[ A6 C5 2.5 Tdi] Silnik po nocy nie odpala

citrin · Post autor: **citrin** » 26 maja 2011, 06:49

Milka pisze:Jest ok ?

Wężyki tak ale zawór nie. Zawór powinien być z tej strony co miałeś, ponieważ nie wykluczy ewentualnej nieszczelności na filtrze : króćce , zaworek.
Jeżeli będzie choć mikro nieszczelność na filtrze, paliwko zleci do baku, autko odpali ci na 2 , 3 sek i zgaśnie , zapowietrzy się.
Założony zawór zwrotny z lewej strony zapobiegnie cofnięciu się paliwa z przewodu zasilającego od filtra do baku.

lachtom · Post autor: **lachtom** » 26 maja 2011, 10:10

Miałem identyczne problemy... dziwnym trafem pomogła wymiana filtra paliwa który miał pół roku i zrobione tylko 10 tyś. Dlatego z doświadczenia nie polecam boscha jako filtra paliwa. Mann chodzi jak talala

Milka · Post autor: **Milka** » 28 maja 2011, 00:56

citrin pisze:
Milka pisze:Jest ok ?
Wężyki tak ale zawór nie. Zawór powinien być z tej strony co miałeś, ponieważ nie wykluczy ewentualnej nieszczelności na filtrze : króćce , zaworek.
Jeżeli będzie choć mikro nieszczelność na filtrze, paliwko zleci do baku, autko odpali ci na 2 , 3 sek i zgaśnie , zapowietrzy się.
Założony zawór zwrotny z lewej strony zapobiegnie cofnięciu się paliwa z przewodu zasilającego od filtra do baku.

Nieszczelnośćna filtrze była juz wykluczona wcześniej kolego

Więc czy zawór bedzie przed filtrem czy za to nie powinno mieć chyba znaczenia prawda ? ? ?

tak czy inaczej nie pomogło, silnik nie zapala i rano widzę powietrze w przezroczystym przewodzie

szlag mnie trafia już .. Wychodzi na to ze jest nieszczeslność na przewodzie idącym od baku, nic już mi innego do głowy nie przychodzi ... Jescze jakieś pomysły zanim oddam Auto z powrotem na warsztat

(

citrin · Post autor: **citrin** » 28 maja 2011, 06:53

Ok, no dobra.

Pamiętaj , że wina robiących się pęcherzyków powietrza w przewodach może leżeć po stronie pompy VP. Jeżeli ona będzie miała nieszczelność to takie rzeczy będą się robić.
Nasze forum zna kilka przypadków, ze po walce z zapowietrzaniem się układu , niestety albo stety VP na stół do ponownego uszczelnienia (koszty myślę: od 300 do 500pln) i wszystko hula .

Milka · Post autor: **Milka** » 28 maja 2011, 10:45

Czyli tak czy inaczej auto na warsztat

Najpierw jeszcze zanim wyślę pompę do reklamacji przetestuje mechanik auto na nowym przewodzie idącym z baku,
( liczę ze jednak tam będzie ta nieszczelność )

Napiszę jaki rezultat po środzie bo mój mechanik wraca we wtorek z urlopu

patryk20l · Post autor: **patryk20l** » 28 maja 2011, 22:19

Witam znam odpowiedz na wasze problemy walczylem z tym samym problemem u brata zaden mechanik nie pomogl na pompie wtryskowej sa dwa zaworki jeden doprowadza paliwo a drugi dziala na cisnienie i jest to powrot i wlasnie ten powrot to przyczyna waszych problemow trzeba wykrecic ten zaworek i dmuchac ustami w niego pewnie jest nie szczelny idziemy do sklepu typu agroma lub cos w tym stylu i kupujemy takowy zaworek w sklepie motoryzacyjnym nie moglem takiego dostac a w agromie kosztuje 9 zl ,wymienilem zaworek idealnie opowietrzylem znaczy,,bańka 5l ponad polowa ropy (3 l ) pompka paliwa moze byc od benzyniaka zakladamy weze na filtr i gonimy cisnienie bez odpalania oczywiscie odkrecamy przewody do wtryskow przegonimy powietrze wtedy dalej cisniemy paliwo w uklad i odpalamy po chwili auto chodzi i cieszymy sie ze to tylko taki maly koszt:)oto foto http://imageshack.us/photo/my-images/638/pompay.jpg/ mam nadzieje ze jakos pomoge:)

Milka · Post autor: **Milka** » 29 maja 2011, 11:51

patryk20l pisze:Witam znam odpowiedz na wasze problemy walczylem z tym samym problemem u brata zaden mechanik nie pomogl na pompie wtryskowej sa dwa zaworki jeden doprowadza paliwo a drugi dziala na cisnienie i jest to powrot i wlasnie ten powrot to przyczyna waszych problemow trzeba wykrecic ten zaworek i dmuchac ustami w niego pewnie jest nie szczelny idziemy do sklepu typu agroma lub cos w tym stylu i kupujemy takowy zaworek w sklepie motoryzacyjnym nie moglem takiego dostac a w agromie kosztuje 9 zl ,wymienilem zaworek idealnie opowietrzylem znaczy,,bańka 5l ponad polowa ropy (3 l ) pompka paliwa moze byc od benzyniaka zakladamy weze na filtr i gonimy cisnienie bez odpalania oczywiscie odkrecamy przewody do wtryskow przegonimy powietrze wtedy dalej cisniemy paliwo w uklad i odpalamy po chwili auto chodzi i cieszymy sie ze to tylko taki maly koszt:)oto foto http://imageshack.us/photo/my-images/638/pompay.jpg/ mam nadzieje ze jakos pomoge:)

Przywracasz wiarę w ludzi

Powiedz jak myslisz czy dało by coś załozenie zaworu na powrocie ? Przynajmniej tymczasowo

?

patryk20l · Post autor: **patryk20l** » 31 maja 2011, 22:59

kolego tam juz jest zawor zeby z pompy paliwo nie schodzilo,no chyba ze tobie z filtra wyciaga to juz myslalem nad takim zaworkiem tylko elektrycznym bo na powrot zwyklego nie dasz,zrobic by to mozna bylo tak ze po zaplonie automatycznie sie otwiera gasisz auto zamyka sie najlepiej to znalesc przyczyne powrotu paliwa ale moze taki zaworek sporo pieniedzy zaoszczedzic ,,, i bron boze jakies plaki czy samostart te pompy sa tak delikatne a uzycie samostartu czy palka powoduje ze pompa chodzi chwile na sucho bez paliwa i jak by to powiedziec sprawdzcie ceny pomp

harbuz · Post autor: **harbuz** » 01 cze 2011, 07:06

Witam.
Poczytaj kolego moje posty, które dotyczyły podobnego problemu. Srałem się z tym 2 miesiące. Co jeden to mądrzejszy. Efekt końcowy- vp 44 do regeneracji. 2,7 tyś. zł. Taka była moja wiara w ludzi.
Stracisz na plaki, wężyki, kilka filtrów paliwa i zdrowia za nie zliczoną kwotę. ÂŻyczę białego scenariusza i pozdrawiam.

Milka · Post autor: **Milka** » 01 cze 2011, 09:10

Kryzys już zażegnany
Plak w odstawkę

Oto co wczoraj zrobiłem :

Jak widać pominołem filtr łącząc przewody zaworem

auto stało caaaalutką noc

10 min temu odpaliłem autko z palca i pięknie przywitało mnie równym mruczeniem silniczka

Szula298 · Post autor: **Szula298** » 01 cze 2011, 14:51

A to jakoś nie zaszkodzi że omijasz całkowicie filter ?

Milka · Post autor: **Milka** » 01 cze 2011, 15:05

Szula298 pisze:A to jakoś nie zaszkodzi że omijasz całkowicie filter ?

Przez jeden czy dwa dni nic się nie stanie, kosz w baku także posiada siateczkę bardzo drobną,
najważniejsze żeby nie jeździć na rezerwie czy oparach

!

A co do filtra to był wymieniany wcześniej więc trafiłem na nowy, fabrycznie uwalony już filtr

lachtom · Post autor: **lachtom** » 01 cze 2011, 18:34

czyli trafiłeś na ten feler który ja miałem i o którym pisałem?:P jakiej firmy był ten nieszczęsny filtr?

Milka · Post autor: **Milka** » 01 cze 2011, 20:39

nie wiem bo sam go nie wymieniałem tylko mechanior, Jutro go wymieniam, sprawdzę co to za firma i napiszę wtedy

citrin · Post autor: **citrin** » 02 cze 2011, 13:37

Filtr owszem trza sprawdzić i pewnie wymienić, ale jest jeszcze kwestia zaworka na filtrze. Wbrew pozornej szczelności on lub jego oring może być przyczyną zapowietrzania.