[ A6 C6] bicie tarcz po wymianie - 2 komplet i dalej to samo
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
No i mnie też zaczyna dotykać ten problem, przebieg 182 tys. km. Wymieniłem klocki przód a później tył ze względu na ich zużycie. Tarcze wizualnie jeszcze nie zniszczone. Na przodzie widoczny rant, ale w normie. Przez ok 2 tys. km jazda bez problemów. W ostatnim okresie, przy hamowaniu pojawiają się drgania, przenoszone na kierownicę. Przy dużych prędkościach ca 160 km/h strach mocno hamować. Na razie planuję wymianę przednich tarcz. Nie będę czekał do zjechania klocków, ew. zostaną jako używki. Teraz tylko dylemat. Jakie właściwie mają być te tarcze ? Po przeczytaniu tego wątku, zdyskwalifikowane zostały ATE. Jednak w innych wątkach TRW zostały uznane również za liche. Co więc założyć. Oczywiście, jak po wymianie kompletu na przód, drgania nie ustaną, to może faktycznie łożysko. Przebieg ponad 180. Może coś w tym jest.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Lewian
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 344
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 22:20
- Imię: Adam
- Rocznik: 2018
- Moje auto: A6 C8
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 360KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Multitronic
- Lokalizacja: Kleczew
- Kontakt:
Jeśli jesteś zainteresowany Zimmermann'em podaj numer nadwozia, dobierzemy tarcze oraz klocki dla Ciebie.No i mnie też zaczyna dotykać ten problem, przebieg 182 tys. km. Wymieniłem klocki przód a później tył ze względu na ich zużycie. Tarcze wizualnie jeszcze nie zniszczone. Na przodzie widoczny rant, ale w normie. Przez ok 2 tys. km jazda bez problemów. W ostatnim okresie, przy hamowaniu pojawiają się drgania, przenoszone na kierownicę. Przy dużych prędkościach ca 160 km/h strach mocno hamować. Na razie planuję wymianę przednich tarcz. Nie będę czekał do zjechania klocków, ew. zostaną jako używki. Teraz tylko dylemat. Jakie właściwie mają być te tarcze ? Po przeczytaniu tego wątku, zdyskwalifikowane zostały ATE. Jednak w innych wątkach TRW zostały uznane również za liche. Co więc założyć. Oczywiście, jak po wymianie kompletu na przód, drgania nie ustaną, to może faktycznie łożysko. Przebieg ponad 180. Może coś w tym jest.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

LEWIAN - HAMULCE
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !
Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !
http://hamulcesklep.pl
507-857-074
Wszystko związane z hamulcami, zapraszamy !
Gwarancja najniższej ceny - znalazłeś taniej ? pisz !
http://hamulcesklep.pl
507-857-074
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
Felgi i opony nowe, pierwszy sezon założone na wiosną. Przed założeniem wyważone i sprawdzone.mwx pisze:Cancer zanim zaczniesz wszystko wymieniać podjedź do oponiarzy sprawdzić czy felgi i opony są proste.
Faktycznie, zajmę się na początek luzami w zawieszeniu i luzem na łożyskach (szczególnie prawym), bo coś mi się wydaje, że wali od prawego.Dlatego najpierw posprawdzać wszelkie luzy... wykluczyć inne przypadłości (szczególnie, że tamten komplet na początku działał dobrze) i potem ew. wymienić na ORI
Pozdrawiam
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Nie przesądzając niczego ale akurat w tym temacie to niczego nie można byc pewnym. Tzn. możesz byc pewien, że na wiosne wszystko było OK, i to pod warunkiem, że sam sprawdzałeś felgi, że prosteCancer pisze:mwx napisał/a:
Cancer zanim zaczniesz wszystko wymieniać podjedź do oponiarzy sprawdzić czy felgi i opony są proste.
Felgi i opony nowe, pierwszy sezon założone na wiosną. Przed założeniem wyważone i sprawdzone.

Wyważacze wyważą wszystko, nawet koła kwadratowe

A proces krzywienia się felg czy opon nie zalezy od przejechanych kilometrów tylko od pojedynczych zdarzen typu dziura czy krawężnik

Sam przejechałem przez 3 wyważaczy aż dopiero u 4 tego schyliłem się i oglądałem pod osloną wyważarki jak sie koła kręcą. Okazało się, ze 2 felgi były do prostowania, tylne zresztą, po wyprostowaniu - błoga cisza

Nie twierdze, że tak jest u Ciebie, ale dopóki nie sprawdzisz prostych i tanich rzeczy to chyba nie ma się co brać za wymianę drogich ?
U mnie co prawda drgania pojawiały sie niezależnie od hamowania, więc bardziej szukałem w kierunku kół. Jeśli u Ciebie jest to tylko przy hamowaniu to teoretycznie też znacznie wieksze prawdopodobieństwo masz, że to związane z hamulcami

Części samochodowe online - Motostacja pl
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
Właśnie pójdę w tym kierunku. Na razie łożyska nie hałasują, drgań nie ma podczas jazdy z różnymi prędkościami. Natomiast pojawiają się przy hamowaniu. Zakupie komplet tarcz i klocków i wymienię, przy okazji sprawdzę luzy łożysk. Zobaczymy jak będzie po wymianie.RomanS pisze: U mnie co prawda drgania pojawiały sie niezależnie od hamowania, więc bardziej szukałem w kierunku kół. Jeśli u Ciebie jest to tylko przy hamowaniu to teoretycznie też znacznie wieksze prawdopodobieństwo masz, że to związane z hamulcami
A propos łożysk, to różne są informacje i ceny. No i sposób wymiany. Wywnioskowałem, że chodzi tu o dwie różne rzeczy. Jedni piszą,m że należy użyć prasy do wyciśnięcia łożyska z piasty. Inni, że wystarczy odkręcić 5 śrub. W A6 C6 jest chyba ten drugi przypadek. ÂŁożysko jest osadzone w obudowie, którą się mocuje za pomocą 4 śrub, a później przykręca oś piątą śrubą. Tu kupuje się już komplet: łożysko osadzone w obudowie + 5 śrub. Chyba, że ktoś kupuje samo łożysko i chce je sam osadzić, to musi je wycisnąć z obudowy.
Pozdrawiam
Na początek nowe tarcze, tylko z aso pewne (inne mogą wprowadzić w błąd) i jeśli bez skutku to wtedy można grzebać przy łożyskach, ewentualnie tylne koła na przód albo zmierzyć bicie tarczy na jakieś lepszej stacji diagnostycznej np Autotest robi takie cuda i jest w kilku miejscach polski... Lepiej nie zwlekać bo drania nie są dobre dla układu kierowniczego i denerwują
czarnycp, a dlaczego w ASO ?
Dlaczego inne mogą w błąd wprowadzić ? Kolega chyba ma nadmiar kasy ?
Jeżdę samochodami 15 lat (prywatnie i zawodowo) i w życiu części nie kupowałem w ASO (za wyjątkiem 1 termostatu) przecież to rozbój cenowy w biały dzień
!
Co do tematu to to, że nie bije przy normalnej jeździe bez hamowania nie wyklucza opon. Jak masz kumatego mechanika to żeby nie generować niepotrzebnych kosztów sprawdź tarcze czy nie ma bicia (trzeba je ściągnąć). Jeśli są proste to upieram się przy kółkach - spróbuj przekładki.
Jeśli chodzi o luzy to szczerze wątpię żeby one powodowały drgania nawet jeśli są, a jeśli są to drgania będą tylko bardziej wyczuwalne ale nie będą stanowić ich przyczyny.
Dlaczego inne mogą w błąd wprowadzić ? Kolega chyba ma nadmiar kasy ?
Jeżdę samochodami 15 lat (prywatnie i zawodowo) i w życiu części nie kupowałem w ASO (za wyjątkiem 1 termostatu) przecież to rozbój cenowy w biały dzień

Co do tematu to to, że nie bije przy normalnej jeździe bez hamowania nie wyklucza opon. Jak masz kumatego mechanika to żeby nie generować niepotrzebnych kosztów sprawdź tarcze czy nie ma bicia (trzeba je ściągnąć). Jeśli są proste to upieram się przy kółkach - spróbuj przekładki.
Jeśli chodzi o luzy to szczerze wątpię żeby one powodowały drgania nawet jeśli są, a jeśli są to drgania będą tylko bardziej wyczuwalne ale nie będą stanowić ich przyczyny.
- Cancer
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 96
- Rejestracja: 05 cze 2009, 21:25
- Imię: Wiesław
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: łódzkie
Komplet tarcze - klocki już w drodze. Po wymianie tarcz (na granicy min. wymiaru), spróbuję zmierzyć bicie zużytych. Jeśli bicie ponad 0,1, to uznam, że drgania pochodzą od tarcz. Jeśli drgania pojawią się ponownie, " to zastrzelę gościa od wyważania kół". Wtedy przełożę koła tył na przód. Przekonam się co dokładnie powoduje drgania. A jak pojawią się ponownie to... będę myślał co zrobić dalej.mg-maciek pisze:Jeśli /tarcze/ są proste to upieram się przy kółkach - spróbuj przekładki.
Jeśli chodzi o luzy to szczerze wątpię żeby one powodowały drgania nawet jeśli są, a jeśli są to drgania będą tylko bardziej wyczuwalne ale nie będą stanowić ich przyczyny.
No i to myślę ze jest cenna wiadomość.
Reasumując to kolejność sprawdznia powinna być chyba taka:
1. sprawdzenie bicia tarczy
2. sprawdzenie bicia piasty
3. ogólne sprawdzenie hamulców (czy prowadnice się nie zapiekły itd)
4. sprawdzenie felg (czy proste i wyważone)
5. sprawdzenie opon (czy nie latają na boki itd)
6. sprawdzenie luzów na półosiach (jeśli małe to zostawiamy)
No i jeśli nie mamy tutaj do czego się przyczepić to ogarniamy łożyska
Reasumując to kolejność sprawdznia powinna być chyba taka:
1. sprawdzenie bicia tarczy
2. sprawdzenie bicia piasty
3. ogólne sprawdzenie hamulców (czy prowadnice się nie zapiekły itd)
4. sprawdzenie felg (czy proste i wyważone)
5. sprawdzenie opon (czy nie latają na boki itd)
6. sprawdzenie luzów na półosiach (jeśli małe to zostawiamy)
No i jeśli nie mamy tutaj do czego się przyczepić to ogarniamy łożyska
