Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[A6, C5] Problem z porannym odpalaniem!!!

Silniki wysokoprężne
majek82
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 74
Rejestracja: 12 maja 2008, 11:37
Lokalizacja: PUŁAWY

Post autor: majek82 » 13 gru 2008, 20:48

Moim zdaniem najwięksi przeciwnicy 2.5 to Ci...co mogą za nami "dymek powąchać" 8-) .Ale to oczywiście moje zdanie.Pozdrawiam

wojtimar
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 8
Rejestracja: 01 cze 2008, 00:56
Lokalizacja: Piła

Post autor: wojtimar » 13 gru 2008, 21:17

majek82 pisze:Moim zdaniem najwięksi przeciwnicy 2.5 to Ci...co mogą za nami "dymek powąchać" 8-) .Ale to oczywiście moje zdanie.Pozdrawiam
Racja i jeszcze przeciwnikami są ci którzy nimi nie jeździli :-D .
Jazda Audi z tym silnikiem to sama przyjemność.
Pozdrawiam <mikołaj>

Awatar użytkownika
MR.A6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 962
Rejestracja: 05 sie 2008, 16:43
Imię: Robert
Moje auto: Q7
Rocznik: 2015
Nadwozie: Van
Silnik: 3.0 CDUD 245KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: MR.A6 » 13 gru 2008, 21:58

kolega,który poruszył ten temat,nazywając padaką silnik czy audi z 2,5tdi, jawnie chciał podsycić emocje,bo ten akurat temat jest jak rzeka i zawsze są spory,dobrze one robią, jak jest śmiesznie,a tu zaczęło się robić nerwowo, to forum jest chyba od innych emocji,stawiam na pozytywno-pomocnicze,a nie dopier...nie między swoimi,jak ktoś zadaje pytanie po raz 10,to z mojej strony jak będę mógł,to odpowiem nawet 20 raz,wiem,Moderki moga ganić,porządek musi być,ale ja nie widzę potrzeby podkręcania się,rozumiem wyrażanie swoich zdań,opinii,ale jak ktoś chce konkretnie dowalić,niech robi to raz,a nie dokłada jak małolat, wszyscy latamy z czterema pierścieniami,no też są inne marki,ale klub to klub.Pozdrawiam wszystkich nerwusków (sam jestem cholernym) i już przestaję się rozwodzić 8-) 8-) 8-) :mrgreen:

wojtimar
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 8
Rejestracja: 01 cze 2008, 00:56
Lokalizacja: Piła

Post autor: wojtimar » 14 gru 2008, 13:07

MR.A6 pisze:kolega,który poruszył ten temat,nazywając padaką silnik czy audi z 2,5tdi, jawnie chciał podsycić emocje,bo ten akurat temat jest jak rzeka i zawsze są spory,dobrze one robią, jak jest śmiesznie,a tu zaczęło się robić nerwowo, to forum jest chyba od innych emocji,stawiam na pozytywno-pomocnicze,a nie dopier...nie między swoimi,jak ktoś zadaje pytanie po raz 10,to z mojej strony jak będę mógł,to odpowiem nawet 20 raz,wiem,Moderki moga ganić,porządek musi być,ale ja nie widzę potrzeby podkręcania się,rozumiem wyrażanie swoich zdań,opinii,ale jak ktoś chce konkretnie dowalić,niech robi to raz,a nie dokłada jak małolat, wszyscy latamy z czterema pierścieniami,no też są inne marki,ale klub to klub.Pozdrawiam wszystkich nerwusków (sam jestem cholernym) i już przestaję się rozwodzić 8-) 8-) 8-) :mrgreen:

<piwo>

Awatar użytkownika
MR.A6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 962
Rejestracja: 05 sie 2008, 16:43
Imię: Robert
Moje auto: Q7
Rocznik: 2015
Nadwozie: Van
Silnik: 3.0 CDUD 245KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: MR.A6 » 14 gru 2008, 18:06

wojtimar pisze:
<piwo>
<piwo> <piwo>

Awatar użytkownika
Sleepknot
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 45
Rejestracja: 08 paź 2008, 14:45
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Post autor: Sleepknot » 14 gru 2008, 23:13

Pewnie poddam sie pod spory ostrzał, ale powiem to... ;-)
Szóstka, którą obecnie jeżdżę to mój piąty prywatny samochód w tym trzecie audi. Oprócz tego przerobiłem 4 służbowe Skody: 2 Fabie i 2 Octavie czyli w sumie 9 samochodów!!! Na codzień też zajmuje się serwiem pojazdów i zawsze myślałem, że jak o autko się dba to nie ma prawa się psuć... Kierując sie tym postanowiłem kupić A6. Jaki byłem naiwny!!! :-)
Owszem, autko jakieś 5 miesięcy po kupnie jeździło bez zarzutów do momentu pierwszej awarii - zdechło sprzęgło visco od napędu wentylatora. Od tego momentu sypneła sie cała lawina. Myslę, że nie przesadzę, jak powiem, że przez ostatnie 3 miesiące ten samochód więcej stoi na warsztacie niż pod moim domem. Słyszałem o awaryjności tego modelu, ale powiedzmy sobie szczerze - wszystko, co składa z więcej niz jednej części i do tego jest ruchome ma prawo się zepsuć. Więc pomyślałem, że o awariach piszą "magicy", którzy nasłuchali sie o samochodach "nie do zdrcia" i tylko "leją i jeżdżą". Niestety nic podobnego. Uwierzcie mi, że nie oszczędzam na autkach, którymi jeżdżę. Od lat mam swoje zaufane serwisy i zaufanych mechaników, uzywam tylko sprawdzonych producentów części. Moje autka są pieszczone, tulone, chuchane i serwisowane z sercem :-) ale tej strychninie mimo wszystko to za mało i każdego tygodnia przypomina mi, że istnieje ;-) Dlaczego tak sie dzieje? Ten model jest poprostu niedopracowany. Ale cóż, trzeba wybrać: albo niezniszczalny benzyniak typu 1.8T (za słaby), 2.8 (paliwożerny) albo 2,5 TDI z wszystkimi jego ułomnościami, ale za to relatywnie ekonomiczny i w miare dynamiczny.
Niestety nie potrafię odpowiedzieć na pytanie dlaczego go do tej pory nie sprzedałem, mimo, że tyle mnie kosztował i kolejne naprawy sa totalnie nieopłacalne i bozbawione jakiegokolwiek ekonomocznego sensu ;-) Myslę, że to autko poprostu uzależnia... :-)

Pozdrawiam wszystkich i prosze się na mnie nie złościć :-)
Sleepknot

Awatar użytkownika
Sleepknot
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 45
Rejestracja: 08 paź 2008, 14:45
Lokalizacja: Brzeg Dolny

Post autor: Sleepknot » 14 gru 2008, 23:37

A niech się zużywa... to normalne. Byle z godnościa :-)
Sleepknot

Awatar użytkownika
MR.A6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 962
Rejestracja: 05 sie 2008, 16:43
Imię: Robert
Moje auto: Q7
Rocznik: 2015
Nadwozie: Van
Silnik: 3.0 CDUD 245KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Multitronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: MR.A6 » 14 gru 2008, 23:40

Sleepknot pisze: (...)

Pozdrawiam wszystkich i prosze się na mnie nie złościć :-)
Kolego wyrazy ubolewania nad chudszym portfelem przez 2,5 w Twojej Audiczce,ja osobiście się nie złoszczę,bo ja takie opinie słyszę i czytam raz na jakiś czas ze strachem od przeszło 3 lat :shock: :roll: :mrgreen: (ponad stówka tysięcy kilometrów jaką zrobiłem,też nie oszczędzając ale jednocześnie dbając), może świadczyć zupełnie coś innego,mogę wypowiadać sie w samych superlatywach o tym silniku,może u mnie wynika to z tego,że auto jeździ a nie stoi dla cieszenia oka i wyjeżdża wypucowane pod kościół raz w tygoniu :-P ,pozdr

Qris

Post autor: Qris » 15 gru 2008, 02:41

Padaka to moja prywatna opinia która powstała po przeczytaniu xxx wypowiedzi i marudzeń w kwestii ww jednostki napędowej. krzycho0110, kupowanie forda... - nie bądź śmieszny nie o spalanie chodzi a o niezawodność, tego oczekuję i dostaję od audi. Porażka LPG... czy ja wiem? Używam LPG poza miastem z uwagi na ekonomikę gdyż wolę wydać zaoszczędzone 300-500zł(miesiąc) na ciuchy aniżeli benzynę. Jeśli tego nie rozumiesz to już Twój problem...
majek82, 2.5 nie da Ci tej satysfakcji 4.2 - owszem. Kwestia ułomności 2.5 dotyczy w największym stopniu pierwszej generacji tego silnika jeśli dobrze pamiętam.

Nie twierdzę że 1.8t to potwór i wszyscy muszą go mieć, po prostu jeździ nie ma co się popsuć, gdy dotknie go usterka to jedzie dalej jak większość benzynowych silników (zainteresowani wiedzą o czym mowa a jak nie wiedzą to do mechana na dokształcenie). Jeśli zaś ktoś szuka mocy to za cenę naprawy 2.5 można sobie zrobić 250 kucy w 1.8t lub 180-190 za 1500PLN:-)

Każde autko ma swoje wady i zalety, wy kochacie swoje 2.5T którym nigdy nie jeździłem bo je macie i już. Osobiście miałem same złe przygody z dieslami (stuka, hałas, kopci) które wynikały z różnych różności:-). Ostatnia przygoda to 2 dni temu Passat dieselek z turbawką i powiem tak; trzęsło, było głośno, sztywno i dlatego nie lubię diesli. aha pasek z 99r w kombi.

No to by było na tyle panowie i panie życzę szerokości, przyczepności i tytanowych wałków:-) + <czapa2> dla szybkich:-)

darnok
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 132
Rejestracja: 15 lis 2008, 14:58
Lokalizacja: Poznań/Wielkopolska

Post autor: darnok » 15 gru 2008, 17:55

krzycho0110 pisze:Qris odnośnie posta o "padakowatym 2,5"powyżej,bez urazy ,ale po co kupować audi i pakować do niego gaz,jak mnie nie stać na paliwo to kupuje forda..........i przestań robić zamęt ,ze 2,5 to porażka,akurat takiego mam ,zrobiłem nim 30tkm i nie miałem problemów żadnych
ps. 1.8 w A6 to jest dopiero porażka ;-) nie wspomnę o lpg :roll:
teraz mi ulżyło
pozdr. :-P
Popieram

wojtimar
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 8
Rejestracja: 01 cze 2008, 00:56
Lokalizacja: Piła

Post autor: wojtimar » 15 gru 2008, 20:15

Qris pisze:Padaka to moja prywatna opinia która powstała po przeczytaniu xxx wypowiedzi i marudzeń w kwestii ww jednostki napędowej. krzycho0110, kupowanie forda... - nie bądź śmieszny nie o spalanie chodzi a o niezawodność, tego oczekuję i dostaję od audi. Porażka LPG... czy ja wiem? Używam LPG poza miastem z uwagi na ekonomikę gdyż wolę wydać zaoszczędzone 300-500zł(miesiąc) na ciuchy aniżeli benzynę. Jeśli tego nie rozumiesz to już Twój problem...
majek82, 2.5 nie da Ci tej satysfakcji 4.2 - owszem. Kwestia ułomności 2.5 dotyczy w największym stopniu pierwszej generacji tego silnika jeśli dobrze pamiętam.

Nie twierdzę że 1.8t to potwór i wszyscy muszą go mieć, po prostu jeździ nie ma co się popsuć, gdy dotknie go usterka to jedzie dalej jak większość benzynowych silników (zainteresowani wiedzą o czym mowa a jak nie wiedzą to do mechana na dokształcenie). Jeśli zaś ktoś szuka mocy to za cenę naprawy 2.5 można sobie zrobić 250 kucy w 1.8t lub 180-190 za 1500PLN:-)

Każde autko ma swoje wady i zalety, wy kochacie swoje 2.5T którym nigdy nie jeździłem bo je macie i już. Osobiście miałem same złe przygody z dieslami (stuka, hałas, kopci) które wynikały z różnych różności:-). Ostatnia przygoda to 2 dni temu Passat dieselek z turbawką i powiem tak; trzęsło, było głośno, sztywno i dlatego nie lubię diesli. aha pasek z 99r w kombi.

No to by było na tyle panowie i panie życzę szerokości, przyczepności i tytanowych wałków:-) + <czapa2> dla szybkich:-)
Kolega prównuje Paska na pompowtryskiwaczach z V6 - błąd.Proponuje się przejechać A6 z V6(inna bajka).
Popieram MR.A6 ja też jeżdżę 2,5TDI i nie narzekam ale jak kupowałem to starałem się nie kupować padła za okazyjną cenę. Jechałem z laptopem i KTS-em.
Pozdrowienia dla wszystkich użytkowników A6 ( i tych od diesli i benzyny) :-D
Szczególne pozdrowienia dla Qrisa - Inowrocław to moje rodzinne miasto <piwo>

Qris

Post autor: Qris » 15 gru 2008, 23:01

Dziękuję że jako jeden z niewielu zdobyłeś się na normalną odpowiedź a nie jak dziecko walczące o swoje przekonania pisać bzdety. Zapewne jazda V6 jest świetna nie wątpie jednak nie miałem takiej okazji:-( Może kiedyś kto wie? A gdzie mieszkałeś w Inku?? I dlaczego Piła?

Awatar użytkownika
wojtekcbr
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 68
Rejestracja: 20 maja 2008, 12:43
Lokalizacja: wawa

Post autor: wojtekcbr » 17 gru 2008, 21:35

krzycho0110 skoro nie stać cię na utrzymanie diesela 3.0 lub benzyny 4.2 w A6, to po co kupowałeś AUDI, trzeba było kupić FORDA... :D
Nie wiem czy wiesz, ale FORD też ma duże i paliworzerne silniki.
Dla mnie idiotyzmem jest kupowanie AUTA, na które wydajesz kupe kasy aby dobrze jeździło. Za koszt wymiany rozrządu z wałkami można mieć niezłe wakacje :)
Gdyby benzyna byłaby w tej cenie co w USA, to pewnie nie pchałbym do swojej Gazu.
Skoro mam te same osiągi co na benzynie i za połowę ceny a do tego nie muszę borykać się z bolączkami diesela 2.5, to po co przepłacać ??? A zawsze o 15KM więcej niż w 2.5 :D
Chyba, że jest się ignorantem i widzi się jedynie swój czubek nosa, bo moje 2,5 TDI jest zajebiste i tak wszyscy mają myśleć.
Myślisz podobnie krótkowzrocznie jak mój teściu, bo dla niego istnieje jedynie MERCEDES i VW, inne samochody to złomy, mimo, że MERC jest awaryjny, to i tak jest zajebisty.
Spójrz prawdzie w oczy, który silnik wymaga wymiany wałków rozrządu i hydrauliki razem z paskiem rozrządu ???
Skoro jest tak zaj...ty, to dlaczego AUDI zmieniło konstrukcję 2.5TDI po roku 2002 i wyeliminowało wymianę wałków ???
Może włąściciele nowszych modeli są bardziej biedni, niż właściciele starszych modeli, skoro wydają na zakup auta >40 000 a A6 z wadliwym silnikiem ok.20 000 - 30 000 , to chyba NIE.
Dlaczego AUDI zmieniło awaryjne aluminiowe zawieszenie w nowszych modelach, skoro to aluminiowe jest tak komfortowe ???
Gdyby wszystko w A6 było tak zajebiste jak piszesz, to nie byłoby co ulepszać...
Tylko głupiec nie potrafi przyznać się do błędu ...

Ja mam 2,4 w benzynie i LPG, i nikomu nie wciskam, że jest ideałem dla każdego, bo jedni wolą 2.5TDI a inni 2.7 biturbo a jeszcze inni 2.7 w LPG,
bo takie też się trafiają i sądząc po forum , to są mniej awaryjne niż 2.5TDI. 80% postów na forum dotyczy silnika 2.5TDI.
Nigdy nie kupię DIESELA, bo mi nie odpowiada ten silnik i już, ale też nigdy nie szydziłem z właścicieli DIESELA i nie będę,
bo to ich wybór. Każdy jeżdzi tym co lubi, bo żyjemy w wolnym kraju,
ale nie uprawnia to, do szydzenia z innych... Chcesz to płać za wymianę rozrządu 4tys, ja wolę wydać 1tys a 3 praeznaczyć na inne cele.
Tak więc zastanów się nad tym co piszesz, bo jesli szydzisz z właścicieli A6 w LPG,
to tak jakbyś szydził ze wszystkich właścicieli A6 w 2,5TDI, bo przecież mogli kupić A6 w 3.0 TDI lub 4.2 benzynie,
skoro nie kupili , to pewnie nie było ich stać, na utrzymanie tych silników .
Skoro nie było ich stać na te silniki, to po co kupowali AUDI, mogli zadowolić się FORDEM :D
Idąc tym tropem, jeśli nie stać Cię A8, to kup FORDA zamiast A6.
Chłopie uszanuj czyjeś zdanie i wolę, bo Twoje nie musi być zawsze najważniejsze...

Pozdrawiam wszystkich urażonych właścicieli 2.5 TDI
Uff wreszcie mi ulżyło

darnok
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 132
Rejestracja: 15 lis 2008, 14:58
Lokalizacja: Poznań/Wielkopolska

Post autor: darnok » 17 gru 2008, 22:12

wojtekcbr pisze: Pozdrawiam wszystkich urażonych właścicieli 2.5 TDI
Uff wreszcie mi ulżyło
Nie ma co się obrażać, każdy ma swoje zdanie.
Najwięcej postów jest o 2,5TDI bo poprostu jest ich najwięcej.

A tak pozatym są niejednokrotnie zajechane.

Przeczytałem tu kiedyś na forum mądre zdanie : " używane A6 jest takie jak jego poprzedni właściciel"

Na poranne odpalanie poradziłbym wymianę świec żarowych i kontrolę kąta wtrysku na pompie wtryskowej.

Pozdrawiam

Qris

Post autor: Qris » 18 gru 2008, 00:11

ÂŚwięte słowa Wojtek i boski tekst:-) Aż mi się humor poprawił:-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga