Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

Problem z Allianzem

Wszystko związane z ubezpieczeniem naszych aut. AC, OC, NW, wypadki, stłuczki, odszkodowania itp.
Awatar użytkownika
K@MiL
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 544
Rejestracja: 20 wrz 2008, 13:52
Imię: Kamil
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AWX 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: 3Miasto
Kontakt:

Problem z Allianzem

Post autor: K@MiL » 14 sty 2012, 12:25

Witam Was,

Miałem w sumie małą stłuczkę z nie małym pojazdem - Mercedes Actros, jeszcze jakoś przed samymi świętami. Zatrzymaliśmy się, nie było ofiar ;) także nie było ani policji ani innych służb. Samo zdarzenie wyglądało tak, że Actros zmieniał pas (droga dwujezdniowa) i przywalił mi w tylny lewy bok (od strony kierowcy).
Pojechałem do Allianz gdzie zrobili zdjęcia i miałem czekać około tygodnia. Jakoś po nowym roku przysłali mi pismo, że sprawca orzekł, że to ja jestem winny, mimo iż wcześniej podpisał oświadczenie, które razem wypełniliśmy po zderzeniu. Teraz mam wypełnić dostarczone przez Allianz oświadczenie, że to ja jestem winny. Nie wiem do końca co w tej sytuacji zrobić, czy pojechać od nich i awanturować się czy od razu do sądu sprawę przekazać...

Prosiłbym Was o pomoc. Z góry dzięki.

0x4B25A

Post autor: 0x4B25A » 14 sty 2012, 12:46

K@MiL, przede wszystkim to idź do nich i dowiedz się o co chodzi... Wyjaśnij sprawę... to potwierdza moje zdanie nt. wzywania policji, aby potem nie użerać się z takimi 'szoferakami'... szkoda nerwów... oczywiście jeśli jesteś przekonany o swojej niewinności...

Awatar użytkownika
K@MiL
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 544
Rejestracja: 20 wrz 2008, 13:52
Imię: Kamil
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AWX 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: 3Miasto
Kontakt:

Post autor: K@MiL » 14 sty 2012, 13:10

Przekonany jestem na odcięcie sobie pewnej części ciała ;) Rzeczywiście teraz już będę zawsze wzywał policje tylko wtedy nie pomyślałem, bo sprawa wydawała mi się lekka i szybka do załatwienia.

Awatar użytkownika
polsport
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 48
Rejestracja: 21 paź 2010, 09:41
Lokalizacja: Cieszyn

Post autor: polsport » 14 sty 2012, 13:15

Mogłeś z miejsca kolizji porobić zdjęcia lub nakręcić film- teraz prawie każda komórka ma aparat. Ja już też przestałem się zastanawiać i za każdym razem wzywam Policję - choćbym miał i 2 godziny czekać bo gościom się za dwa dni pomroczność jasna ujawnia i bez świadków, którzy potwierdzą Twoją wersję jest potem przepychanka.
Gra miłosna jest jak jazda samochodem:
kobiety wolą objazdy, mężczyźni - skróty.

0x4B25A

Post autor: 0x4B25A » 14 sty 2012, 13:45

Dokładnie... niestety w dzisiejszych czasach nikomu nie można zaufać... a tym bardziej przygodnie spotkanej osobie <zalamka>

Awatar użytkownika
GARY_
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 136
Rejestracja: 12 gru 2010, 20:35
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: GARY_ » 16 sty 2012, 05:28

jeżeli sprawca się wyprze to masz schody do nieba, bo wystarczy że powie że podpisał oświadczenie przez nacisk/ sytuacje itp itd (nawet że został zmuszony) i teraz po przemyśleniu to nie jest wcale jego wina i możesz się sądzić i co tylko i nic nie zrobisz bo nie było policji

0x4B25A

Post autor: 0x4B25A » 16 sty 2012, 08:02

j.w. słowo przeciwko słowu... niestety... gdyby były choć te fotki telefonem porobione... A nie było przypadkiem tam na skrzyżowaniu monitoringu miejskiego? Wiem, że tego typu rzeczy przydają się głownie do dawania mandatów a nie faktycznej pomocy... ale jednak może warto sprawdzić...

igo_89
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 590
Rejestracja: 04 lut 2011, 16:37
Imię: Forum Audi Iwo
Moje auto: A6 C6
Rocznik: 2007
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.6 ABC 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Ostrowiec Św/Warszawa
Kontakt:

Post autor: igo_89 » 16 sty 2012, 18:02

Ale dziwne to strasznie że ubezpieczyciel nie wierzy poszkodowanemu nawet na podstawie oświadczenia. Przecież jest tam własnoręczny podpis można go w razie czego sprawdzić u grafologa.

Awatar użytkownika
Bedlam
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 256
Rejestracja: 18 lut 2011, 12:43
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: Bedlam » 16 sty 2012, 18:26

greg25 pisze:spróbuj napisać pismo do ubezpieczyciela, w którym kategorycznie odrzucasz nazywanie Cie sprawcą. Posiłkujesz sie posiadanym oświadczeniem sprawcy kolizji. W przeciwnym razie sprawę kierujesz do rzecznika ubezpieczonych a potem do sądu. Tak im napisz
Tak jak napisał kolega, wystosuj do nich pismo, które będzie zawierało te informacje. Nie awanturuj się tylko poinformuj ich o tym. Dołącz KOPIę!! oświadczenia, nie oryginał
Jeśli Ci pomogłem nie wciskaj "pomógł", po prostu Ty pomóż następnym razem <okok>

Awatar użytkownika
blackberd
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 70
Rejestracja: 03 kwie 2008, 20:48
Lokalizacja: ślask Mikołów

Post autor: blackberd » 19 sty 2012, 10:17

Nie chcę cię martwić ale TU jest to jak najbardziej na rękę że ich klient się wypiera w koĂącu oto chodzi by nie zapłacić.podejrzewam że Twój sprawca to albo zawodowy kierowca albo ktoś taki mu doradził.Kolega miał podobny przypadek ....poszedł na nie moja rzecz ile , komu i czego dał,ale wezwano gościa i "troszkę" go przycisnęli (chyba nawet świadków znaleźli:)) ale przyznał się i tak kolega sprawę załatwił

Awatar użytkownika
K@MiL
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 544
Rejestracja: 20 wrz 2008, 13:52
Imię: Kamil
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AWX 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: 3Miasto
Kontakt:

Post autor: K@MiL » 27 sty 2012, 20:25

Co najśmieszniejsze Alianz się pomylił :D To pismo nie miało być do mnie skierowane. Narazie odpukać wszystko idzie w dobrą stronę. Dzięki za Wasze odpowiedzi.

BartG60
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 272
Rejestracja: 20 lis 2008, 21:01
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: BartG60 » 20 kwie 2012, 19:18

K@MiL pisze:Co najśmieszniejsze Alianz się pomylił :D To pismo nie miało być do mnie skierowane. Narazie odpukać wszystko idzie w dobrą stronę. Dzięki za Wasze odpowiedzi.
Polecam kupić rejestrator który będzie nagrywał drogę którą pokonujesz.
Ja bez kamery w ciężarówce nie wyobrażam sobie jazdy, kilka razy uratowała mi tyłek.
(w osobówce również) :)
Koszt prawie żadny (ok 140PLN) a zyskujesz pewność że żaden cwaniak nie zajedzie Ci drogi i się nagle nie zatrzyma a TY wjedziesz mu w tyłek ;p
Miałem również przypadek kiedy po wjechaniu na skrzyżowanie na zielonej strzałce policja mnie zatrzymała i wmawiała że wjechałem na czerwonym świetle, po spokojnej rozmowie i przeglądnięciu materiału na kamerce oddali prawo jazdy i po temacie <okok>

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ubezpieczenia”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga