Jak myślicie warto będzie kupić


pod płaszczykiem niskich oporów toczenia kryje się totalne odchudzenie opony -cienkie ściany boczne podatne na uszkodzenia ,niższe koszty materiałów i energi potrzebnej do wytworzenia opony dają zysk producentowi a nam to iż po jednym sezonie opona wygląda jak szmata .w tym oszustwie prym wiedzie good-year i michelin . dobry marketing potrafi czynić cuda wciskając produkt gorszy jako lepszy i droższyAlexus pisze:Sezon zimowy już się zbliża i sam coraz częściej zastanawiam się jaki model wybrać. Sprawdzam jakieś nowości, bo jak przymrozi to lepiej być dobrze przygotowanym. Zauważyłem, że Continental wydał nowy model ContiWinterContact TS 850 i chyba dla Audików ta propozycja wydaje się całkiem całkiem. Zachęcają niższe opory toczenia, bo to oznacza mniejsze spalanie. Znalazłem artykuł http://www.rezulteo-opony.pl/na-pierwsz ... polki-4341
Jak myślicie warto będzie kupić- a może macie jakieś inne propozycje ? :D Pozdrawiam
Jak Ci quattro nie pomaga to opone z traktora polecam... jakos nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie potrafi wykopac sie z napedem quattro, do tej pory jezdzilem oska i 2tonowym bydlakiem, pol zimy przejezdzilem na letnich i jakos nigdy nie mialem problemow... trza umiec jezdzic z glowa a nie gaz do dechy i rura!Lipton pisze:w quattro nie ma co wierzyć... ja polecam YOKOHAMA W-DRIVE V902A ojciec w c5 kupił już drugi kpl i sobie chwali opony cichutkie i jakość moim zdaniem dobrze się zachowują a cena przystępna ok 350zł za 205 55 R16
jak widzę kolega nie wie co potrafi quatro z dobrymi oponami ,a już na pewno nie potrafi sobie wyobrażić jak jeżdzi quatro na okolcowanych taki myślenie w stylu -jak mam kożuch to po co mi czapka i butyrafal149135 pisze:Jak Ci quattro nie pomaga to opone z traktora polecam... jakos nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie potrafi wykopac sie z napedem quattro, do tej pory jezdzilem oska i 2tonowym bydlakiem, pol zimy przejezdzilem na letnich i jakos nigdy nie mialem problemow... trza umiec jezdzic z glowa a nie gaz do dechy i rura!Lipton pisze:w quattro nie ma co wierzyć... ja polecam YOKOHAMA W-DRIVE V902A ojciec w c5 kupił już drugi kpl i sobie chwali opony cichutkie i jakość moim zdaniem dobrze się zachowują a cena przystępna ok 350zł za 205 55 R16
wszystko się da do czasu tylko kiedyś możesz się wielce rozczarować w najmniej oczekiwanym momencie przemyśl tojakos nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie potrafi wykopac sie z napedem quattro, do tej pory jezdzilem oska i 2tonowym bydlakiem, pol zimy przejezdzilem na letnich i jakos nigdy nie mialem problemow... trza umiec jezdzic z glowa a nie gaz do dechy i rura!
Powiem inaczej, jak sie nie umie dostosowac jazdy do warunkow to nawet najlepsze opony g... dadzaLipton pisze:no ja akurat ponad 2 lata jeździłem Ael'em w quattro i gadki typu byle jaka opona na zimę wystarczy jest dla mnie po prostu śmieszna... nie chodzi mi o wygrzebywanie się ze śniegu tylko o normalną jazdę... bo i quattro potrafi sponiewierać w zimie ale skoro wiesz lepiej to proponuje slickiprzy wyciąganiu aut np. bez dobrych opon to żebyś nie wiem co robił to bez w miarę dobrej zimówki możesz się o tym zapomnieć więc nie dawaj innym takich rad ktoś potrzebuje konkretnej porady chce kupić danej klasy opony za daną cenę i komentarz w stylu kup co bądź bo masz 4x4 jest dla niego zwykłym spamem
wszystko się da do czasu tylko kiedyś możesz się wielce rozczarować w najmniej oczekiwanym momencie przemyśl tojakos nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie potrafi wykopac sie z napedem quattro, do tej pory jezdzilem oska i 2tonowym bydlakiem, pol zimy przejezdzilem na letnich i jakos nigdy nie mialem problemow... trza umiec jezdzic z glowa a nie gaz do dechy i rura!
Powiem krótko i na tematrafal149135 pisze:Powiem inaczej, jak sie nie umie dostosowac jazdy do warunkow to nawet najlepsze opony g... dadzaLipton pisze:no ja akurat ponad 2 lata jeździłem Ael'em w quattro i gadki typu byle jaka opona na zimę wystarczy jest dla mnie po prostu śmieszna... nie chodzi mi o wygrzebywanie się ze śniegu tylko o normalną jazdę... bo i quattro potrafi sponiewierać w zimie ale skoro wiesz lepiej to proponuje slickiprzy wyciąganiu aut np. bez dobrych opon to żebyś nie wiem co robił to bez w miarę dobrej zimówki możesz się o tym zapomnieć więc nie dawaj innym takich rad ktoś potrzebuje konkretnej porady chce kupić danej klasy opony za daną cenę i komentarz w stylu kup co bądź bo masz 4x4 jest dla niego zwykłym spamem
wszystko się da do czasu tylko kiedyś możesz się wielce rozczarować w najmniej oczekiwanym momencie przemyśl tojakos nie chce mi sie wierzyc ze ktos nie potrafi wykopac sie z napedem quattro, do tej pory jezdzilem oska i 2tonowym bydlakiem, pol zimy przejezdzilem na letnich i jakos nigdy nie mialem problemow... trza umiec jezdzic z glowa a nie gaz do dechy i rura!
widze ze kozak to ty jestes co ma zimowki i mysli ze jak ON TO MA DOBRE ZIMOWKI to przeciez wolno mu zapier... 70km/h przez miasto a jak ktos wyskoczy to przeciez MAM ZIMOWKI TO ZAHAMUJE BEZ PROBLEMU! I kto tu jest kozak? kozaczysz tak a zwykla pewnie ... jestes co jedynie zatrabic i w trabe dostac potrafi... szkoda slowZagór pisze:Powiem krótko i na tematrafal149135 pisze:Powiem inaczej, jak sie nie umie dostosowac jazdy do warunkow to nawet najlepsze opony g... dadzaLipton pisze:no ja akurat ponad 2 lata jeździłem Ael'em w quattro i gadki typu byle jaka opona na zimę wystarczy jest dla mnie po prostu śmieszna... nie chodzi mi o wygrzebywanie się ze śniegu tylko o normalną jazdę... bo i quattro potrafi sponiewierać w zimie ale skoro wiesz lepiej to proponuje slickiprzy wyciąganiu aut np. bez dobrych opon to żebyś nie wiem co robił to bez w miarę dobrej zimówki możesz się o tym zapomnieć więc nie dawaj innym takich rad ktoś potrzebuje konkretnej porady chce kupić danej klasy opony za daną cenę i komentarz w stylu kup co bądź bo masz 4x4 jest dla niego zwykłym spamem wszystko się da do czasu tylko kiedyś możesz się wielce rozczarować w najmniej oczekiwanym momencie przemyśl to
Straszny z Ciebie kozak
, ciekawe co zrobisz, jak ci się przed oczami stopy auta na zimówce zapalą, a gość będzie hamował awaryjnie??
Tylko mi nie pisz, że dasz radę, bo to jest niemożliwe
No chyba że jesteś jednym z tych, których najchętniej bym wyciągnął z auta, wpierd... parę garści i wysłał do domu autobusem, ruszyć nie można, hamować też, więc wiezie sie takie coś przez miasto 20km/h i powoduje korki
Mam nadzieję, że wprowadzą obowiązek jazdy na zimówkach, najlepiej jeszcze nie starszych niż 4 sezonowe, to się skończy pitolenie, że ja to spokojnie daję radę na letnich - dajesz, ale moim kosztem
Zapierd.. nie zapierd... g... Cię to obchodzi, moja głowa, moja sprawa, zresztą co Ty możesz wiedzieć o tym czy mając dobre zimówki zatrzymam się czy nie - skoro Ty kozak na letnich dajesz, to do 70 zimą się nawet nie rozpędziszrafal149135 pisze:widze ze kozak to ty jestes co ma zimowki i mysli ze jak ON TO MA DOBRE ZIMOWKI to przeciez
wolno mu zapier... 70km/h przez miasto a jak ktos wyskoczy to przeciez MAM ZIMOWKI TO ZAHAMUJE BEZ PROBLEMU! I
Hmm pod tym trzykropkiem kryje się pewnie dość obraźliwe słowo - "trzykropek"rafal149135 pisze: kto tu jest kozak? kozaczysz tak a zwykla pewnie ... jestes co jedynie zatrabic i w trabe dostac
Wiem, ale w moim przypadku bezpieczna odległość to nie odległość z której nie widzę poprzedzającego auta, w przeciwieństwie do trzykropków na letnichrafal149135 pisze: PS. skoro jestes z Warszawy to powinienes byc przyzwyczajony do jazdy 20km/h i to nawet w lecie
Jeszcze jedno... widze ze jezdzisz na dupie innym skoro piszesz "ciekawe co zrobisz, jak ci sie przed oczami stopy..." powiem tak... wiesz co to bezpieczna odleglosc? Rozumiem ze jak ktos hamuje a ty widzisz ze nie wyhamujesz to hamulec dalej w podlodze i jedziesz z zamknietymi oczami? Brawa:)
Tak sie sklada ze przez miesiac robie okolo 2tys km... odziwo zima rownierz... ABS? Widac ze nigdy nie hamowales gwaltownie bo czasami jedynym wyjsciem jest dodanie gazu i skret... ale nie przeciez tylko hamowac mozna jak juz jest sytuacja awaryjna! Zapomnial bym!Zagór pisze:Zapierd.. nie zapierd... g... Cię to obchodzi, moja głowa, moja sprawa, zresztą co Ty możesz wiedzieć o tym czy mając dobre zimówki zatrzymam się czy nie - skoro Ty kozak na letnich dajesz, to do 70 zimą się nawet nie rozpędziszrafal149135 pisze:widze ze kozak to ty jestes co ma zimowki i mysli ze jak ON TO MA DOBRE ZIMOWKI to przeciez
wolno mu zapier... 70km/h przez miasto a jak ktos wyskoczy to przeciez MAM ZIMOWKI TO ZAHAMUJE BEZ PROBLEMU! I
Hmm pod tym trzykropkiem kryje się pewnie dość obraźliwe słowo - "trzykropek"rafal149135 pisze: kto tu jest kozak? kozaczysz tak a zwykla pewnie ... jestes co jedynie zatrabic i w trabe dostac
Wiem, ale w moim przypadku bezpieczna odległość to nie odległość z której nie widzę poprzedzającego auta, w przeciwieństwie do trzykropków na letnichrafal149135 pisze: PS. skoro jestes z Warszawy to powinienes byc przyzwyczajony do jazdy 20km/h i to nawet w lecie
Jeszcze jedno... widze ze jezdzisz na dupie innym skoro piszesz "ciekawe co zrobisz, jak ci sie przed oczami stopy..." powiem tak... wiesz co to bezpieczna odleglosc? Rozumiem ze jak ktos hamuje a ty widzisz ze nie wyhamujesz to hamulec dalej w podlodze i jedziesz z zamknietymi oczami? Brawa:)
Co do hamowania z zakmniętymi oczami - ja cały czas jeżdżę z zamkniętymi oczami - strasznie boję się prędkości, oczy otwieram tylko zimą gdyż zimą, "trzykropki" na letnich mnie blokują
ABS - słyszałeś, znasz, można z pedałem w podłodze hamować i kierować, wcale nie trzeba oczu zamykać - C4 już miało, Aaaaaa w Twoim pewnie zepsuty
PS.
Napisz jeszcze ile zimą robisz tych km na letnich, bo Ty może po bułki 50m podjeżdżasz