Praca zmusiła mnie abym sprzedał swój ulubiony model audi jakim jest A4 B7...
Przy wyborze auta kierowałem się głównie otworem ładunkowym bagażnika i przymusową manualna skrzynia. , fundusz był ograniczony, fantazja niestety nie a może i stety.
Trafiła się szara bidula w prawdziwym tego słowa znaczeniu, z udokumentowanym przebiegiem, historią napraw i wręcz pedantycznie zadbanym środkiem.
W pracy spisuje się idealnie, spalanie takie jak w BRD Q więc narzekać nie można.
Kilka nowych detali juz wpadło,
-zawias S-line
-grill czarny poliftowy
-lampy tył led
-jakies tam 19"
-drewniana gała
-daszek ABT
-dokładka tylna z pakietu style (ZENDER)
W miarę możliwości fizycznych i pieniężnych coś tam się jescze pogrzebie żeby to jako tako wyglądało;)
amen