Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich.
Szukałem coś w temacie, z którym mam problem ale znalazłem tylko podobne opisy, które wiele mi pomogły ale nie znalałem opowiedzi dokładnie na mój problem tak więc proszę o pomoc.
Mam dziwny problem z ESP, a przynajmniej podejrzewam, że chodzi o ESP. Problem polega na tym, że gdy rozpędzę się dokładnie do prędkości 100 km/h to po kilku lub kilkunastu sekundach zaczyna być słyszalne brzęczenie spod konsoli i odczuwalne drgania na pedale gazu, a dodatkowo auto zaczyna samo lekko hamować na różne koła wieć odczuwalne jest to jako takie szarpanie czasem mocniejsze, a czasem słabsze. Próbowałem lewą nogą przycisnąć pedał hamulca w tym czasie gdy to się dzieje i gdy go przyciskam to rozlega się głuchy huk tak jak gdbyby jakiś większy kamień udeżył w ścianę grodziową i problem mija na chwilke ale zaraz wraca spowrotem. Dodatkowo zauważyłem, że dzieję sie to tylko przy 100 km/h bez względu na bięg na, którym jadę i wystarczy tylko lekko przyspieszyć albo zwolnić żeby to przeszło. Czasem auto troszkę mocniej szarpie i wtedy zapala się kontrolka od zadziałania ESP ale niestety wyłączenie ESP nie usuwa problemu. Komputer nie pokzauje żadnych błędów. Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś miał podobny kłopot zanim pojadę serwisu zostawić tam zapawne kilka setek. Z góry dziękuję.

a sprawdzałeś tarcze i klocki. może się już kończą. swoją drogą to ciekawostka

chrisstos, Co na to VAG? Są jakieś błędy?

Klocki i tarcze są jeszcze w miarę. VAG niestety konsekwentnie milczy na ten temat.Dzisiaj sprawdzałem raz jeszcze czy czasem się coś nie pojawiło ale nic nie znalazłem. Podjerzewam, że jeden czujnik płynie ale nie na tyle żeby system zidentyfikował go jako błąd i takim razie muszę doczytać o ESP bo zapowiada się dłuższa dłubanina. W sumie jedyne co mi przychodzi do głowy to monitorować wszystkie parametry podczas jazdy przy prawidłowym działaniu, a później przejść na prędkość, przy której się to dzieje i sprawdzić odczyty wtedy może będzie widać o co chodzi. Jeśli nie to chyba ASO pozostanie tylko obawiam się, że oni będą wymieniać po kolei elementy systemu, a jak dojdą do tego, który był uszkodzony to odtrąbią sukces i wystawią fakturę na 2000 zł dlatego to ostateczność.

Dziekuję za radę ale sprawdzałem to też już i wszystko wydaję sie być w porządku bo wszystkie czujniki pokazują to samo i rzeczywiście powyżej 25 km/h sterownik odpina diagnostykę. Postaram się jeszcze obejrzeć jak wyglądają czujniki ABS czy czasem może nie są zabrudzone albo źle włożone bo wiadomo, że od jeżdżenia po naszych drogach może powodować takie sytuacje. Może uda mi się pożyczyć gdzieś czujnik ABS i wymienić po kolei i może trafię albo pomęczę się mocniej i powalcze z oscyloskopem w trakcie jazdy i może wtedy wyjdzie.

Mam ten sam problem czy ma ktoś może rozwiązanie dodam że byłam dzisiaj pod komputerem i i jest bez błędów podczas jazdy też nic

Witam po dłuższej nieobecności. Piszę to bo być może pomoże komuś kto będzie się kiedyś borykał z podobną sprawą. 2 lutego mija rok jak mam swoją A6, a problemu z hamowaniem nie rozwiązałem. Zrobiłem wszystko w zasadzie, od wymiany czujników, sprawdzeniu i zmierzeniu przegubów we wszystkich możliwych płaszczyznach do wymiany opon itp. Przeguby mam identyczne, czujniki są jak najbardziej w porządku, opony równo zużyte. Przeguby nie dość, że są identyczne to są oryginalne i nie były nigdy wymieniane od nowości tak więc nie ma żadnej racjonalnej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Niemniej jednak sprawa nabrała nowego wymiaru po tym jak mój mechanik wpadł na pomysł żeby zamienić przeguby stronami i to w sumie pozwoliło mi przynajmniej tymczasowo zamknąć sprawę gdyż hamowanie przeniosło się teraz na drugą stronę i zdarza się tylko raz na kilka razy przy utrzymywaniu prędkośći około 100 km/h i nie jest już takie uciążliwe + wiem mniej więcej, po której stronie leży problem. Narazie nie wymieniam przegubu mimo, że "strzela" bo boje się, że problem się pogłębi poza tym czekam aż się zima skoĂączy. Pozostaje mi jedynie teoria, że przegub był już troszke "wyrobiony" i wpadał w jakieś drgania i dlatego tak się działo niemniej jednak nie jest to fachowa opinia . Dziękuję wszystkim, którzy starali się pomóc. Pozdrawiam

Jak wymienisz przeguby problem zniknie

Przepraszam za odgrzanie kotleta, ale chciałem opisać moje rozwiązanie problemu. Miałem dokładnie ten sam problem i wszystkie objawy takie same jak opisali koledzy. Wszystkie problemy działy się przy prędkości 100 km/h. Równo przez rok męczyłem się z tą dolegliwością. Do dziś
Problem rozwiązała wymiana jednego przegubu. ÂŻeby odkryć który to przegub mechanik zdjął mi dwa oba. Zmierzyliśmy je w każdej płaszczyźnie, wyglądały ok. Ilość zębów na koronce ABS taka sama. Jedna różnica, która sprawiała problem to grubość (nie szerokość!), tak grubość zębatki. Na "złym" przegubie miała ona ok. 2,1 mm, natomiast na dobrym przegubie i nowym miała grubość ok. 1,9 mm. Ta różnica powodowała obcieranie czujnika ESB i powyżej opisane objawy.
Po wymianie problem zniknął, aż ciężko się przywyczaić do jazdy ze stałą prędkością 100 km/h
W każdym razie mam nadzieję, że przyda się to innym użytkownikom.

Pozdrawiam.