[A6 C5] zdarty klar - lakier bezbarwny
u mnie tez schodzi klar, zaczelo sie od klamki i antenie gps a teraz sa blotniki,maska dach,tylna klapa.wszedzie gdzie jest uderzone kamyczkiem lub innym g....cos musialo sie zesrac (przesuszona baza????) w fabryce bo auto na stowe ma oryginalny lakier. trzeba pojezdzic jeszcze troche a pozniej mocny karcher,tasma aluminiowa i oderwac co odpada a pozniej malowac. pech... myslalem ze to zdarzalo sie tylko u francuzow i japonczykow a tu taki pech.
Pierwsze slysze ze oryginalny lakier odpadathomas6 pisze:u mnie tez schodzi klar, zaczelo sie od klamki i antenie gps a teraz sa blotniki,maska dach,tylna klapa.wszedzie gdzie jest uderzone kamyczkiem lub innym g....cos musialo sie zesrac (przesuszona baza????) w fabryce bo auto na stowe ma oryginalny lakier. trzeba pojezdzic jeszcze troche a pozniej mocny karcher,tasma aluminiowa i oderwac co odpada a pozniej malowac. pech... myslalem ze to zdarzalo sie tylko u francuzow i japonczykow a tu taki pech.
Jesli pomoglem wcisnij Pomógł
Witam,
moja A6 również od jakiegoś czasu "gubi" lakier bezbarwny. Niestety podobnie jak kolega ostatnio pisał zdarzają się gołe plamy na całym aucie. Podejrzewam, że przyczyną mogła być myjnia samochodowa, która myła auto pod dużym ciśnieniem...
Nie wiem czy poprzedni właściciel malował auto - nie sprawdzałem tego.
Opłaca się malować całe auto?
Jak duży może to być koszt dla A6 c4 avant?
Pozdrawiam
moja A6 również od jakiegoś czasu "gubi" lakier bezbarwny. Niestety podobnie jak kolega ostatnio pisał zdarzają się gołe plamy na całym aucie. Podejrzewam, że przyczyną mogła być myjnia samochodowa, która myła auto pod dużym ciśnieniem...
Nie wiem czy poprzedni właściciel malował auto - nie sprawdzałem tego.
Opłaca się malować całe auto?
Jak duży może to być koszt dla A6 c4 avant?
Pozdrawiam
Bardziej byłbym za opcją, że auto było malowane i na przesuszoną bazę położono bezbarwny - najczęściej właśnie to jest przyczyną.
Auto zawsze opłaca się pomalować, jeśli zależy ci na wyglądzie. Koszt - pytanie z serii "chgw" ponieważ co region to inne ceny, co zakład to inne ceny...
U mnie paproki biorą za malowanie całego auta klasy compact 2 tysiaki, a mój kolega mający warsztat blacharski nie schodzi niżej 3500. Paproki malują w garażu, a mój kolega ma komorę Sikkensa. U paproków jest pomaraĂączka, a mój kolega oddaje auto z lakierem lusterko, wielokrotnie lepiej położonym niż fabryka, bo pomaraĂączę lekką na fabrycznym aucie zawsze znajdziesz. Paproki nie dają gwarancji na usługę, a mój kolega daje rok.
Teraz kumasz zapewne. Musisz sobie po prostu podsumować wszystko, ogarnąć za i przeciw i podjąć decyzję po rozeznaniu cen.
Ile masz do pomalowania i konkretnie co? Może sam się zaweźmiesz i spróbujesz? U ciebie to kwestia zmatowania obecnej powłoki i położenia samego bezbarwnego. Robota prosta pod warunkiem posiadania minimalnego doświadczenia z pistoletem i należy zachować naprawdę wysoki poziom czystości, bo auto będzie jak tarka w chwili, gdy kurz czy piasek siądzie na świeży lakier.
Auto zawsze opłaca się pomalować, jeśli zależy ci na wyglądzie. Koszt - pytanie z serii "chgw" ponieważ co region to inne ceny, co zakład to inne ceny...
U mnie paproki biorą za malowanie całego auta klasy compact 2 tysiaki, a mój kolega mający warsztat blacharski nie schodzi niżej 3500. Paproki malują w garażu, a mój kolega ma komorę Sikkensa. U paproków jest pomaraĂączka, a mój kolega oddaje auto z lakierem lusterko, wielokrotnie lepiej położonym niż fabryka, bo pomaraĂączę lekką na fabrycznym aucie zawsze znajdziesz. Paproki nie dają gwarancji na usługę, a mój kolega daje rok.
Teraz kumasz zapewne. Musisz sobie po prostu podsumować wszystko, ogarnąć za i przeciw i podjąć decyzję po rozeznaniu cen.
Ile masz do pomalowania i konkretnie co? Może sam się zaweźmiesz i spróbujesz? U ciebie to kwestia zmatowania obecnej powłoki i położenia samego bezbarwnego. Robota prosta pod warunkiem posiadania minimalnego doświadczenia z pistoletem i należy zachować naprawdę wysoki poziom czystości, bo auto będzie jak tarka w chwili, gdy kurz czy piasek siądzie na świeży lakier.
Dzięki ArKos72 za informację.
Oczywiście mam świadomość, że ceny w dużym stopniu zależą od regionu, warsztatu, jakości materiałów czy też wielu innych czynników - pytając o cenę liczyłem na pewien przedział ale informacje przez Ciebie przekazane mi wystarczą.
Osobiście wolę zapłacić więcej i dać auto do sprawdzonego warsztatu. Samemu raczej nie miałbym na to czasu, pomimo iż lubię pogrzebać przy aucie (niedawno zrobiłem siłownik centralnego zamka w tylnej klapie bagażnika, której gumka pęka ale to inny temat).
Tak czy siak pewnie niedługo wybiorę się na wycieczkę po warsztatach aby doprowadzić auto do porządku,
pozdrawiam
Oczywiście mam świadomość, że ceny w dużym stopniu zależą od regionu, warsztatu, jakości materiałów czy też wielu innych czynników - pytając o cenę liczyłem na pewien przedział ale informacje przez Ciebie przekazane mi wystarczą.
Osobiście wolę zapłacić więcej i dać auto do sprawdzonego warsztatu. Samemu raczej nie miałbym na to czasu, pomimo iż lubię pogrzebać przy aucie (niedawno zrobiłem siłownik centralnego zamka w tylnej klapie bagażnika, której gumka pęka ale to inny temat).
Tak czy siak pewnie niedługo wybiorę się na wycieczkę po warsztatach aby doprowadzić auto do porządku,
pozdrawiam
No toż napisałem, że zależy czy fachura robi czy paprok...dj_joop pisze:pytając o cenę liczyłem na pewien przedział
ÂŚrednio u mnie na wsi jeden element w perle/metaliku to jakieś 400-450zł, akryl okolice 250-300zł. Paproki robią prawie za pół ceny aale efekt mizerny raczej... Jak mam dawać paprokowi to wolę sobie sam zrobić:
I kosztowało tyle, co:
- lakier
- rozpuszczalnik
- podkład
- papiery ścierne
- zgrzewka browara
- 1 dzieĂą
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 143
- Rejestracja: 07 mar 2009, 00:19
- Imię: Robert
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
ArKos72 pisze: Może sam się zaweźmiesz i spróbujesz? U ciebie to kwestia zmatowania obecnej powłoki i położenia samego bezbarwnego.
No to szczęćcia życzę . Samego bezbarwnego .ArKos72 proszę nie udzielaj porady jeśli niewiesz co z czym się je. Jeszcze w swojej prawie 20 letniej karierze nie spodkałem się aby ktoś pomalował tylko bezbarwnym element z łuszczącym się lakierem(nie uszkadzając powłoki bazowej czytaj koloru)
Nie jestem lakiernikiem z zawodu, tylko wszystkiego uczyłem się sam na swoich autach - to raz.
Dwa - nie wiem jaka ta twoja kariera - może żeś fachowiec, a może żeś zwykły paprok.
Trzy - doedukować z pewnością się musisz, przynajmniej w kwestii pisowni:
Pięć - ja przynajmniej staram się pomóc koledze, a ty za wyjątkiem krytyki nie wniosłeś w ten temat nic. Podaj koledze fachowy opis czynności krok po kroku, a nie tocz piany...
Sześć - pozdrawiam...
Dwa - nie wiem jaka ta twoja kariera - może żeś fachowiec, a może żeś zwykły paprok.
Trzy - doedukować z pewnością się musisz, przynajmniej w kwestii pisowni:
Cztery - zrobiłem dokładnie tak na swoim starym aucie przed laty, jeździłem ponad 3 lata i jakoś wyglądało i nic się nie działo.giena pisze:spodkałem się
Pięć - ja przynajmniej staram się pomóc koledze, a ty za wyjątkiem krytyki nie wniosłeś w ten temat nic. Podaj koledze fachowy opis czynności krok po kroku, a nie tocz piany...
Sześć - pozdrawiam...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 143
- Rejestracja: 07 mar 2009, 00:19
- Imię: Robert
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2006
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.6 ABC 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
Kolego ArKos72 jeśli chcesz koledze doradzić , to pomóż mu wybrać odpowiedni warsztat . Przecież nie będę opisywał procesu bo to bez sensu , to tak jak byś zatarł silnik i opisywał krok po kroku co trzeba zrobić a i tak wiadomo że jeśli ktoś tego nie robił to i tak się tego nie podejmie.
ArKos72
Trzy - doedukować z pewnością się musisz, przynajmniej w kwestii pisowni
Staram się cały czas dokształcać ale nie wypowiadam się w tematach o których nie mam zielonego pojęcia.
Pozdrawiam Giena
ArKos72
Trzy - doedukować z pewnością się musisz, przynajmniej w kwestii pisowni
Staram się cały czas dokształcać ale nie wypowiadam się w tematach o których nie mam zielonego pojęcia.
Pozdrawiam Giena
- Mirras
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 79
- Rejestracja: 06 lut 2012, 15:53
- Lokalizacja: Reńska Wieś/k Koźla
tak jak pisze kolega nie ma takiej opcji klar jak schodzi to nie ma nic gorszego zawsze taki przypadek obowiązkowo idzie w podkład po wcześniejszym usunięciu całego lakieru z elementu, jak schodzi w jednym miejscu to moze zacząć w innym wiec ryzyko podniesienia nowego lakieru jest za duże a reklamacja jest jak dla mnie najgorszą sprawą a w takim przypadku prędzej czy później coś sie zacznie dziać z lakieremgiena pisze:ArKos72 pisze: Może sam się zaweźmiesz i spróbujesz? U ciebie to kwestia zmatowania obecnej powłoki i położenia samego bezbarwnego.
No to szczęćcia życzę . Samego bezbarwnego .ArKos72 proszę nie udzielaj porady jeśli niewiesz co z czym się je. Jeszcze w swojej prawie 20 letniej karierze nie spodkałem się aby ktoś pomalował tylko bezbarwnym element z łuszczącym się lakierem(nie uszkadzając powłoki bazowej czytaj koloru)
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga