Post
autor: twisterwopr » 03 mar 2011, 20:21
może mój przypadek komus pomoże, kupiłem swoje audi w listopadzie i wszystki było ok do pierwszych mrozów ok -10 i więcej. jak było ciepło to palił za pierwszym razem, przy wyższych mrozach nie chciał, długo kręcił zasakiwał i gasł i tak kilka razy im zimniej tym gorzej, nie pomagało grzanie świec po kilka razy, więc na początek wymieniłem świece i filtr paliwa. nie pomogło. i zaczęło coraz gorzej odpalać.w końcu filtr paliwa mi się zapchał. był bosh a paliwa leję tylko na markowych stacjach. wymieniłem na nowy filtr Filtron i wróciło do stanu sprzed wymien czyli nie lepiej. pojechałem w końcu na kompa. tam kąt ok, świece grzeją wszystkie, pompa niby dobrze daje ciśnienie. czyli dalej nic nie wiem. miałem auto na noc w warsztacie zostawić ale jakoś nie zdążyłem. i zanim się znów tam wybrałem padł mi aku, czekałem na kolesia z kablami i zauważyłem, że jest mokro pod pompą, więc pojechałem znów do warsztatu i zaczęli mi wymieniać uszczelki przy nastawniku, jak to zrobili okazało się, ze cieknie jeszcze gdzieś z tyłu. cała pmpa poszła do uszcelnienia. teraz pali za pierwszym nawet przy -20 przy pierwszym grzaniu świec. dodam,że w momencie samej diagnostyki pompa była sucha.
Nie jesteś sam na drodze:)