[A6 C4] [2.5 tdi AAT] ciężko pali, biały dym itp.

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 27 lip 2011, 11:21

witam!
Dawno nie miałem żadnych problemów z samochodem! A teraz kolejny.

Wczoraj trasa ok 150 km w deszczu ulewnym. Dojeżdżam i nic złego się nie dzieje. Dzisiaj wstaje, odpalam, puszcząm kluczyk a tu chmura dymu a samochód nie odpalil. Druga próba i trochę gazu pali, bardzo nierówno, trzepie buda cala a za mną dosłownie biało/siwo! Po chwili nie dymi, ruszam ale po delikatnym przegazowaniu znowu nierówna praca i biały dym. Dodatkowo coś zaczęło klepac w silniku wydaje mi się ze w jego przedniej części.
Powietrza w przewodzie filtr pompa nie ma. Olej w normie.
dodam ze od dawna mialem dziwne akcje ze świecami - grzały się mimo temp na zewnątrz ok 30 stopni. i grzały się także chwilę po odpaleniu przez ok 4-5 minut.
Co znowu do cholery? Czego szukać i co robić?
świece ? pasek na pompie wydaje się ok ale jeszcze sprawdzę.

EDIT: po godzinie postoju teraz w ogołe nie mogę odpalić.. rozrusznik pracuje biały dym z rury ale nie pali.

leonulim · Post autor: **leonulim** » 29 lip 2011, 23:35

Zacznij od wymiany filtra paliwa, dmuchnij przy okazji w przewody do zbiornika może jakiś syfek sie złapał ja tak miałem ostatnio w swoim volvo z tym silnikiem , po operacji jest jak nowo narodzony.

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 30 lip 2011, 21:52

problem taki, że auto w tym momencie nie pali w ogóle.
doszło do zblokowania silnika - rozrusznik próbuje zakręcić, ale nie ma siły bo coś trzyma silnik.
gdzie szukać przyczyny ?

leonulim · Post autor: **leonulim** » 30 lip 2011, 22:56

pablo90, spróbuj zakręcić recznie wałęm przez śrube na wale nic na siłe coby sie coś nie uszkodziło, jak dasz rade obkrecić bedziemy dalej myśleć.

Czy czasami nie wjechałeś w jakąś wielką kałuże wody, nie zacągnął w filtr powietrza???

Miałem kiedyś taki przypadek we fieście dieslu i silnik mi zblokowała woda tak zassał ( dobrze że nic sie nie urwało ) <szok>

<szok> <szok>

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 31 lip 2011, 13:52

o widzisz, jechałem 150 km w deszczu i kilka wiekszych kałuż zaliczyłem.. nie sprawdziłem w sumie filtra powietrza ! ale na dole jest osłona - mimo to mogłaby się tam woda dostać ?
auto jest u mechanika - ma od poniedziałku się nim zając - podjade tam w poniedzialek i obczaję filtr powiertrza. masz jeszcze jakies pomysły co się mogło stac ?

wawrzon28 · Post autor: **wawrzon28** » 31 lip 2011, 16:09

kolego cztyałem twój post i wydaje mi sie ze moze sie rozrzad przestawił. Napisz co było faktycznie. Ja miałem podobny przypadek w golfie 3 1.9TDI a zaczeło sie od gibajacego sie koła wału.
pozdrawiam

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 31 lip 2011, 18:52

napisze jak będę już wiedział co było powodem...
"podoba" mi się pomysł leonulim-a, ale dziwi mnie, że woda przeszłaby przez filtr, intercooler turbo i dopiero weszła do kolektora.. zobaczymy..

leonulim · Post autor: **leonulim** » 31 lip 2011, 21:16

pablo90 pisze:"podoba" mi się pomysł leonulim-a, ale dziwi mnie, że woda przeszłaby przez filtr, intercooler turbo i dopiero weszła do kolektora.. zobaczym

niby tak ale z kolei jest tam ssanie i to nie małe osłona jest pod silnikiem ale wlot masz z przodu nad zderzakiem

sprawdzić nie zaszkodzi to nic nie kosztuje, podepnij maszyne pod VAG i zobacz co komp powie może coś sie oświeci <szok>

pablo90 · Post autor: **pablo90** » 31 lip 2011, 23:05

sprawa wygląda tak, od rana mechanik ruszył silnikiem za pomocą klucza oczywisicie, pierwsza diagnoza nie ma kompresji więc coś sie jednak stało. zrzucił przy mnie pokrywę zaworów - jeden zawór jest luźny więc prawdopodobnie zgięty. od czego narazie nie wiadomo - albo woda albo rozrząd przeskoczył.
ma zrzucić głowice i przejrzeć silnik i dać mi znać.
gdyby czekała mnie generalka to bawić się w to czy zrobić swapa na AELa ? z jednej strony lepiej zrobić generalkę bo wiem czym będe jeździł niż kupić od kogoś aela nic o nim nie wiedząc tak na prawde..
jak byście zrobili ?