Generalnie w planach trochę się pozmieniało,
i zrezygnowałem z modzenia na 700+ po dłuższym namyśle.
Z taką mocą było by ciężko użytkować auto na codzień,
oraz kosztowało by to furę dukatów
A i teraz jest nie wiele miejsc żeby wykorzystać ta moc która posiada obecnie
Finalnie auto dostało nowy silnik po całkowitym remoncie,
do tego nowe głowice z silnika 2.8 po regeneracji z całym osprzętem nowym (napinacze,hydraulika itp.)
Nowe customowe kolektory z kwasu o 2 razy większym przepływie,
oraz wiele mniej ważnych detali
Po wszystkim poleci na ostatnie strojenie żeby wykrzesać z tego ile się da
