Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam,

Chyba sobie popsułem...

Przy wymianie klocków z tyłu oczywiście VCDS`em cofnąłem tłoczki...ale nowe klocki i tak nie chciały wejść więc... z powodu braku imadełka czy czegoś co pozwoliłoby delikatnie wkręcić tłoczek do końca, użyłem(ktoś mi tak podpowiedział na szybko) metrowej rury

No i łoczek szybko i skutecznie wepchnął się do końca...

Efekt na dziś... Po przejechaniu 50-100km tarcze z tyłu prawie płoną, felgi też są solidnie gorące.

Czy tłoczek należy wkręcać?
Co takie gwałtowne wepchnięcie mogło mu zrobić?

witam

od paru dni FIS wyświetla mi BRAKE PADS.
Czyli w skrócie czeka mnie wymiana wszystkich klocków na 4 kółkach ?

oznaczenie jakie mam na naklejce to 1KD -- 1LG

Odnośnie oznaczeń czy coś się zmieniło, czy mam szukać takich [ dane z forum ] : 4F0698151D / 4F0698451D

przy okazji też wymieniać TARCZE czy wystarczą klocki

Ostatnie pytanko dobry tani sklep, ewetualnie ktoś ma dostęp spod lady

Z tyłu nie ma czujników.

Jak Ci krzyczy FIS - to znaczy, że klocki z przodu do wymiany(przy najprostszym założeniu)

Klocki tył 4F0 698 451 D ATE 13.0460-2887.2
Tarcze tył 4F0 615 601 E ATE 24.0112-0159.1
Klocki przód 4F0 698 151 D ATE 13.0460-7201.2
Tarcze przód 4F0 615 301 D ATE 24.0130-0175.1

Namiary na tani sklep wyślę Ci na pw.

Jaki masz przebieg? Czy były już kiedyś wymieniane tarcze? Ja sugeruje wymianę tarcz co 3-cią wymianę klocków(więc pewnie po 150kkm) - zakładając normalną eksploatację pojazdu

d(o_o)b,
zaczne od tylu.
Na forum jest kolega, ktory zalatwia wszytskim (no prawie wszytskim) klocki. Czy tarcze.. nie wiem, ale sadze, ze takze:))

Wyslij mu wklejke z bagaznika. i On juz sam dobierze:)

Czy wymieniac tarcze.. Zalezy w jakim sa stanie. Ja wymieniam 2x klocki, 1x tarcze, czyli co druga wymiana klockow - tarcza takze
Najlepiej zmierz grubosc i porownaj z gruboscia na ORI

z tego co się orientuje raczej nie były tarcze wymieniane [ tutaj musze się jeszcze upewnić ]

thx za info

pama pisze: klocek przypiek/przyrdzewial do tarczy... zrobil sie w jednym miejsu.. taki szary nalot... i od tego czasu przy hamowaniu do 100kmh.. lekko trzepie

Mam podobne zjawisko. Czyli hamując od wyższej prędkości (delikatnie) do 100km/h czuć jakieś telepanie - nie na kierownicy, ale od hamulców. Podejrzewam, że to "coś" z tarczą. Wymieniałem je miesiąc przed tym odgłosem.

Uporałeś się z problemem, czy przyzwyczaiłeś?

Ponoć tych tarcz nie można przetoczyć...?

" Na forum jest kolega, ktory zalatwia wszytskim (no prawie wszytskim) klocki. Czy tarcze.. nie wiem, ale sadze, ze takze:))

Wyslij mu wklejke z bagaznika. i On juz sam dobierze:) "


Czy mozna prosic kontakt na kolege na priva?

Koledzy pozwolcie ze jeszcze raz "odgrzeje kotleta". Jak wiecie jestem jedna z osob na forum ktora wymienia klocki hamulcowe bardzo, bardzo czesto
( rekord to 5tys km) a tak srednio po 10-12tys. Wiem teraz ze jest to wszytko uwarunkowane stylem jazdy ale....
No wlasnie. Kazdy z was zastanawial sie jakie to klocki zamontowac do naszego auta. Kazdy by chcial miec takie ktore, nie pyla, niepiszcza, i na dlugo wystarcza. Przetestowalem chyba juz wszytskie jakie byly mozliwe! Najmniej bylem zadowolony z TRW ktore starsznie mi piszczaly. Ostatnio znowu skonczyly mi sie klocki hamulcowe( tyl) Kolega z forum CRN ktory sprzedal swoje autko powiedzial mi ze zostaly jemu klocki oryginalne na tyl i moze mi je odsprzedac. Zakupilem je bez zadnego zastanowienia. Gdy pzyszly one do mnie okazalo sie ze na nich jest znaczek audi ale i widnieje napisTRW, ale klocki sa zupelnie innej barwy niz te pierwsze tekstary ktore mi piszczaly. Klocki zostaly zamontowane i ku mojemu zdziwieniu wogole nie piszcza. Dostalem tez namiar na firme ktora sprzedaje najrozniejsze czesci VW AUDI SKODA (oryginalne) cena klockow przod 199zl cena tyl 199zl- szok! bo uwazam ze to tanio! Zamowielm zaraz klocki na przod i po wymianie ich jestem w szoku. Pewnie spytacie sie dlaczego, i na jakiej podstawie moge je juz ocenic, Skoro dopiero co na nich jezdze.Ale.....
Po powrocie z trasy Poznan-Wrzesnia ( caly czas jazda mega szybko(200-260km/h) i duzo ostrych hamowan, po zatrzymaniu auta pod domem czulem jak hamulce smierdza mi spalenizna, a tarcze hamulcowe az"strzelaja" na nowych klockach tych oryginalnych taiego czegos nie ma wogole- zero jakiegokolwiek zapachu.
Zobaczymy na ile mi te klocki starcza, ale uwazam ze nim sie zatanowicie czy kupic ATE, TRW czy inne to mowie ze szkoda myslenia i brac nalezy tylko oryginal!!!!A cenowo sa tansze niz te cale zamienniki! Dla zainteresownych dodam ze gdy sie pytalem ile kosztuja tarcze na przod to cena ich wynosi okolo 370zl za sztuke! Moj 1 komplet to byl ATE, Poznijej tez byl ATE, nastepnie brembo, bosch i TRW -i na tych wszystkich kompletach zrobilem 50tys km:-)

Aron,
nie, zostawilem to jak jest. Narazie mam 3 auta do wyboru.. i jezdze Mercedesem zony - sluzbowy, to mnie nic nie kosztuje...
Ale jak bede mial rozwiazanie, to dam znac

Dirty, nie slyszalem. cos wiecej powiesz? Mnie ktos proponowal ine klocki hamulcowe, nie pamietam jakiej firmy ale cena mnie odstraszyla- prawie 700zl:-(

PROSZę Was o sprawdzenie jakie muszę kupić klocki na tył. A6 3.0 TDI AVANT S_LINE oraz czy wahacz [ 4e0407509e] jest odpowiedni do mojego auta.

pytam bo kupiłem klocki ,a się okazało że sprzedawca źle mi powiedział i to nie te

Z GÓRY DZIęKUJę

ps nr vin wyślę na pw

siema,jak masz sline plus to te 4F0698451F dzisiaj zakladalem wiec to napewno to.pozdro

Salah Ad-Din co do klocków to 10 strona tego tematu

Witam

Nie będę zakładał nowego tematu, podepnę się pod istniejący.

Na fisie zapaliła mi się zółta kontrolka - kółko i po bokach takie przerywane kreski i napis ,, BREMSBELAG '' - to chyba chodzi o okładziny hamulcowe.
I teraz pytanie czy wymieniać komplet przód i tył klocki łącznie z tarczami?
Zmierzyłem moje tarcze hamulcowe i mają:
przód - grubość 27,7 mm
tył - grubość 10 mm

Proszę o radę jakiej firmy kupić i może jakieś namiary gdzie można tanio kupić.

Pozdr

z przodu ani z tyłu bym jeszcze tarcz nie wymieniał
nowe mają odpowiednio 30mm i 12mm (zakładam że masz 302 mm średnicy na tyle)
co do klocków to temat jest dyskusyjny bo każdy chyba ma inna opinię
ale jedno jest pewme nie ma co oszczędzać 50 zł bo może odbić się czkawką