[ AFB 2.5 150 KM] Gaśnie pod większym obciążeniem i przerywa
[ AFB 2.5 150 KM] Gaśnie pod większym obciążeniem i przerywa
Witam
Drugi raz już tak się dzieje. Za pierwszym razem wymieniłem filtr paliwa i wszystko było ok. Wczoraj wróciłem z francji gdzie byłem przez tydzieĂą, przez ten czas auto stało pod chmurką, zapaliłem przy około -14°C. Zrobiłem trasę 120km i zaparkowałem auto. Dzisiaj jadę do kościoła na termometrze w domu -25°C w aucie pokazuje -21°C. Zapaliłem odszroniłem auto wszystko fajnie pojechałem do kościoła 2km, ale już pod sam koniec czułem objawy szarpania. Poszedłem do kościoła po powrocie patrze na termometrze -17°C, ale dalej nie chce się wkręcać na obroty. Po około 30min na zapalonym silniku pomału wróciłem do domu na półsprzęgle. Po drodze nie zgasł bo wiedziałem jak się zachować. Czasami utrzymywało się nawet 2 tysiące obrotów. I było widać czasami gęsty biały dym. Pewnie jakbym zapalił auto przy -10°C nie było by problemów.
I teraz moje pytanie czego to może być problem ? Filtr paliwa, pompa wtryskowa, czy jeszcze coś innego. Nie wiem za bardzo co teraz zrobić czy wlać jakiś specyfik do baku czy co? Na stacji benzynowej u mnie jest paliwo do -40 cena to 6,02zl za litr. W filtrze paliwa który wymieniałem jakieś 2tygodnie temu można było zaobserowawać małe grudki parafiny. Autem nie jeżdże za często ale jak już jadę to raz jest to 2km a czasami 50km. Dlatego pasuje mi to zrobić.
Dodam że mam prawie 290k przebiegu i jest ½ zbiornika paliwa. W lato nie było z nim żadnych problemów.
Co zrobić ?
Drugi raz już tak się dzieje. Za pierwszym razem wymieniłem filtr paliwa i wszystko było ok. Wczoraj wróciłem z francji gdzie byłem przez tydzieĂą, przez ten czas auto stało pod chmurką, zapaliłem przy około -14°C. Zrobiłem trasę 120km i zaparkowałem auto. Dzisiaj jadę do kościoła na termometrze w domu -25°C w aucie pokazuje -21°C. Zapaliłem odszroniłem auto wszystko fajnie pojechałem do kościoła 2km, ale już pod sam koniec czułem objawy szarpania. Poszedłem do kościoła po powrocie patrze na termometrze -17°C, ale dalej nie chce się wkręcać na obroty. Po około 30min na zapalonym silniku pomału wróciłem do domu na półsprzęgle. Po drodze nie zgasł bo wiedziałem jak się zachować. Czasami utrzymywało się nawet 2 tysiące obrotów. I było widać czasami gęsty biały dym. Pewnie jakbym zapalił auto przy -10°C nie było by problemów.
I teraz moje pytanie czego to może być problem ? Filtr paliwa, pompa wtryskowa, czy jeszcze coś innego. Nie wiem za bardzo co teraz zrobić czy wlać jakiś specyfik do baku czy co? Na stacji benzynowej u mnie jest paliwo do -40 cena to 6,02zl za litr. W filtrze paliwa który wymieniałem jakieś 2tygodnie temu można było zaobserowawać małe grudki parafiny. Autem nie jeżdże za często ale jak już jadę to raz jest to 2km a czasami 50km. Dlatego pasuje mi to zrobić.
Dodam że mam prawie 290k przebiegu i jest ½ zbiornika paliwa. W lato nie było z nim żadnych problemów.
Co zrobić ?
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
lgorek, Nie przesądzając niczego ale objawy wskazują (tzw. pierwsze skojarzenie) na paliwo i filtr. Czyli to co już przerabiałeś czyli filtr przytkany czastkami parafiny.
Co robić ? Wiadomo, że najlepiej byłoby spuscić to paliwo, napełnic właściwym + oczywiscie wymiana filtra.
Osobiscie jednak w Twojej sytuacji dotankowałbym do pelna tego paliwa arktycznego (Statoil DieselGold ?) + ewentualnie depresator do paliwa. No i wymiana filtra. jak juz uruchomisz i bedzie OK to wyjechać to co masz w zbiorniku i tankować tylko to właściwe paliwo
Co robić ? Wiadomo, że najlepiej byłoby spuscić to paliwo, napełnic właściwym + oczywiscie wymiana filtra.
Osobiscie jednak w Twojej sytuacji dotankowałbym do pelna tego paliwa arktycznego (Statoil DieselGold ?) + ewentualnie depresator do paliwa. No i wymiana filtra. jak juz uruchomisz i bedzie OK to wyjechać to co masz w zbiorniku i tankować tylko to właściwe paliwo

Części samochodowe online - Motostacja pl
Wg mnie nie jest to wina filtra bo gdy auto postało od rana na polu i temperatura spadła do -12°C, auto zapaliło i jeździło normalnie. Może na początku troszkę inaczej bo zimny ale później ok.RomanS pisze:lgorek, Nie przesądzając niczego ale objawy wskazują (tzw. pierwsze skojarzenie) na paliwo i filtr. Czyli to co już przerabiałeś czyli filtr przytkany czastkami parafiny.
Postaram kupić ten depresator do paliwa.RomanS pisze:Co robić ? Wiadomo, że najlepiej byłoby spuscić to paliwo, napełnic właściwym + oczywiscie wymiana filtra.
Osobiscie jednak w Twojej sytuacji dotankowałbym do pelna tego paliwa arktycznego (Statoil DieselGold ?) + ewentualnie depresator do paliwa. No i wymiana filtra. jak juz uruchomisz i bedzie OK to wyjechać to co masz w zbiorniku i tankować tylko to właściwe paliwo
Przy okazji dodam logi jakie miałem, może tutaj jest gdzieś wina, czy da się sprawdzić jakoś padającą pompę

prosze-o-analize-logow-vt43304.htm
- dawid77
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 140
- Rejestracja: 07 lut 2011, 07:05
- Lokalizacja: Jelenia Góra-Wleń
lgorek pisze:wyskoczyły takie błędy w silniku 00546, 00550, 00575
Nie liche te błędy;
546 Usterka linii przesyłania danych
550 Regulacja kąta wyprzedzenia wtrysku
575 Ciśnienie w kolektorze dolotowym
Spróbuj usunąć błędy bo 550 i 575 mogą być fikcją przez błąd 546
Odnośnie depresatorów to daj na luz bo to pic na wodę i nic nie pomaga i ciągnie kasę z portfela.
Dolej dobrego paliwa do pełna i powinno być ok.
błędy skasowane, i nie wyskoczyły ponownie, najdziwniejsze jest to że problem z tymi obrotoami występuje poniżej -15°C, dla przykładu jutro jakby było -30°C auto zapali ale przejedzie te 1-2km i zaczną się problemy, gdy będzie powyżej -15°C wszystko będzie ok.dawid77 pisze:lgorek pisze:wyskoczyły takie błędy w silniku 00546, 00550, 00575
Nie liche te błędy;
546 Usterka linii przesyłania danych
550 Regulacja kąta wyprzedzenia wtrysku
575 Ciśnienie w kolektorze dolotowym
Spróbuj usunąć błędy bo 550 i 575 mogą być fikcją przez błąd 546
Odnośnie depresatorów to daj na luz bo to pic na wodę i nic nie pomaga i ciągnie kasę z portfela.
Dolej dobrego paliwa do pełna i powinno być ok.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Dopisz proszę, że to Twoje zdanie, bo tak to wygląda na obiektywną prawdędawid77 pisze:Odnośnie depresatorów to daj na luz bo to pic na wodę i nic nie pomaga i ciągnie kasę z portfela.

No i z tym jest czasami problem, bo nie mozemy być nigdy pewni tego co tankujemy, stąd dla bezpieczeĂąstwa zimą wskazane dolewanie różnych dodatków.dawid77 pisze:Dolej dobrego paliwa do pełna i powinno być ok
Kto wie zresztą co ma w baku lgorek,

Jesli miał nawet zwykły "uczciwy" zimowy ON to on jest bodaj do 25 stopni. A było -21 czy -25 więc miał prawo blokować filtr i przewody.
Części samochodowe online - Motostacja pl
wg mnie nie jest to wina paliwa, bo dotankowałem tydzien temu 25l paliwa przy stanie 1/2, i raczej w te mrozy nie jest to jakaś kicha. Nawet na mocno nagrzanym silniku nie da się jechać w te bardzo mroźne dni -20C. Ja bym stawiał na pompe wtryskową ale nie wiem jak ją sprawdzić. Ponieważ ma ona już 290k a dodatkowo jak jest bardzo zimno to dymi. Nie są to standardowe spaliny a bardziej biały dym. Tak jakby coś było nie tak.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 325
- Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
- Lokalizacja: Gorzow