Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Chciałbym powitać i zapytać o sztangielkę pod gruchą a mianowicie czy na biegu jałowym silnika sztangielka powinna się ruszać czy nie, bo w moim aucie ani drgnie.
A przy okazji drugi temat: zauważyłem na powierzchni filtra paliwa ropę zgromadzoną dookoła tego rowka i nie wiem skąd przecieka. Może ktoś miał podobny przypadek.

po rozruchu silnika sztanga ma zostać wciągnięta i stać nieruchomo , dopiero po przegazówce elektrozawór ją wysterowuje zmieniając geometrie łopatek
co do wycieku ropy to sprawddż węże paliwowe na filtrze ,ewentualnie delikatnie skróć i załóż nowe opaski

Dzięki. Wczoraj kolega gazował a ja obserwowałem sztangę i ani drgnęła. Zaczynam mieć problemy z brakiem mocy i poszukuję przyczyn. Najlepiej byłoby oczywiście podpiąć Vaga, ale nikt ze znajomych go nie ma. Z kolei ja mógłbym mieć vaga na swoim laptopie, ale mam zainstalowany windows 7 a vag nie chce chodzić pod siódemką i kółko się zamyka. Patrzyłem po wężykach, ale wszystko jest na swoim miejscu, nic nie syszy. Jedyne co widać to usmarowany ERG. Natomiast jazda wygląda tak, że auto zbiera się dopiero po 2000 obrotów. Przy ruszaniu nie ma kompletnie zrywu nawet jak przybutujesz. A po 120 km/h odcina turbo i po jeździe. Nie wiem czego się czepić. Miałem kiedyś A4 110 PS i też problemy z mocą. Teraz mam A6 i to samo.... Jakieś fatum . W lipcu wymieniałem rozrząd, później byłem na urlopie nad morzem i autko chodziło jak złoto (miałem okazję go przetestować). A od 2 tygodni kicha