[C4 2.6] falowanie obrotów problem
- gumisv6
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 341
- Rejestracja: 02 gru 2008, 19:04
- Imię: Tomasz
- Rocznik: 1995
- Moje auto: A6 C4
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.0TDI 204KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Chełm
nie wiem czy trzeba aż do tego VAGa ale z reguły to komputer sam sobie tam ustawia, zawsze tak miałem po odłączeniu akumulatora że obroty mu zaczęły skakać tylko wystarczy go tak zostawić na 3-5min na biegu jałowym zgasić, odpalić i wszystko powinno powrócić do normy
pozdro
no a wtedy bez kitu chyba tego elektryka się przestraszył :P
pozdro
no a wtedy bez kitu chyba tego elektryka się przestraszył :P
Witam, podłączam się pod temat, gdyż mam identyczne objawy co założyciel tematu.
Niestety jednak u mnie czyszczenie krokowca i założenie drugiego nic nie pomogło, tak samo z wszystkimi poradami o automatycznym ustawieniu po rozgrzaniu silnika na jałowym nie dały rezultatu.
Rozmawiałem z mechanikiem aby umówić się na adaptację przepustnicy, ten jednak twierdzi że sama adaptacja może nie dać rezultatu i należy wcześniej przeczyścić przepustnicę.
Aby oszczędzić sobie kosztów zamierzam sam wyjąć przepustnicę i ją wyczyścić, stąd moja prośba i pytanie na co mam uważać aby nic nie uszkodzić, czym czyścic itp.
Pozdrawiam
2.6 V6
Niestety jednak u mnie czyszczenie krokowca i założenie drugiego nic nie pomogło, tak samo z wszystkimi poradami o automatycznym ustawieniu po rozgrzaniu silnika na jałowym nie dały rezultatu.
Rozmawiałem z mechanikiem aby umówić się na adaptację przepustnicy, ten jednak twierdzi że sama adaptacja może nie dać rezultatu i należy wcześniej przeczyścić przepustnicę.
Aby oszczędzić sobie kosztów zamierzam sam wyjąć przepustnicę i ją wyczyścić, stąd moja prośba i pytanie na co mam uważać aby nic nie uszkodzić, czym czyścic itp.
Pozdrawiam
2.6 V6
No Sacrifice, No Victory
- Patrykjaga92
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 cze 2010, 10:40
- Lokalizacja: Grajewo
r3muss, wiec tak po
1.sciagasz rure od filtra powietrza do dolotu plastikowego
2.nastepnie odlanczasz ten czarny plastik i wyjmujesz go odchylajac przy przepustnicy i do góry
3. 4 sruby na imbus od przepustnicy
4. demontujesz linke gazu
5. wyjmujesz przepustnice (pozniej najlepiej jest dokupic uszczelke )
czyscic benzyna ekstrakcyjna ... to chyba wszystko do tego jak ci nie pomoze zostawienie go na jalowym biegu do nagrzania , tylko jechac do zaufanego elektromechanika i zrobic regulacje TPS czyli (czujnika położenia przepustnicy)
Pozdrawiam
1.sciagasz rure od filtra powietrza do dolotu plastikowego
2.nastepnie odlanczasz ten czarny plastik i wyjmujesz go odchylajac przy przepustnicy i do góry
3. 4 sruby na imbus od przepustnicy
4. demontujesz linke gazu
5. wyjmujesz przepustnice (pozniej najlepiej jest dokupic uszczelke )
czyscic benzyna ekstrakcyjna ... to chyba wszystko do tego jak ci nie pomoze zostawienie go na jalowym biegu do nagrzania , tylko jechac do zaufanego elektromechanika i zrobic regulacje TPS czyli (czujnika położenia przepustnicy)
Pozdrawiam
- Patrykjaga92
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 cze 2010, 10:40
- Lokalizacja: Grajewo
r3muss, oczywiscie ze tak mozna to zrobic samemu vagiem ..
dla mnie tez by sie przydalo to zzrobic jak oczywiscie umiesz .. bywasz czasami w ełku ?
[ Dodano: 2012-04-15, 11:06 ]
ÂŻeby sprawdzic ustawienie TPSu najpierw muszi całkowicie zamknąc przepustnicę, żaby to zrobic trzeba cofnąc całkowicie silniczek krokowy , zdjąc z niego wtyczke i do dwóch górnych pinów podłaczyc napięcie 4-6V z jakiejś baterii albo prostownika i zaleznie jak podłaczysz bieguny to silniczek albo sie wysunie albo schowa, trzeba go całkowicie schować. Wtyczke od krokowca narazie nie podłanczaj żeby znowu krokowiec nie otworzył przepustnicy. Teraz miernik w reke i podłanczasz do to pinów 1-2 (pierwsze dwa piny od kabiny pasażerskiej) , wtyczka do TPSu musi byc cały czas podpieta , przekręcasz kluczyki żeby kontrolki sie zapaliły , napiecie na pinach 1-2 przy zamknietej przepustnicy musi wynosić 0,20-0,25V jesli jest innne to odkrecic 4 śrubki torx i wyregulować. Po regulacji sprawdzic czy ściezki nie maja przerw , czyli stpniowo otwierac przepustnice i obserwowąć wskazania voltomierza, napiecie musi płynnie rosnąc cały czas , aż do otwarcia około 1/4 przepustnicy potem napiecie juz nie rosnie i utrzymuje sie na stałym poziomie 4,8-4,9V , teraz trzeba sparwdzic 2 sciezke, podłanczamy voltomierz do pinów 1-4 , przy całkowicie zamknietej przepustnicy musi byc napięcie 0,0-0,2V i nie zmieniac się az do 1/5 otwarcia przepustnicy , potem napiecie powinno płynnie wzrastac aż przy całkowiteym otwarciu przepustnicy powinno miec wartość 4,5-4,9V , warto jeszcze sprawdzic napięcie zasilające TPS , odłacz wtyczke TPSu i do pinu 1-5 wtyczki podłacz woltomierz , powinno byc napiecie około 5V
Uwaga pin środkowy nr 3 to pin pusty , nie ma go poprostu, sa tylko piny 1,2,4,5
na koniec klemy z akumulatora resetujesz kompa i czekasz do nagrzania
dla mnie tez by sie przydalo to zzrobic jak oczywiscie umiesz .. bywasz czasami w ełku ?
[ Dodano: 2012-04-15, 11:06 ]
ÂŻeby sprawdzic ustawienie TPSu najpierw muszi całkowicie zamknąc przepustnicę, żaby to zrobic trzeba cofnąc całkowicie silniczek krokowy , zdjąc z niego wtyczke i do dwóch górnych pinów podłaczyc napięcie 4-6V z jakiejś baterii albo prostownika i zaleznie jak podłaczysz bieguny to silniczek albo sie wysunie albo schowa, trzeba go całkowicie schować. Wtyczke od krokowca narazie nie podłanczaj żeby znowu krokowiec nie otworzył przepustnicy. Teraz miernik w reke i podłanczasz do to pinów 1-2 (pierwsze dwa piny od kabiny pasażerskiej) , wtyczka do TPSu musi byc cały czas podpieta , przekręcasz kluczyki żeby kontrolki sie zapaliły , napiecie na pinach 1-2 przy zamknietej przepustnicy musi wynosić 0,20-0,25V jesli jest innne to odkrecic 4 śrubki torx i wyregulować. Po regulacji sprawdzic czy ściezki nie maja przerw , czyli stpniowo otwierac przepustnice i obserwowąć wskazania voltomierza, napiecie musi płynnie rosnąc cały czas , aż do otwarcia około 1/4 przepustnicy potem napiecie juz nie rosnie i utrzymuje sie na stałym poziomie 4,8-4,9V , teraz trzeba sparwdzic 2 sciezke, podłanczamy voltomierz do pinów 1-4 , przy całkowicie zamknietej przepustnicy musi byc napięcie 0,0-0,2V i nie zmieniac się az do 1/5 otwarcia przepustnicy , potem napiecie powinno płynnie wzrastac aż przy całkowiteym otwarciu przepustnicy powinno miec wartość 4,5-4,9V , warto jeszcze sprawdzic napięcie zasilające TPS , odłacz wtyczke TPSu i do pinu 1-5 wtyczki podłacz woltomierz , powinno byc napiecie około 5V
Uwaga pin środkowy nr 3 to pin pusty , nie ma go poprostu, sa tylko piny 1,2,4,5
na koniec klemy z akumulatora resetujesz kompa i czekasz do nagrzania

no nigdy nie robi³em, ale czas sie nauczyæ kiedyœ hehe, w E³ku niestety nie bywam;pPatrykjaga92 pisze: jak oczywiscie umiesz .. bywasz czasami w e³ku ?
większosc ogarniam tylko jak się podpiąć pod piny od TPS`u aby sprawdzić napięcie skoro wtyczka ma być podłączona w tym czasie??Patrykjaga92 pisze: wtyczka do TPSu musi byc cały czas podpieta
na jak długo odłczyć aku aby aby się komp zresetować?Patrykjaga92 pisze:na koniec klemy z akumulatora resetujesz kompa i czekasz do nagrzania
acha, i kiedy podłączyć ponownie krokowca?
No Sacrifice, No Victory
- Patrykjaga92
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 cze 2010, 10:40
- Lokalizacja: Grajewo
Po oczyszczeniu przepustnice i resecie jest postęp, ustąpiło częściowo falowanie, trzyma równo na każdym biegu, i po wciśnięciu sprzęgła nie wkręca się do 3tys, czasem do 2, a czasem wogole, niestety obroty trzyma jeszcze wysokie ok 1000 1200...
zamówię kabel, poczytam i zrobię adaptację... mam nadzieje że będzie już ok;)
zamówię kabel, poczytam i zrobię adaptację... mam nadzieje że będzie już ok;)
No Sacrifice, No Victory
- Patrykjaga92
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 56
- Rejestracja: 20 cze 2010, 10:40
- Lokalizacja: Grajewo
i lipa bylo juz praktycznie idealnie. Jednak znowu wszystko wróciło do stanu początkowego jeszcze z przed czyszczenia przepustnicy. Masakra. Ktos to rozumie?
[ Dodano: 2012-04-19, 01:15 ]
Brak zainteresowania tematem widzę a szkoda:(
Mimo to powiem co się dzieje dalej...
Audiana po podłączeniu Vagiem i zrobieniu adaptacji na ciepłym silniku chodziła wzorowo, jednak gdy silnik ostygł i ponownym odpaleniu problem powrócił na nowo;/ Byłbym wdzięczny o jakieś rady czemu tak się dzieje i jak temu zapobiec?
[ Dodano: 2012-04-19, 01:15 ]
Brak zainteresowania tematem widzę a szkoda:(
Mimo to powiem co się dzieje dalej...
Audiana po podłączeniu Vagiem i zrobieniu adaptacji na ciepłym silniku chodziła wzorowo, jednak gdy silnik ostygł i ponownym odpaleniu problem powrócił na nowo;/ Byłbym wdzięczny o jakieś rady czemu tak się dzieje i jak temu zapobiec?
No Sacrifice, No Victory
Oglądałem go wcześniej i wygląda ok. Gaz nigdy nie strzelił, zresztą instalacja jest nowa, zakładana z 2 tyg temu(sekwencja STAG).
Ponownie zresetowałem kompa i zrobiłem adaptację, pojeździłem trochę i jest znośnie, bywa idealnie że obroty schodzą do ok 700, a czasem trzyma wyższe 1000 - 1200(silnik ciepły), falowanie czasem lekkie występuje i także czasem przy zmianie biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty podskakują o jakieś 200-400.
Dziwne bo raz jest idealnie wszystko a raz trochę szaleje i wszystko podczas tej samej jazdy na ciepłym silniku.
Ogólnie da się już jeździć wiec jestem w miarę zadowolony, coś go jeszcze boli, może sam w koĂącu już się unormuje.
Zobaczymy jak będzie dalej... będę informował.
[ Dodano: 2012-04-23, 20:12 ]
Dziś prawdopodobnie rozgryzłem czemu raz jest dobrze a raz źle, jednak nie wiem co jest tego powodem.
Zimny czy ciepły silnik nie ma znaczenia, wszystko się psuje po tym jak się wkręci motor na wyższe obroty, jeżdżąc do 2-3tys może trochę więcej nic się nie dzieje ale wystarczy, że raz się da więcej gazu do 5-6 tys na biegu i zaczyna się kongo z falowaniem obrotów;/
Robię adaptacje i znowu jest ok dopóki nie przekroczy pewnej ilości obrotów;/
Rozwiązaniem jest albo jeździć cały czas delikatnie albo wozić ze sobą laptopa i co jakiś czas robić adaptację;/ tylko, że nie o to chodzi;/ Czekam na propozycję i sugestie jak sobie z tym poradzić
Ponownie zresetowałem kompa i zrobiłem adaptację, pojeździłem trochę i jest znośnie, bywa idealnie że obroty schodzą do ok 700, a czasem trzyma wyższe 1000 - 1200(silnik ciepły), falowanie czasem lekkie występuje i także czasem przy zmianie biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty podskakują o jakieś 200-400.
Dziwne bo raz jest idealnie wszystko a raz trochę szaleje i wszystko podczas tej samej jazdy na ciepłym silniku.
Ogólnie da się już jeździć wiec jestem w miarę zadowolony, coś go jeszcze boli, może sam w koĂącu już się unormuje.
Zobaczymy jak będzie dalej... będę informował.
[ Dodano: 2012-04-23, 20:12 ]
Dziś prawdopodobnie rozgryzłem czemu raz jest dobrze a raz źle, jednak nie wiem co jest tego powodem.
Zimny czy ciepły silnik nie ma znaczenia, wszystko się psuje po tym jak się wkręci motor na wyższe obroty, jeżdżąc do 2-3tys może trochę więcej nic się nie dzieje ale wystarczy, że raz się da więcej gazu do 5-6 tys na biegu i zaczyna się kongo z falowaniem obrotów;/
Robię adaptacje i znowu jest ok dopóki nie przekroczy pewnej ilości obrotów;/
Rozwiązaniem jest albo jeździć cały czas delikatnie albo wozić ze sobą laptopa i co jakiś czas robić adaptację;/ tylko, że nie o to chodzi;/ Czekam na propozycję i sugestie jak sobie z tym poradzić

No Sacrifice, No Victory