Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam, Panowie mój problem polega na tym że po nocy zapowietrza mi się auto. Zrobiłem już praktycznie wszystko wymiana filtrów paliwa ze 3x, odpowietrzanie itd itd. Auto stało na regeneracji skrzyni biegów i przy okazji też patrzyli te zapowietrzanie się. Panowie są pewnie że nie zapowietrza się na pompie czy przy filtrze paliwa tylko na 100% gdzieś przy baku. Jak mogę zdiagnozować w którym miejscu zapowietrza mi się auto ? gdzie przy baku może łapać powietrze ? Z góry dziękuję i pozdrawiam.

zatankuj auto ok 3/4 paliwa i zobacz czy odpali po nocy.. ( u mnie była sytuacja podobna- wymieniłem pompki wszystkie duperele co kosztowało a okazało sie, ze pompa do regeneracji )

Pompa jest wymieniona więc odpada tankowałem tak jak pisałeś 3/4 baku i to samo dzisiaj w sumie odpaliłem po nocy tylko trochę dłużej musiałem pokręcić

[ Dodano: 2012-11-14, 23:05 ]
po 7 godzinach paliwo się cofnęło i nie odpalił przed chwilą wychodziłem sprawdzałem. Podobno nieszczelność może być na smoku w baku możliwe że ktoś go wyjmował i źle uszczelnił tak mówiono mi w warsztacie.

kuba94 pisze:Panowie są pewnie że nie zapowietrza się na pompie czy przy filtrze paliwa tylko na 100% gdzieś przy baku

To jak panowie są tak pewni, to niech wymieniają i robią wszystko wkoło baku, a jak nie będzie dobrze to koszta zostają u nich .

Naprawdę rozważ że zapowietrzanie idzie od pompy VP. W tej sytuacji myślę że będzie duże prawdopodobieństwo że to, to właśnie to. Zaznaczam duże prawdopodobieństwo!!

kuba94 pisze:Podobno nieszczelność może być na smoku w baku możliwe że ktoś go wyjmował i źle uszczelnił

jest to prawdopodobne warto to sprawdzić

sprawdz z jaką siłą sama pompa zasysa paliwo ze zbiornika oraz jak szybko na pompie pojawia się ciśnienie na sekcji niskiego ciśnienia po kilku suwach pracy nad głowicą powinno być 7-8 bar

rozważałem to, gdy siedziała stara pompa po wymianie na drugą jest ten sam efekt zapowietrzania się a pompa która teraz siedzi jest sprawna na 100% wyciągnięta ze śmigającego auta

Widzieliście jak zbudowany jest kosz w baku?

Jeżeli chodzi o pojęcie "smok" to jest to tylko sitko na zakończeniu pompki która przelewa do komory spiętrzającej paliwo.
Jeżeli jest zasyfiony to faktycznie są opory w zasysaniu paliwa do komory. Wtedy może dojść do zapowietrzenia.

Jeżeli masz w baku 3/4pliwa i więcej, pompka nie działa. Kosz jest w całości wypełniony. VP zasysa paliwo bezpośrednio z kosza.

Następna nieszczelność , ewentualna, powinna być na baku paliwa tam gdzie wchodzą węże zasilania i powrotu. Jeżeli jest sucho to powinniśmy założyć że jest ok.

Dalej, kawałek około 20cm od baku w górę jest połączenie węża gumowego z redukcją stalową. To samo, jeżeli jest sucho to jest ok.
Dalej pozostaje sprawdzić rurki Al do filtra. Jeżeli jest sucho to jest ok.
Jeżeli jesteś pewien zaworka na filtrze i jego oringa, węży zasilających do i od VP oraz powrotów, podkładek na wtryskach, ewentualnie podkładek na króćcach przy VP, to......to bardzo ciekawe

citrin pisze:Widzieliście jak zbudowany jest kosz w baku?

Jeżeli chodzi o pojęcie "smok" to jest to tylko sitko na zakończeniu pompki która przelewa do komory spiętrzającej paliwo.
Jeżeli jest zasyfiony to faktycznie są opory w zasysaniu paliwa do komory. Wtedy może dojść do zapowietrzenia.

Jeżeli masz w baku 3/4pliwa i więcej, pompka nie działa. Kosz jest w całości wypełniony. VP zasysa paliwo bezpośrednio z kosza.

citrin prawie w całości zgodzę się z Twoją wypowiedzią, bo pompkę w baku wymieniałem już chyba z 6 razy. Jak pompka nie daje rady pompować odpowiedniej ilości paliwa do kosza to zawsze fakt ten połączony jest z mruganiem kontrolki świec żarowych i zapisaniem się w ECU błędu "low fuel sensor"

Nie zgodzę się jedynie z tym, że jak masz 3/4 baku to pompka nie działa, przeciwnie działa cały czas ponieważ pompka dostaje prąd po rozruszniku i po zapłonie prąd jest stały, nic nie rozłącza pompki - sprawdziłem to ostatniego tygodnia, kiedy w dwa dni później od założenia nowego zamiennika pompki znowu zaczęła mrugać kontrolka świec.
Tym razem postanowiłem zmodyfikować lekko zasilanie w koszu spiętrzającym, mianowicie wyrzuciłem z kosza przewód z trójnikiem - idzie on od pompki do trójnika, następnie od trójnika do nazwijmy to fajki, którą paliwo pompowane jest najpierw do mniejszej komory w koszyku a z niej przelewa się do większej komory w koszyku z której to właśnie dopiero pompa VP bezpośrednio zasysa paliwo. Trzeci wąż od trójnika podłączany jest już baku i tłoczy on paliwo pod pompkę w koszyku spiętrzającym - po co, nie wiem.
Niestety wydaje mi się, że zamienniki pompek nie mają takiej samej wydajności jak oryginał, a jak wiemy oryginału samej pompki nie da się kupić. Przy tym układzie zasilania w paliwo w koszu spiętrzającym, zamienniki zwyczajnie nie nadążają pompować paliwa. Ja przerobiłem to i na razie mam spokój i jest ok, mam w tej chwili 1/4 baku paliwa i wszystko jest dobrze.

pozdrawiam

Zamienniki to jednym słowem shit. Na allegro czy sklepach opis lub opowiadanie że "te pompki idą na pierwszy montaż" jest nieprawdą. Oryginały w Audi to Siemens i to są dobre pompki o dobrej wydajności. Czy Bosch także robi to, to tego nie wiem.

Wywalanie błędu , co zawsze jest jednoznaczne z mruganiem kontrolki świec żarowych, skutkowało będzie kodem 1444.
Przycinanie się pompki w sensie zatrzymaniem, wtedy kiedy powinna działać, będzie okazywało się błędem. Zasyfiony filterek który spowoduje nie taki przepływ paliwa, myślę że nie zatrzyma spranej pompki co najwyżej będzie mielić paliwo w sobie i nie spowoduje wywalania błędu.

Chyba nie warto rozsypać się na temat układu który jest w baku, ale tak czy siak nie podlega wątpliwości że musi być drożny a pompka powinna działać.

citrin cały problem w tym że właśnie żadna z tych firm nie produkuje tylko i wyłącznie pompek samych w sobie żeby można było wymieniać, jedynie dostępne są zmienniki i tu występuje problem. W originale dostępne są jedynie całe kosze a przy awarii pompki nikomu nie jest potrzebny taki wydatek żeby kupować całość. Szkoda że żadna z tych firm nie postarała się żeby wypuścić część zmienną.
Można jednakże fabrykę audi nieco poprawić, ja tego spróbowałem i naprawdę nie trzeba się bać tego, fabryki też popełniają błędy. Dowodem tego są chyba nasze A6 ale każdy z nas je uwielbia inaczej byśmy nimi nie jeździli i nie kupowali ich