Panowie mam takie coś że w butli zostaje jeszcze jakieś 6l gazu a samochód przełącza się na benzynę po przekroczeniu tam 1,5-2tys obr na jałowym biegu mógłby pewnie chodzić do zera.
przy pełnej butli jak jest do pełna lub też dość spora ilość gazu to można mu wciskać i na benzynę się nie przełącza. Domyślam się że dzieje się tak przez jakiś spadek ciśnienia.
Tylko czy tak powinno być żeby nie móc zjeździć butli do końca butla ma 55l i 80% z niej się zapełnia czyli 44l jest dostępne no i ostatnio już nie dało rady jechać na gazie bo przełączał cały czas i pojechałem zatankować i weszło tylko 40l czyli te 4 litry były w butli a wcześniej wchodziło po 37l....
mój zestaw to :
KME Silver
czerwone valteki
STAG 300
miedź chyba 6mm
opisywałem już wcześniej tą instalacje no i 90% osób pisze że reduktor na bank do bani i za mały ale mój gazownik się upiera że wierzy producentowi.
niedługo jadę do niego na pierwszy przegląd i chce sobie zrobić listę z czym mu ponarzekać żeby nic nie zapomnieć
więc liczę na jakąś poradę co do tego co napisałem wyżej
pozdrawiam
już mnie to zaczyna wkur.... 
nawet sam tak nie pomyślałem w ten sposób 
