Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Przyznam sie bez bicia posiadam ten pojazd juz 3 lata nigdy w zyciu nie podłaczałem komputera vaga nie było takiej potrzeby.Wiec nie chce zeby ktos tam cos poprzestawiał albo cholera wie co .Ja na tym sie nie znam ale uważam skoro wszystko smiga nie bede ruszał.Jedyne co sprawdziłem to analiza spalin to była niewielka róznica miedzy jednym a drugim wydechem ale nie pamietam ile czego tyle moge powiedzieć.A co sie zmieniło od 120 do 160 słychac jak by miał ze dwie turbiny troche tak swiszcze jak sportowe auto fajne to jest ale ja wole błoga cisze od 160 urywa sie dzwiek i jest cicho.Powiedział ktos kiedys ze ten dzwięk to sie rury stroją co do czego nie wiem.

--RaDeK-- pisze:Objawy?? generalnie brak jakichkolwiek objawów. Chęc pooprawienia może troszke przelotu na wydechu, no i troszkę wzgledy finansowe Po sprzedazy katów jestem 700 do przodu. kupiłem już tłumiki przelotowe z wygłuszeniem i z tzw"sercem" w środku, także żadnych nieprzewidzianych niedogodności co do pracy silnika nie powinno być. Przeloty oczywiście w kształcie katów.

Dwa pytania: co oznacza tłumik z "sercem"? i ile dałeś za te tłumiki, skoro po sprzedaży katów jesteś jeszcze 700 pln do przodu?

pancurski pisze:

--RaDeK-- pisze:Objawy?? generalnie brak jakichkolwiek objawów. Chęc pooprawienia może troszke przelotu na wydechu, no i troszkę wzgledy finansowe Po sprzedazy katów jestem 700 do przodu. kupiłem już tłumiki przelotowe z wygłuszeniem i z tzw"sercem" w środku, także żadnych nieprzewidzianych niedogodności co do pracy silnika nie powinno być. Przeloty oczywiście w kształcie katów.

Dwa pytania: co oznacza tłumik z "sercem"? i ile dałeś za te tłumiki, skoro po sprzedaży katów jesteś jeszcze 700 pln do przodu?

Inaczej. Moze źle troszkę napisałem. Tłumiki przelotowe mają taką fajną wstawkę w środku, które nazywa się potocznie sercem (taka delikatna zweżka z 3 stron przelotu) Za tłumiki dałem po 55 zł firmy AVG od RM MOTORS. Za katalizatory tak liczę że dostanę około 700, jeszcze dokładnie nie wiem, bo dopiero 28 listopada zmieniam cały setup tłumików wraz z łącznikami elastycznymi.

--RaDeK--, Okej, już opczajam o co chodzi z tym sercem. Czy tego typu tłumiki nie są przypadkiem tłumikami sportowymi? Swoją drogą 55 za jeden to strasznie tanio. Możesz wkleić, albo wysłać zdjęcie jak dokładnie wygląda tłumik, który kupiłeś?

pancurski, ta zwężka powoduje to że tłumik lepiej tłumi, ale za to ogranicza Ci osiągi płynące z założenia tłumików przelotowych, bo zwęża jego średnicę.
Lepsze korzyści są z zamontowania tłumików bez tej zwężki.

Na dzień dzisiejszy tłumiki końcowe mam przerobione na przelotowe sportowe (odziedziczyłem tę przeróbkę po poprzednim właścicielu). Teraz zastanawiam się, czy wywalenie katów i zastąpienie ich tłumikami przelotowymi czegoś nie pogorszy....zmieni znaczącą na nie korzyść dynamikę gazów itp.

Druga sprawa to cena. Mechanik za wywalenie katów i wstawienie dwu tłumików (prawdopodobnie AWG) oraz czterech łączników elastycznych chce 550 zeta. Wydaje mi się to dość sporą kwotą.

pancurski, a dlaczego aż 4 plecionki chcesz dawać?
Cenę faktycznie Ci wywalił z kosmosu.
POza tym całe auto trzymają właśnie katy, więc jak chcesz poprawy dynamiki to najpierw się wycina katy
jak teraz wytniesz jeszcze katy to możesz mieć problem z sondami, może Ci wykrywac jako słaba mieszankę,
trzeba było zostawić ori końcowe i wywalić katy, wtedy by było wszystko ok.

550 zł?? CHyba go popier.... za 250 wymieniam sprzęgło. Tym bardziej że przy wymianie sprzęgła i tak trzeba zwalać wydech więc jedna bajka.

sebastian855 pisze:trzeba było zostawić ori końcowe i wywalić katy, wtedy by było wszystko ok

przecież napisałem, że gdy kupiłem samochód ori końcowe były już wywalone

sebastian855 pisze:jak teraz wytniesz jeszcze katy to możesz mieć problem z sondami, może Ci wykrywac jako słaba mieszankę,

? ale u mnie nie ma sond za katalizatorami. Mam tylko dwie i obie są przed.

sebastian855 pisze:pancurski, a dlaczego aż 4 plecionki chcesz dawać?

tak twierdził mechanior, tym bardziej, że te którą są teraz wymagają wymiany.

witam.mam 2 problemy a ze jestem zielony w tych sprawach to moze ktos pomoze.1)podczas dluzszej jazdy przy predkosci 150-170 km/h zapalil mi sie komputer wyswietlil mi na czerwono kontrolke od oleju.tak mialem dwa razy.dodam ze stan oleju i innych plynow byl ok.to bylo latem jak bylo bardzo goraco bo teraz jest ok.2)moja a6 ogolnie pali jak to mowia na pyka,lecz od kilku dni mialem pare razy problem z porannym odpleniem.odpalala za 3-4 razem i nie gasla kontrolka EPC.potem odpala juz idealnie.dodam ze nie dzieje sie tak kazdego dnia.prosze o porade bo nie chce byc naciagniety przez jakichs mechanikow.z gory dzieki

pancurski,

pancurski pisze: sebastian855 napisał/a:
jak teraz wytniesz jeszcze katy to możesz mieć problem z sondami, może Ci wykrywac jako słaba mieszankę,
? ale u mnie nie ma sond za katalizatorami. Mam tylko dwie i obie są przed.

Mnie właśnie chodzi o sondy przed katami, bo jak zrobisz całkowity przelot to spaliny będa szybciej uwalniane z wydechu i nie będzie takiego ciśnienia w wydechu, przez co szybciej uwalniane spaliny może sonda wychwytywać jako uboga mieszankę.
Wtedy zwłaszcza na zimnym może Ci się silnik dławić i nie równo pracować, a ecu może nie potrzebnie dolewać paliwka.

pancurski pisze: sebastian855 napisał/a:
pancurski, a dlaczego aż 4 plecionki chcesz dawać?
tak twierdził mechanior, tym bardziej, że te którą są teraz wymagają wymiany.

mnie chodziło bardziej o to że łączniki elastyczne sa tylko dwa, dlatego nie wiem skąd się wzięły jeszcze dwa.

Jakbyś chciał ori końcowe to napisz, mam takie na zbyciu.

ziomal74, załóż osobny temat bo Twój problem nie ma z tym nic wspólnego.

sebastian855, w obecnej sytuacji finansowej nie mogę pozwolić sobie niestety na kupno tłumików końcowych. Zaś wywalenie katów to konieczność. Ale po tym co piszesz, o ile to prawda to jestem lekko załamany

pancurski, nie wiem jak to się będzie miało do wolnossaka, ale ja zawsze po robocie wydechu musiałem jechać na korektę softu właśnie z tego powodu, z tym że u mnie wiązało się to z poszerzeniem wydechu, a u Ciebie średnica zostaje ta sama, wiec może nie będzie takiej potrzeby.

sebastian855 pisze:pancurski, nie wiem jak to się będzie miało do wolnossaka, ale ja zawsze po robocie wydechu musiałem jechać na korektę softu właśnie z tego powodu, z tym że u mnie wiązało się to z poszerzeniem wydechu, a u Ciebie średnica zostaje ta sama, wiec może nie będzie takiej potrzeby.

Nie, no w wolnossaku jeśli zostanie taka sama srednica to nic się nie kombinuje. Inaczej w turbo. Wtedy turbo ma za swobodnie i powinno się to skorygować. Ale w tym przypadku to tylko na plus. Sam sięnie mogę doczekać aż wywalę katy. Ciekawe jak auto siębedzie zachowywało.