Aktualnie ujeżdżam a6 c5 2.8 v6 ALG 193 KM
Miałem przesiadać sie na S4 2.7... Ale wpadłem na pomysł ze chyba wole jednak A6, i przymierzam sie do zmiany na 4.2 albo w A6 albo w S6
Mam tu pytanie do posiadaczy takich aut, krotko i na temat aby podsumowali swoje doświadczenia z 4.2, awaryjność itp, a również szczerze spalanie w mieście bo głownie tylko w mieście się poruszam , jak znoszą LPG aha i najważniejsze jak skrzynie automatyczne sobie radzą, zawsze prawie miałem manuale, po prostu boje się automata bo jak raz miałem w vr6 to umarł śmiercią naturalna w mgnieniu oka i bylem zmuszony swapowac manuala bo naprawa wyceniona zostala na 5 tys pln
Chce to porównać w odniesieniu do mojego 2.8, w mieście spalam normalnej jazdy 15 LPG - na większej bombie pod 17 - trasa ok 10-12, w zasadzie nic nie robię przy silniku tylko śmigam, tyle ze mocy mi już mało, hamownia pokazała 187 koni w moim 2.8
słyszałem ze 4.2 gubią moc ale i tak 100 koni więcej to będzie spora różnica 
czekam na odpowiedzi, pozdrawiam fanów COOO
Moja skrzynia po kapitalce 3 lata temu przez poprzedniego właściciela(widziałem fakturkę na 8k-pękł kosz sprzęgłowy to przy okazji wymienili mu co się dało), w tłumiku końcowym oberwała mi się przegroda i tłumik się zapchał, brak zamienników, ASO - 3700szt.(naprawiłem sam). Ja z auta jestem zadowolony już teraz jak mam te wydatki za sobą, na razie przelatane 12tys i lata się fajnie, Auto duże wygodne i z wyprzedaniem nie ma problemu. Tylko 2-3k trzeba mieć zawsze przygotowane na w razie W, no chyba że masz dużo szczęścia
