[A6 C5] 2.8 V6 - Dziwny objaw przy odpalaniu.
a mozzesz napisać dlaczego?? mam problem z trzęsącym sie silnikiem na jałowym <60 stopni, i dzisiaj od pewnegomechanika, tez uszłyszałem zeby sprawdazić przerwę na świecach. Faakt, ze zmeniałem je na nowe NGK jakieś 3 msc temu. Na starych było to samo.Toperz pisze:Killer71, Ale na nowych świeczkach też wypada przerwę ustawić... Ja mam NGK i nie narzekam
Pozdro
Toperz
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 522
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:00
- Imię: Kamel
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.3 133KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Leszno
Jeżdzę na Boschach (+13 zdaje się, dobrane z katalogu). Oryginalnie świeca ma przerwę 0,8mm i do takiej trzeba ją ustawiać co jakiś czas, a co np. 60 tys zmieniać świece. Po zakupie nie trzeba ustawiać przerwy - no chyba, że NGK to takie badziewa są :lol:
Przerwa nie może być ani za niska ani za wysoka, bo zapłon będzie albo w nieodpowiednim miejscu albo cewki będą dostawać mocniej po tyłku (większa przerwa oznacza większe napięcie do przeskoku iskry).
Przerwa nie może być ani za niska ani za wysoka, bo zapłon będzie albo w nieodpowiednim miejscu albo cewki będą dostawać mocniej po tyłku (większa przerwa oznacza większe napięcie do przeskoku iskry).
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 662
- Rejestracja: 01 cze 2009, 22:37
- Imię: Jerzy
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI AAT 115KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: pszczyna,slask,NL
- Kontakt:
takie powinny byc
http://moto.allegro.pl/swieca-zaplonowa ... 70680.html
BKR6EKUB chyba nie ma zamiennika irydowego
http://moto.allegro.pl/swieca-zaplonowa ... 70680.html
BKR6EKUB chyba nie ma zamiennika irydowego
allroad 3.0 ASB
allroad 2.5tdi AKE
a6 2.8Q ACK sedan
a3 8L ALH
allroad 2.5tdi AKE
a6 2.8Q ACK sedan
a3 8L ALH
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 665
- Rejestracja: 22 cze 2010, 00:13
- Imię: Henryk
- Rocznik: 1996
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AEB 150KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: myszków
- Kontakt:
a to bardzo dziwne jest bo ja mam jednoelektrodowe z ngk i takie byly podane w programie u mojego mechanikamariusz888 pisze:jak to :shock:--RaDeK-- pisze:ja też mam jednoelektrodowe
do tych silnikow sa tylko dwuelektrodowe innych nie ma![]()
nie wolno stosowac innych swiec niz producent podaje

-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 522
- Rejestracja: 12 lut 2010, 20:00
- Imię: Kamel
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.3 133KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Leszno
Killer71, ja wybrałem jednoelektrodowe, ze względu, że można regulować szczelinę. Poza tym są tańsze. W Mercedesie wieloelektrodowe Beru, czyli super firmy, wytrzymały mi 30 tys i już nic nie dało się z nimi zrobić. Samochód przerywał. Kupiłem jednoelektrodowe Bosche i od 30 tys mam spokój. W Audi co prawda wyciągnąłem dwu- czy trój- elektrodowe, ale po wsadzeniu tych jedno, dobranych z katalogu nie widzę różnicy przy dzialaniu silnika. Z gazem sobie radzą... W sumie to wszystko jedno jakie kupisz. Ja kupiłem jedno, bo uważam, że są równie dobre co wieloelektrodowe, a tańsze 

- M0NEER
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 648
- Rejestracja: 08 mar 2010, 13:27
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 1999
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.8 FSI 220KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Dubai
Nie wiedziałem, że w Audi montuje wieloelektrodowe świece :shock: w swoim jeszcze nie wymieniałem, zrobię to razem z rozrządem...
Osobiście uważam, że wieloelektrodowe świece w praktyce to pic na wodę...
Irydowe mogą być lepsze, ale biorąc pod uwagę jakość tankowanego paliwa to one nie mają możliwości się wykazać. Najwyżej mogą nam poprawić humor, a szczególnie odchudzić portfel.
Osobiście uważam, że wieloelektrodowe świece w praktyce to pic na wodę...
Irydowe mogą być lepsze, ale biorąc pod uwagę jakość tankowanego paliwa to one nie mają możliwości się wykazać. Najwyżej mogą nam poprawić humor, a szczególnie odchudzić portfel.
Witam fanów i przepraszam, że trochę ,, po, ptokach ale ostatnio na mrozie miałem podobny problem i dodam, że stało się to tylko raz!!!!.
A więc:-)
Zacznę od tego, że bardzo się śpieszyłem do pracy i wpadłem do mojego cukiereczka jak błyskawica. Wsadziłem klucz i nie czekając na zapalenie kontrolek, odpaliłem 8-) i nagle z pod maski usłyszałem,,,UUUUUUU i koniec,,cukierek nie odpalił, ale gdy przekręciłem klucz jeszcze raz wszystko było Ok no może z wyjątkiem pracy silnika:-/ Jest tylko jedna mała różnica!, Dodałem trzy razy delikatnie gazu i wszystko wróciło do normy:-)
Panowie! Obawiam się, że zawiesiły się sztotki w rozruszniku i troszkę się podlał, paliwkiem co zaowocowało nierówną pracą silnika hmmm tak mi się wydaję;-) dodam, że był mrozek!!!!
A więc:-)
Zacznę od tego, że bardzo się śpieszyłem do pracy i wpadłem do mojego cukiereczka jak błyskawica. Wsadziłem klucz i nie czekając na zapalenie kontrolek, odpaliłem 8-) i nagle z pod maski usłyszałem,,,UUUUUUU i koniec,,cukierek nie odpalił, ale gdy przekręciłem klucz jeszcze raz wszystko było Ok no może z wyjątkiem pracy silnika:-/ Jest tylko jedna mała różnica!, Dodałem trzy razy delikatnie gazu i wszystko wróciło do normy:-)
Panowie! Obawiam się, że zawiesiły się sztotki w rozruszniku i troszkę się podlał, paliwkiem co zaowocowało nierówną pracą silnika hmmm tak mi się wydaję;-) dodam, że był mrozek!!!!