
Po kolizji zaworów z tłokami byłem zmuszony na mały remoncik mojej audicy .Po uruchomieniu silnika zrobiłem jazdę próbną i po przejechaniu około 40 km musiałem wyhamować dosyć gwałtownie i wtedy pedał hamulca wszedł prawie w podłogę. to nie był jedyny problem , hamulce zaczęły dziwnie hamować jakby każde koło hamowało na przemian w innym czasie .Problem się nie powtórzył ponownie ,ale mam wrażenie ,że hamulce działają jakoś słabiej .
Nie przypominam sobie żebym coś grzebał przy hamulcach jedynie pompę vacum musiałem odkręcić od wałka rozrządu.
Czy ktoś miał podobne problemy?? ,za wszelkie informację dziękuje
![:] :]](https://a6klub.pl/images/smilies/kwadr.gif)
Poziom płynu jest o.k. i żadnych wycieków nie zlokalizowałem