[ A6 C4 Tdi] chip tuning wawa i okolice

spanky · Post autor: **spanky** » 09 wrz 2011, 20:27

pablo90 pisze:spanky, starym kiblem to Ty możesz nazywać siebie albo swoją 12letnia rakiete której malutki silniczek powstał tylko dzieki temu ze ktos wpadl na pomysl uciecia z mojego typu silnika jednego cylindra i zrobienia z niego pospolitego klekota ktorego sie sluchac nie da.
pozdro

w porownaniu z Toba synku , to jestem stary ....

maja pisze: no to wygląda na to że Ty też kiblem jeździsz...

dokladnie tak, jezdze 12 letnim kiblem

temat uwazam za skonczony ,
oczywiscie mlodzi gniewni w swoich wymarzonych autach jak zawsze wiedza wszystko najlepiej , no coz tez taki bylem ,ale z biegiem czasu wszystko sie zmienia ...

p.s telefon ,chocby do MT szybko wyprostuje sytuacje.

Pozdrawiam.

maja · Post autor: **maja** » 09 wrz 2011, 21:52

ja również... czekam na adresy firm które podejmą się C4-ki z przestarzałym silnikiem klepanym uuuUUUuuu albo i dłużej...

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 09 wrz 2011, 23:08

spanky, tu nie chodzi o wymarzony czy niewymarzony samochód...
chodzi o to, że nawet każdy jeżdzący 30 letnim przerdzewiałym fiatem zasługuje na szacunek a nie powinien być określany posiadaczem starego kibla..
może dla Ciebie samochod kojarzy się z kiblem, ja mam jednak przyjemniejsze skojarzenia..
tyle w tym temacie.

maja · Post autor: **maja** » 10 wrz 2011, 10:50

im wyżej się sra tym wyżej się dupe ma.... ja na tym zakończe jałową dyskusje na temat kibla..... czekam na odp w sprawie chiptuningu i hamowni dla automatu

łapek · Post autor: **łapek** » 10 wrz 2011, 11:14

maja pisze:czekam na odp w sprawie chiptuningu i hamowni dla automatu

Nie masz na co czekać, namiary na firmy dostałeś - dzwoń i się dowiaduj.

maja · Post autor: **maja** » 10 wrz 2011, 15:40

to rozumiem że nikt więcej w wawie i okolicach są 2-3 warsztaty które oferuja chiptuning? okolice wawy mam na myśli 100-150km czyli płock itp tez wchodzi w gre

Hincó · Post autor: **Hincó** » 10 wrz 2011, 18:18

To chodzi Ci o ludzi polecanych czy chiptunerów-na sztuke ? Takie auto mniej lub bardziej profesjonalnie to 'robią' zakłady elektryczne-takie większe- przynajmniej tak jest u mnie- zalezy czego oczekujesz....

maja · Post autor: **maja** » 11 wrz 2011, 17:44

chodzi mi o to żeby samochód był żywszy w zakresie obrotowym 3-4tys obr (w tym przedziale obrotowym na ostatnim biegu mam około 120-160km/h i tutaj już trzeba sie bujać niestety) ogólnie chciał bym żeby troche więcej zycia w nim było. w planach jeszcze końcówki wtrysków 216 tylko czekam aż się jakieś tanie koncówki wynajdą... zmniejszenie dawki wtedy plus kalibracja i wypadało by to programem zakończyć.... cel.... swobodne wyprzedz

[ Dodano: 2011-09-11, 17:46 ]
chodzi mi o to żeby samochód był żywszy w zakresie obrotowym 3-4tys obr (w tym przedziale obrotowym na ostatnim biegu mam około 120-160km/h i tutaj już trzeba sie bujać niestety) ogólnie chciał bym żeby troche więcej zycia w nim było. w planach jeszcze końcówki wtrysków 216 tylko czekam aż się jakieś tanie koncówki wynajdą... zmniejszenie dawki wtedy plus kalibracja i wypadało by to programem zakończyć.... cel.... swobodne wyprzedznie na ostatnim biegu przy prędkościach w okolicach 130-150km/h i swobodne przyśpieszanie do około 180km/h (lubie szybko jeździć a nie lubie czekać) chciałbym żeby osiągi były porównywalne do mojego poprzedniego auta (daewoo nubira 2.0) a właściwie ciut lepsze.

Hincó · Post autor: **Hincó** » 11 wrz 2011, 19:06

maja, jesteś chyba z tego nadarzyna co sporo ludzi z różnych for bierze końcówki a właściwie regulują tam wtryski. Uważaj na tanie końcówki, trzeba troche pjeździć, ja np mam Fratelli i jest ok ale nie znaczy że Tobie też będzie dobrze chodzić. Ale od wtrysków musisz zacząć-może Ci to wystarczy- pojeździsz-dozbierasz kasy i wtedy program, ale to zrobi elektronik nawet, bez hamowni, chociaż lepiej jakby zrobic to profi, ale lepiej jakieś korekty zrobić niż jeździć bez regulacji

Zmiana wtrysków u mnie zaspokoiła głód mocy w zupełności-więcej nie ma sensu w ośce bo na dwójce mieli przy zwykłym miękkim zawiasie...

Buczek · Post autor: **Buczek** » 11 wrz 2011, 19:55

maja, to może zacznijmy od początku - ile chcesz przeznaczyć na tunera, bo jeśli podanych dwóch, to dla Ciebie za mało, a liczysz na to, że podniesiesz moc u pana Kazia w garażu za 200 PLN, to szkoda twojego czasu i szkoda samochodu. Dobrych tunerów nie ma wielu, a jak chcesz zaoszczędzić to zakładaj rezystor z magicznym pstryczkiem i masz tuning za 30 groszy. W jakim stanie jest silnik - upewniłeś się że wszystko jest ok, pompa da radę z nowym programem i końcówkami, wałek na suszarce nie ma luzów?

Moim zdaniem, pewnie taniej będzie jak pomyślisz nad zmianą na AEL, czyli pieniądze jakie masz władować tunera i wtryski przeznacz na zakup nowszego auta. Audio też możesz sobie przełożyć do nowej bryki.

Hincó, to zwiększenie mocy dzięki samym wtryskom, to chyba odczucia subiektywne, a nie mierzone?

lotdin · Post autor: **lotdin** » 11 wrz 2011, 23:35

Buczek pisze:maja, to może zacznijmy od początku - ile chcesz przeznaczyć na tunera, bo jeśli podanych dwóch, to dla Ciebie za mało, a liczysz na to, że podniesiesz moc u pana Kazia w garażu za 200 PLN, to szkoda twojego czasu i szkoda samochodu. Dobrych tunerów nie ma wielu, a jak chcesz zaoszczędzić to zakładaj rezystor z magicznym pstryczkiem i masz tuning za 30 groszy. W jakim stanie jest silnik - upewniłeś się że wszystko jest ok, pompa da radę z nowym programem i końcówkami, wałek na suszarce nie ma luzów?

Moim zdaniem, pewnie taniej będzie jak pomyślisz nad zmianą na AEL, czyli pieniądze jakie masz władować tunera i wtryski przeznacz na zakup nowszego auta. Audio też możesz sobie przełożyć do nowej bryki.

Hincó, to zwiększenie mocy dzięki samym wtryskom, to chyba odczucia subiektywne, a nie mierzone?

Zgadzam się w 100%

maja · Post autor: **maja** » 13 wrz 2011, 08:38

no w programie dobrze by było jak bym się w tysiącu zmieścił. pompe juz zrobiłem końcówki są dobre (nie dymi) silnik ogólnie chodzi ładnie tylko że teraz mam jakieś dziwne jazdy nie wiem z czym

raz chodzi tak jak powinno a chwile później jak dostanie w podłoge to muli nie ma siły w górnym zakresie obrotowym jak juz zmuli to i na niższych obrotach już nei jedzie nie wiem o co chodzi

dziś nie mogłem jej do 140 rozpędzić a 2 dni temu po warszawie niewysilając się zbytno w 4 osoby 160 i pełny relaks co to może być?

Buczek · Post autor: **Buczek** » 13 wrz 2011, 19:21

to ja może odpiszę tak , jak Ty zadajesz pytanie: najprawdopodobniej coś z silnikiem <szok>

Może nowe końcówki, może źle dokręcone, może nieszczelność w dolocie, może filtr paliwa zapchany, itd, itp.

Proponuję (od jakiegoś już czasu) podpiąć VAG-a, może coś się wyjaśni....

krzys19600 · Post autor: **krzys19600** » 13 wrz 2011, 22:22

dziś nie mogłem jej do 140 rozpędzić a 2 dni temu po warszawie niewysilając się zbytno w 4 osoby 160 i pełny relaks co to może być?.

.To jak zrobisz program to i 200 po Warszawie bedzie,oczywiście z pelnym relaksem

maja · Post autor: **maja** » 14 wrz 2011, 18:09

krzys19600 pisze:dziś nie mogłem jej do 140 rozpędzić a 2 dni temu po warszawie niewysilając się zbytno w 4 osoby 160 i pełny relaks co to może być?. .To jak zrobisz program to i 200 po Warszawie bedzie,oczywiście z pelnym relaksem

no pewnie będzie

tak poza tematem 2.7t 250km kupuje się żeby jeździć przepisowo rozumiem

było pusto środek nocy.... 3 pasy.... wątpie żeby ktoś jechał w tym miejscu 50....

filtry zmienione już dawno. vag robiony i wyszło coś z nieprawidłowym ciśnieniem w dolocie. zaobserwowałem też że jak się zmuli to jak puszcze gaz całkiem i dodam gazu ponownie wszystko jest ok. przepływka się przycina?