witam koledzy mam takie pytanie audiczka wyszla ze sportowym zawieszeniem chyba z fabryki kod 1BE na naklejce z tylu przod jest troszke za nisko czy da sie to jakos podniesc np(gumy usztywniajace)zawieszenie czy tylko przez wymiane sprezyn znalazlem takie lowetec -35 tylko ze 4 szt a mi tylko na przod potrzebne prosze o opinie czy te gumy cos pomoga ?
Uzywaj tagow
[A6 C5] Sportowe zawieszenie
-
dziadzia1000
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 cze 2008, 23:15
- Lokalizacja: tarnow
[A6 C5] Sportowe zawieszenie
Ostatnio zmieniony 10 lip 2008, 12:43 przez dziadzia1000, łącznie zmieniany 1 raz.
ja mam sportowe zawieszenie fabryczne, nie polecam nikomu, chyba, że ktoś jeździ po autostradach i nie ma do czynienia z krawęznikami po supermarketem (obciera oprzedni zderzak o nie przy podjeżdżaniu), autko trzęsie, komfort = wóz drabiniasty.
Myślę o wymianie obowiązkowej sprężyn, no i chyba amortyzatory też trzeba wymienic, u mnioe są obezcnie jakieś bordowe zamontowane.
Myślę o wymianie obowiązkowej sprężyn, no i chyba amortyzatory też trzeba wymienic, u mnioe są obezcnie jakieś bordowe zamontowane.
było audi 80 b4, potem a6 c5 2,4, teraz a6 c6 2,0 tfsi.....only audiiiii
Und hier ist der Hund bergraben - jak to mówią Niemcy:tu jest pies pogrzebany, że nie wiem, moje doświadczenie jeździeckie sa znikome, ponieważ jeżdżę normalnymi prędkościami i unikam włączania ESP i ASR i ABS (zazwyczaj jeżdżę z ciężarną żoną i nie pozwala na szaleństwa).censored pisze:helmut28, ale jaka przyczepność na zakrętach:))
Raz tylko na mokrym asfalcie rozpędziłęm się do 70 km/h i wszedłem w zakręt 90 stopni i wyszedłem z niego bez problemu- sytuacja była groźna ale autko zachowąło tor jazdy.
Auto nie kołysze się wcale przy jakimś tam slalomie, trochu jak gokart.
było audi 80 b4, potem a6 c5 2,4, teraz a6 c6 2,0 tfsi.....only audiiiii
Na niemieckie drogi takie zawieszenie to malinka:) natomiast na nasze polskie to koszmar:/ Mój znajomy również ma audi tyle, że a3 sprowadzone ze Szwajcarii- obniżone...jeździ się nim na trasie wspaniale, zakręty pokonuje, że aż miło:) ale przez pierwsze pół roku posiadania samochodziku miskę olejową urwał 3 razy:/
[ Dodano: 2008-10-01, 17:37 ]
nie całkowicie urwał tylko rozwalił...(żeby nie było :P
[ Dodano: 2008-10-01, 17:37 ]
nie całkowicie urwał tylko rozwalił...(żeby nie było :P
hmm, ja po takich dziurach nie jeżdżę aby miska zachaczać, ja po prostu zwalniam.
Zastanawiam się jednak, jaki komfort ma seryjne zawieszenie, o ile lepszy jest od mojego sportowego?
Czy można porównać ten komfort do mercedesa w124?
Chodzi mi oczywiście o pokonywanie dziur.
Zastanawiam się jednak, jaki komfort ma seryjne zawieszenie, o ile lepszy jest od mojego sportowego?
Czy można porównać ten komfort do mercedesa w124?
Chodzi mi oczywiście o pokonywanie dziur.
było audi 80 b4, potem a6 c5 2,4, teraz a6 c6 2,0 tfsi.....only audiiiii
-
macieja910
Postanowione, jesli sie nie wkurzę wcześniej to na wiosnę wymieniam sprężyny i amory, może uda mi się na allegro za jakies grosze sprzedac stare zawieszenie.
Audi dla mnie oznacza pewne prowadzenie, niezawodność, bezpieczeństwo i komfort.
Dzięki sportowemu zawieszeniu nie mam komfortu i boję się, że niezawodnośc aluminiwych wachaczy na tym ucierpi.
Audi dla mnie oznacza pewne prowadzenie, niezawodność, bezpieczeństwo i komfort.
Dzięki sportowemu zawieszeniu nie mam komfortu i boję się, że niezawodnośc aluminiwych wachaczy na tym ucierpi.
było audi 80 b4, potem a6 c5 2,4, teraz a6 c6 2,0 tfsi.....only audiiiii
-
paw1972
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 182
- Rejestracja: 09 kwie 2008, 04:22
- Lokalizacja: Kołobrzeg/Bristol
Ja mam w swoim A6 C5 fabryczne sportowe zawiasy, czerwone amory. Auto jest twardsze niż taczka. Na autostrady lub jazdę sportową to najlepsze i najbezpieczniejsze zestawienie. Mimo braku Q - niestety - nie martwię się o poślizg, czy jazdę bokiem, bo przy tych zawiasach to raczej niemożliwe, a ja jeżdżę bardzo ostro. Ale druga strona medalu to tragedia jeśli chodzi o komfort - totalne ZERO, jazda po odcinkach autostrad z płyt betonowych to koszmar ! O dziurach nawet nie wspominam. Przy 16-kach zaliczałem prawie każdy krawężnik zderzakiem, ale od czasu założenia 18-ek problem znikł mimo niskiego profilu. Auto i tak posżło jakieś 1.5 cm w górę a to sporo. Tył jest tak twardy, że muszę przed krótkimi nierównościami przyhamowywać. ALe można się z czasem przyzwyczaić. Natowmiast często odbywam próby sił sprowokowane nie z mojej winy i anwet jak nie daję rady na prostej to na ciasnych łukach jeszcze nikt nie dał rady 
Chyba nie trafiłem jeszcze na Q 
Co do alternatywy to bardzo polecam takie zestawienie - sprawdzone przez wiele osób: amortyzatory sachs advantage i sprężyny bilstein. Gleba idzie - w zależności od konkretnego zestawienia do konkretnego modelu CCCO około - 35, - 40 mm, czyli tyle, ile fabryczny sport suspension. Jest to dosyć wysoka półka i są też różne opinie, ale jest to najczęściej polecane zestawienie dla C5 i nie tylko. I pamiętaj, że A6 musi mieć glebę bo na standardowym zawieszeniu wygląda jak Allroad
ps. Przez półtora roku jazdy na tym zawieszeniu nie miałem najmniejszych kłopotów - po za koronakmi nazębnymi :mrgreen: - z zawieszeniem. Czasmi czułem zapach gumy, ale nie słyszałem pisku i ESP nie mrugał (przy 235/40/18).
Chyba nie trafiłem jeszcze na Q Co do alternatywy to bardzo polecam takie zestawienie - sprawdzone przez wiele osób: amortyzatory sachs advantage i sprężyny bilstein. Gleba idzie - w zależności od konkretnego zestawienia do konkretnego modelu CCCO około - 35, - 40 mm, czyli tyle, ile fabryczny sport suspension. Jest to dosyć wysoka półka i są też różne opinie, ale jest to najczęściej polecane zestawienie dla C5 i nie tylko. I pamiętaj, że A6 musi mieć glebę bo na standardowym zawieszeniu wygląda jak Allroad ps. Przez półtora roku jazdy na tym zawieszeniu nie miałem najmniejszych kłopotów - po za koronakmi nazębnymi :mrgreen: - z zawieszeniem. Czasmi czułem zapach gumy, ale nie słyszałem pisku i ESP nie mrugał (przy 235/40/18).
2.5 TDI AYM 2002
-
dziadzia1000
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 48
- Rejestracja: 16 cze 2008, 23:15
- Lokalizacja: tarnow
Ja narazie wsadzilem gumy usztywniajace do przodu jest troche lepiej juz sie przyzwyczailem ale w zimie niewiem jak to bedzie(zderzak raz urwany)bardzo fajnie wyglada ale gdzies wjechac to juz tragedia wszystkie studzieki omijac no tragedia tyl jest spoko a przod troszke za nisko szukam sprezyn na przod troszke wyszych od tych co mam moze ktos ma?
Tez mam sportowy zawias. Czerowone amory no i do tego Quattro. Faktycznie z komfortem jest slabo ale nie tragicznie. Sugerowal bym wymiane kompletu amory i sprezyny wtedy bedzie to mialo efekt i sens. Sam sie zastanawiam nad taka zmiana. Ale z drugiej strony przy normalnych predkosciach w miescie i troche uwagi jest dobrze. Ja kupilem Audi bo lubie ta marke chcialem miec A6, mam silnik 2.8 ale w tej budzie to wcale nie jest rakieta zwlaszcza z napedem Q. Komfort podniesie sie plus wyciszy sie zawiecha. Ale z drugiej strony serpentyny i dobra trasa na takim zawieszeniu to sama przyjemnosc. Z kraweznikami nie mialem takich przygod jak koledzy ale trzeba na nie uwazac. Najlepsze zestawienie na nasze dziury to 15" profil 60 i normalna zawiecha to dla tych co lubia wjezdzac na krawezniki i czuc komfort. Ale mozna porozmawiac z innymi uzytkownikami co majja 18 i 19" i nie nazekaja. Zalezy kto co lubi.
? w kodach wyposazenia wyszlo ze sportowe 
