Jak śmierdzi głównie po prawej stronie i to pod progiem z przodu, to faktycznie filtr może już być nieskuteczny. U mnie jest to odczuwalne zwłaszcza po chłodnych nocach w ciepłe, słoneczne dni - wtedy jest intensywne parowanie i większe ciśnienie w zbiorniku ze względu na zmianę temperatury. Ale ja mam odłączony EVAP.
Ja jak kupilem C5 to od samego poczatku na wolych obrotach nierowno chodzil. Przy stalej predkosci tak samo a zwlaszcza na tempomacie bylo to odczuwalne . Koles ktory sprzedawal mi to auto zapewnial , ze to beda swiece badz przewody . No to na drogi dzien wymienilem , lecz objawy nie ustapily . No to zabralem sie za adaptacje przepustnicy i rowniez nic. Na VAGu sprawdzilem bledy i wyskoczyly 2 od polozenia walka rozrzadu z prawej strony i od sondy lambda rownierz z prawej strony. Znajomy popdopiedzial mi , ze na bank bedzie to wina przestawionego rozrzadu. Tylko czy napewno? Dzisiaj zamowilem przyzad do wlasnie wymiany razrzadu i zabieram sie za robote.
No to ja się pochwalę,miałem problem z drganiami na jałowym na gazie,najpierw owe drganie wystepowało dopiero po rozgrzaniu silnika,z czasem już nawet na zimnym.Gaz jest bardziej czulszy wiec drgania występowały tylko na gazie,potem sporadycznie na benzynie.A i nie można było ustawić płynnego przejścia z benzyny na gaz,nawet na lepszych wtryskiwaczach gazowych.Wymienione były cewki,świece,kable WN,wtryski Matrix HS(poezja),czyszczona przepustnica,wymienione przewody podcisnienia.
A,że jestem dociekliwy,i nie lubie nie dociągnieć,więc mój mechanik postawił diagnozę,że trzeba rozebrać silnik.I to był strzał w 10,silnik był w nie najlepszej kondycji,poza tym brał olej.I poszła kapitalka,łącznie z czyszczeniem pompy olejowej,i napinaczy łaćuszka i do tego nowe uszczelki no i dwumas.Efekt zero drgaĂą na benzynie i na gazie w każdej temp.Płynne przejście z gazu na benzynę i odwrotnie,efekt osiągnięty.
Po znajomości,cześci też po znajomości,Koszt 4tyś.zł:Głowice czyli planowanie,szlif gniazd i zaworów,prowadnice i uszczleniacze to koszt 1087zł,do tego pierścienie,oleje,termostat,uszczelki,szczotki do alternatora.Dwumas 1307zł. I jakieś inne pierdoły.
marek231984 pisze:Po znajomości,cześci też po znajomości,Koszt 4tyś.zł:Głowice czyli planowanie,szlif gniazd i zaworów,prowadnice i uszczleniacze to koszt 1087zł,do tego pierścienie,oleje,termostat,uszczelki,szczotki do alternatora.Dwumas 1307zł. I jakieś inne pierdoły.
No to ostro. Ciekawe, czy tych drgaĂą nie powodował sam dwumas
marek231984 pisze:Raczej nie,bo czuć było jak silnik kulał,tak jakby mu zapłony wypadały.Teraz jest już ok.
Czyli nie mamy tego samego problemu. u mnie chodzi równiutko, tylko drży. przymierzam siędo wymiany dwumasy, ale jeszcze $ brakuje;) bo zawsze są ważniuejsze rzeczy:)
m
witam
podepnę się pod temat
czy ktoś w ostatnim czasie zakupił nową cewkę w aso i jaki był jej koszt??
ja dziś byłem u Bełtowskiego w Krakowie i za nową wołali 1400 złociszy ,
no myślałem że się w 1000 zamknę
a może gdzieś jest taniej??
marek231984, on ma rację u mnie też drży silnik na wolnych obrotach.. nic jeszcze nie wymieniałem. Pomierzyłem za to ciśnienie sprężania i wydaje mi się że owe drgania pochodzą z różnic ciśnieĂą sprężania na cylindrach. Dlatego Tobie by się polepszyło po remoncie silnika, szczelne zawory, pierścienie.
Myślę że tu leży cały problem naszych motorów V6..
Cześć.
Ja mam B4 AAH 92r i objawy trzęsienia są takie same jak tu opisane w wątku od początku.
A przecież to starszy silnik, stara konstrukcja.
Zimny/gorący trzęsie się, jakby wypadał zapłon. Aż bujnięcia czuć na karoserii(częściej) i kierownicy(rzadziej).
Mierzyłem ciśnienie sprężania: od 10,5 do 13. Spora różnica.
Co do cewek-wymieniałem je, mierzyłem-rezystancje uzwojeń. Oba komplety cewek-razem 6sztuk., stare i nowe mają te same odczyty.
Olałem je,gdy odkryłem,że mój układ zapłonowy jest 3 kanałowy- a cylindrów 6. Poprostu każda cewka obsługuje dwa cylindry. Daje dwa razy na cykl iskrę. Na wydech raz i na pracę raz. I teraz najciekawsze: kazda cewka daje z jednej strony mocną, a z drugiej słabszą iskrę(jedna z 3 cewek w komplecie jest odwrócona-zwróćcie uwagę). Zupełnie jakby uzwojenie wtórne było zamknięte świecami-rysunek w oryginale jest z błędem,gdyż świece pracują jednym biegunem do cewki, a drugim do masy.. Cewka wyouszcza napięcie w jednym kierunku. A zatem z cewek zawsze iskry będą wyskakiwały z jednej strony słabiej, a z drugiej mocniej, gdyż iskra na jednej swiecy leci od masy do + a na drugiej od + do masy. Mozna zamienić przewody z każdej 1 cewki wyjściami prawy-lewy bank. Nic się nie zmieni, a powinno jeśli to miałyby być uszkodzone cewki. Stąd wzięło sie przekonanie,że trzęsienia to wina cewek.
Mam nadzieję,że nie zakręciłem tego za mocno ;-)Eksperymenty robiłem 2 lata temu... ale w ciągu dwóch dni powywracam jeszcze raz pod maską, opiszę co widzę
Tak mi przyszło do głowy żeby napisać ten referat, bo gdzieś czytałem w tym wątku, że operator wyjmując Jeden przewód nic się nie zauważył,ale gdy wyjmując drugi operatora kopnął prąd(iskra).