Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam.
Od dwóch tygodni zauważyłem, że w aucie dzieje się coś dziwnego.
Jadę sobie na trasie i temperatura silnika na wskaźniku jest prawidłowa - 90st. Kiedy zaczynam zwalniać temperatura spada do 80-85 st. Myślałem, że to czujnik temperatury (wymieniany w październiku), ale wskazania Vaga pokrywają się z zegarami, czyli sensor raczej OK. Będzie to zatem termostat, ale jak jest uszkodzony to temperatura podczas zwalniania wzrasta, a nie odwrotnie.
Ma ktoś jakieś sensowne wytłumaczenie tego co się dzieje?