Zmagałem sie ostatnio z kontrolką oleju.Zamówiłem pompę i oczekiwałem cierpliwie aż nadeszła...Specjalnie nie ruszałem auta żeby go nie męczyć złym smarowaniem.No i dziś czas się zabrać do roboty..przekręciłem kluczyk - auto zrobiło z 2 obroty wałem i już właściwie zaskoczył tzn chrząknął i tyle , następna próba słyszę już brak kompresji...pasek poszedł

Pytanie teraz do obeznanych z 1.8T : ponieważ mieszkam w Irlandii , a tu ciężko o dobrego mechanika lub nawet namiar gdzie można dać głowicę do roboty ( nawet nie ściągam bo co prawda nie zapalił ale przy 20V na jakiś zawór bankowo trafiło) więc chce wymienić kompletny silnik .Czy wszystkie 1.8T sa zamienne??
Czy skoro miałem AEB to musi być AEB?
Dzięki wszystkim za pomoc