Po wymianie rozrządu moja niunia ma problem

Od jałowych obrotów do 3,7 tysiąca jest bardzo mułowata, zbiera się jak Mondeo 1,8 td mojego taty

Co o tym myślicie? Ja podejrzewam trzy tematy:
1. Intercooler przepłukiwałem benzyną i nie wpadłem na genialny pomysł, aby wykręcić czujnik ten przy wylocie. To jest czujnik ciśnienia, czy temperatury? Może to być przyczyną?
2. Pompa wtryskowa pracuje nieco głośniej, niż przed ingerencją, takie głośne cykanie. Może to być powód niedokładnego odpowietrzenia? Odpowietrzałem zgodnie z procedurami na forum, dużo paliwa puściłem spod nakrętek wtrysków, gdy już nie było widać powietrza w wężu biegnącym do pompy. Co Wy na to?
3. Nie mam VAGa i kąt wyprzedzenia wtrysku ustawiłem na oko, tak, żeby odpalała na dotyk. Ten parametr może mieć aż tak wielkie znaczenie?
Pomóżcie proszę, jak tym autem w sobotę chce jechać do ślubu a potem w podróż poślubną:(