[A6 C5] V6 3.0 - czy to uszczelka pod głowicą?

daniel_w · Post autor: **daniel_w** » 06 lut 2012, 23:12

Czy możliwe jest żeby zbierało się coś takiego
Obrazek

przy jeździe na krótkich trasach. Czy może być to raczej wynik uszkodzenia UPG?
Odkręciłem dzisiaj korek, zauważyłem taką maź, wytarłem go, przejechałem 5-7 km, auto postało parę godzin, później znowu zrobiłem z 5 km i zrobiłem tą fotkę
Czy możliwe jest, że po przejechaniu tak krótkiego odcinka zbierze się taki majonez.
Będę teraz uważniej obserwował zbiornik płynu chłodniczego, ale jak do tej pory nie zauważyłem żadnego zużycia.
Jaki może być jeszcze inny objaw uszkodzenia uszczelki? Jakiegoś zwiększonego dymienia nie zauważyłem.

arkadiuso · Post autor: **arkadiuso** » 07 lut 2012, 09:33

Kolego, ja też jeżdżę dużo na krótkich odcinkach do roboty 4km codziennie od pon. do pt. ostatnio nawet odkręcałem korek i w porównaniu do twojego to jest ogromna różnica..

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 07 lut 2012, 09:45

daniel_w, trochę chyba za dużo... ja jeżdżę także na krótkich trasach niestety (do 4km) i też w tych mrozach troszkę jest takiego czegoś... ale tylko troszeczkę...

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 07 lut 2012, 10:45

feeble3, no u mnie tylko minimalna ilość na samym korku... bagnet czysty... u mnie niestety może być bardziej problem 'lania wtrysków' benzyny do oleju przy FSI i takich temeperaturach a małych przebiegach... Podobno to norma przy FSI

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 07 lut 2012, 12:44

No dokładnie. Powodzenia Ci życzę...

dalsim1 · Post autor: **dalsim1** » 07 lut 2012, 19:42

Siemano!

Ja dzisiaj zakladam atrape na wlot powietrza zeby zminimalizowac doplyw niedobrego chlodu!! Bylem u znajomego - ktory uspokoil mnie zebym sie nie przejmowal tym nagarem na korku! Plyn chlodniczy mam na odpowiednim poziomie, zbiornik wyrownawczy mi sie nie zapowietrza (brak babli powietrza itp)... Na postoju samochod sie ladnie dogrzewa do temperatury 90st. ( wiec wykluczam termostat - a juz mialem sie za niego brac)... Czas pokaze - stanowczo zaprzeczono azeby dzialo sie cos z uszczelka czego sie balem...

Pozdro

marvin · Post autor: **marvin** » 07 lut 2012, 19:47

dalsim1 pisze:Siemano!

Na postoju samochod sie ladnie dogrzewa do temperatury 90st. ( wiec wykluczam termostat - a juz mialem sie za niego brac)...

A ja daje sobie reke obiciac ze masz uszkodzony

arturn29 · Post autor: **arturn29** » 08 lut 2012, 13:24

feeble3 pisze:Moje auto łapie 90st po trzech kilometrach, tym się nie przejmuje

kolego po 3 kilometrach przy -15 mrozie, bardzo ciekawe?

0x4B25A · Post autor: **0x4B25A** » 08 lut 2012, 13:28

Dokładnie jak wyżej... mało realne...

Merc · Post autor: **Merc** » 08 lut 2012, 14:29

może jeździ na b.wysokich obrotach, dałby rade... ale co to znaczy dla silnika to wolę nie mówić

crucer · Post autor: **crucer** » 03 mar 2012, 21:47

chyba jednak będę Cię musiał zmartwić ponieważ na zimnym silniku nie ma prawa nic być na bagnecie i korku wlewu oleju oprócz oleju!! jeżeli masz coś w rodzaju masła na korku to jest to wina płynu chłodniczego, zaś znowu jeżeli na bagnecie masz jakieś krople to jest to płyn. Na rozgrzanym silniku tego nie ma bo wszystko jest gorące i dokładnie sie jest to wstanie wymieszać ze tego nie idzie sprawdzić.

Jeżeli zaś chodzi o te testy na zawartość spalin to robienie tego w dieslu to jest śmiech na sali.... bo przy dieslu w 99% to nie wychodzi. Jeżeli robiłeś jaką kol wiek diagnostykę auta to wątpię żeby cokolwiek wyszło. U mnie też wszystko było pięknie ładnie nawet osadu na korku oleju nie miąłem palił od szczała przy -25 stopniach mrozu jeździł jak rakieta a od czasu do czasu wywalało płyn.

Jeżeli u Ciebie nie ma nigdzie wycieków lub tez nie wywala przez zaworek bezpieczeĂąstwa ze zbiornika wyrównawczego to weź przejedź delikatnie palcem w środku rury wydechowej i minimalnie dotknij językiem jeżeli słodkie to masz odpowiedź - płyn dostaje się do komory spalania i tam się spala dlatego też ten osad w róże wydechowej będzie słodkawy ponieważ ten koncentrat jest robiony na glikolu.

ja mam 1.9 tdi. i naprawa na oryginalnych częściach wraz z kilkoma dodatkowymi rzeczami przy okazji wyniosła mnie 2,5 tys. - bez rozrządu bo był wymieniany 25 tys. km temu

crucer · Post autor: **crucer** » 03 mar 2012, 21:57

ojjjj przepraszam nie zauważyłem że masz benzyniaka...

Pozdrówka:)

gelus · Post autor: **gelus** » 06 maja 2012, 14:13

dziwne rzeczy w asnie

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 06 maja 2012, 15:18

gelus pisze:macie jakies pomysly?

gelus, nie napiszę niczego odkrywczego, ale biorąc na logikę, to (jeśli jesteś pewien, że ciecz chłodząca dostaje się do cylindra ) mogą być 3 powody:
1. Uszczelka
2. Głowica
3. Tuleja cylindrowa (pęknięcie).

Niektore, zwłaszcza małe pęknięcia mogą byc niełatwe do wykrycia bo wraz ze zmianami temperatury moga się otwierać lub zamykać.
Jesli jestes pewien uszczelki i głowicy to pozostaje tuleja. Tylko czy mozna byc czegokolwiek pewnym ?

gelus · Post autor: **gelus** » 06 maja 2012, 15:32

i zastanawia mnie jeszcze ta przepustnica,