Problem w prawym kole Audi [A6 C6]. Co robic?
Problem w prawym kole Audi [A6 C6]. Co robic?
Witam,
Mam taki problem otoz w poniedzialek wymienilem klocki i tarcze. Tarcze firmy brembo i klocki ferodo. W srode po przejechaniu jakis 150 km zaczelo cos piszczec w prawym przednim kole. Uslyszalem to w srode ale moze to bylo juz wczesniej. Dzis zdjalem tarcze i klocki wszystko przesmarowalem ,jeszcze raz przeczyscilem. Zrobilem ok 30-40 km i bylo ok. Wracajac z pracy znow zaczelo piszczec. Piszczenie slyszalne jest dopiero od predkosci ok 40km i jesli szczybciej jade to przechodzi niemal w ciagle.dzwiek ten przypomina ocieranie sie metalu o metal.Problem znika przy przychamowaniu nawet takim delikatnym. Prosze o pomoc bo za 2 tyg mam trase 1900km do zrobienia.
ps dzwiek slyszalny tylko po otwarciu okna, jesli zamkniete nic nie slychac
Mam taki problem otoz w poniedzialek wymienilem klocki i tarcze. Tarcze firmy brembo i klocki ferodo. W srode po przejechaniu jakis 150 km zaczelo cos piszczec w prawym przednim kole. Uslyszalem to w srode ale moze to bylo juz wczesniej. Dzis zdjalem tarcze i klocki wszystko przesmarowalem ,jeszcze raz przeczyscilem. Zrobilem ok 30-40 km i bylo ok. Wracajac z pracy znow zaczelo piszczec. Piszczenie slyszalne jest dopiero od predkosci ok 40km i jesli szczybciej jade to przechodzi niemal w ciagle.dzwiek ten przypomina ocieranie sie metalu o metal.Problem znika przy przychamowaniu nawet takim delikatnym. Prosze o pomoc bo za 2 tyg mam trase 1900km do zrobienia.
ps dzwiek slyszalny tylko po otwarciu okna, jesli zamkniete nic nie slychac
Ostatnio zmieniony 10 gru 2010, 11:44 przez lfc, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 411
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 09:42
- Imię: Seweryn
- Rocznik: 2005
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 3.2 FSI 255KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontakt:
Po pierwsze sprawdź czy masz ciepłe felgi po jeździe najlepiej wszystkie aby mieć porównanie, po drugie jeśli są ciepłe któreś mocniej to znaczy że to tam ociera najprawdopodobniej tłoczek nie odbija rady są dwie po pierwsze wysunąć tłoczek maksymalnie i wyczyścić ślizg tłoka najlepiej przesmarować go specjalnymi preparatami z reguły pomaga jeśli nie, trzeba zacisk rozebrać i czyścić tłoczek poza tym samo piszczenie może pochodzić od tego że klocki się dopiero układają do nowych tarcz oraz same klocki mają małą zawartość miedzi co świadczy o słabym ślizgu ale większym tarciu przynajmniej tak mi to ktoś kiedyś wytłumaczył a tutaj masz jeszcze taki opis:
"Pisk klocków spowodowany jest rezonansem, w jaki wpadają.
Bardziej podatne są klocki w zaciskach, w których klocki są "w powietrzu", czyli niczym nie połączone z tłoczkami, czy zaciskiem.
Im mocniejsze, twardsze, bardziej sportowe, tym łatwiej o pisk.
Walka z hałasem polega na tym, że klocki są pokryte gumową, pomarszczoną farbą od tyłu, albo mają wkładki z twardego teflonu, albo są oblachowane, albo mają klej i po zerwaniu ochronnego papierka przykleja sie je do WYGLANSOWANEGO zacisku. Są zaciski np. ATE, gdzie jeden z klocków wchodzi blaszanymi pazurkami do tłoczyska a tylko ten drugi jest luźny. Są zaciski, jak w CC/SC/Escort/Xantia, gdzie klocki swobodnie mają się przesuwać i japońskie, najczęściej z blaszkami stabilizującymi klocki w zacisku. Im większy klocek i twardszy plus ułatwiająca rezonans budowa zacisku, tym gorzej. Walka z tym polega na pielęgnacji zacisku podczas wymiany klocków. Musi być wszystko wyczyszczone, nasmarowane, żeby klocki swobodnie wracały na swoje miejsce. Tłoczki z czasem niszczą te zabezpieczenia fabryczne w postaci farby, wkładek plastikowych, czy nawet wycinają dziurę w blaszkach. Trzeba smarować klocki z tylnej strony pastami. Co ciekawe, w USA, klocki często są gołe. Nie maja nic, żadnych farb, blaszek itp. Ale tam mają taką galaretkę, która nakładają na klocki i pod wpływem ciepła to smarowidło pęcznieje i działa jak płytka."
"Pisk klocków spowodowany jest rezonansem, w jaki wpadają.
Bardziej podatne są klocki w zaciskach, w których klocki są "w powietrzu", czyli niczym nie połączone z tłoczkami, czy zaciskiem.
Im mocniejsze, twardsze, bardziej sportowe, tym łatwiej o pisk.
Walka z hałasem polega na tym, że klocki są pokryte gumową, pomarszczoną farbą od tyłu, albo mają wkładki z twardego teflonu, albo są oblachowane, albo mają klej i po zerwaniu ochronnego papierka przykleja sie je do WYGLANSOWANEGO zacisku. Są zaciski np. ATE, gdzie jeden z klocków wchodzi blaszanymi pazurkami do tłoczyska a tylko ten drugi jest luźny. Są zaciski, jak w CC/SC/Escort/Xantia, gdzie klocki swobodnie mają się przesuwać i japońskie, najczęściej z blaszkami stabilizującymi klocki w zacisku. Im większy klocek i twardszy plus ułatwiająca rezonans budowa zacisku, tym gorzej. Walka z tym polega na pielęgnacji zacisku podczas wymiany klocków. Musi być wszystko wyczyszczone, nasmarowane, żeby klocki swobodnie wracały na swoje miejsce. Tłoczki z czasem niszczą te zabezpieczenia fabryczne w postaci farby, wkładek plastikowych, czy nawet wycinają dziurę w blaszkach. Trzeba smarować klocki z tylnej strony pastami. Co ciekawe, w USA, klocki często są gołe. Nie maja nic, żadnych farb, blaszek itp. Ale tam mają taką galaretkę, która nakładają na klocki i pod wpływem ciepła to smarowidło pęcznieje i działa jak płytka."
Cześć ekipa.
Naprawy hamulców Audi A6 C5. Zapraszam.

Witam,
Dzieki za pomoc. Za chwilke pojade do sklepu po jakis dobry smar i wszystko jescze raz przesmaruje. Dzis myslalem o tym co to moze byc i wychodzi mi to klocki dotykajace tarczy.Mozliwe ze tloczek mi nie odbija bo nie myslalem ze i to trzeba smarowac. Jak juz dojde co i jak to napisze co bylo problemem.
Pozdro
[ Dodano: 2010-12-11, 02:41 ]
Witam
Wiec dzis zdjalem klocki tarcze zacisli itd. Wszystko przesmarowalem specjalnym smarem do takich czesci(odporny na temperature nawet do 1200 c). Przejechalem jakies 60 km i wszystko ok. Tak wiec mam nadzieje ze moj problem zostal rozwiazanhy. Dziekuje za pomoc
Dzieki za pomoc. Za chwilke pojade do sklepu po jakis dobry smar i wszystko jescze raz przesmaruje. Dzis myslalem o tym co to moze byc i wychodzi mi to klocki dotykajace tarczy.Mozliwe ze tloczek mi nie odbija bo nie myslalem ze i to trzeba smarowac. Jak juz dojde co i jak to napisze co bylo problemem.
Pozdro
[ Dodano: 2010-12-11, 02:41 ]
Witam
Wiec dzis zdjalem klocki tarcze zacisli itd. Wszystko przesmarowalem specjalnym smarem do takich czesci(odporny na temperature nawet do 1200 c). Przejechalem jakies 60 km i wszystko ok. Tak wiec mam nadzieje ze moj problem zostal rozwiazanhy. Dziekuje za pomoc

Dbanie o stan tloczkow to podstawa, moja historia jest bdb przykladem
W ASO wymienili mi tarcze i klocki na nowe Ori, nie bylo mnie przy wymianie
Po przejechaniu 12 tys km wrocilem do nich poniewaz samochod zaczal gorzej hamowac i zapalila sie kontrolka okladzin hamulcowych na Fisie
I teraz uwaga po zdjeciu kol, klockow i tarcz mym oczom ukazal sie obraz "Rumunia"
Tarcze nie istnialy klocki nie istnialy od strony wewnetrznej tloczki zapieczone
Nie widzialem tak zjechanym tarcz normalnie 3mm wzery od wewnatrz zlom po 12 tys km :shock:
Zapodalismy po wyczyszczeniu i przesmarowaniu nowy zestaw teraz miod :mrgreen:
Ale nigdy w swojej karierze motoryzacyjnej nie wymienilem tarcz po 12kkm
Zobaczymy jak dalej pojdzie
W ASO wymienili mi tarcze i klocki na nowe Ori, nie bylo mnie przy wymianie
Po przejechaniu 12 tys km wrocilem do nich poniewaz samochod zaczal gorzej hamowac i zapalila sie kontrolka okladzin hamulcowych na Fisie
I teraz uwaga po zdjeciu kol, klockow i tarcz mym oczom ukazal sie obraz "Rumunia"
Tarcze nie istnialy klocki nie istnialy od strony wewnetrznej tloczki zapieczone
Nie widzialem tak zjechanym tarcz normalnie 3mm wzery od wewnatrz zlom po 12 tys km :shock:
Zapodalismy po wyczyszczeniu i przesmarowaniu nowy zestaw teraz miod :mrgreen:
Ale nigdy w swojej karierze motoryzacyjnej nie wymienilem tarcz po 12kkm
Zobaczymy jak dalej pojdzie
Wykonane Mody
Virus 287KM 574 Nm
Podświetlenie tablicy rej. LED
Plan 4 the worst hope for the best
Virus 287KM 574 Nm
Podświetlenie tablicy rej. LED
Plan 4 the worst hope for the best
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2012, 02:16
- Lokalizacja: Poole,Dorset,UK
Więc jeśli dobrze się domyślam, to klocki darły Ci tarcze przez cały czas.777equity pisze: I teraz uwaga po zdjeciu kol, klockow i tarcz mym oczom ukazal sie obraz "Rumunia"
Tarcze nie istnialy klocki nie istnialy od strony wewnetrznej tloczki zapieczone
Nie widzialem tak zjechanym tarcz normalnie 3mm wzery od wewnatrz zlom po 12 tys km :shock:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2012, 02:16
- Lokalizacja: Poole,Dorset,UK
U mnie to samo.
Wymieniłem tarcze i klocki na nowe i dalej piszczy w prawym kole.Wszystko przesmarowałem jak należy.
Przy wolnej jeździe i zamkniętym oknie nie słycha
.Powyżej 40-50 km/h zaczyna piszczeć
.
Częstotliwość wzrasta wraz z przyspieszaniem i maleje ze zwalnianiem.Nie przestaje piszczeć po lekkim wciśnięciu hamulca.
Moze koledzy powyżej by napisali jak sobie poradzili z problemem?
Pozdrawiam
Wymieniłem tarcze i klocki na nowe i dalej piszczy w prawym kole.Wszystko przesmarowałem jak należy.
Przy wolnej jeździe i zamkniętym oknie nie słycha


Częstotliwość wzrasta wraz z przyspieszaniem i maleje ze zwalnianiem.Nie przestaje piszczeć po lekkim wciśnięciu hamulca.
Moze koledzy powyżej by napisali jak sobie poradzili z problemem?
Pozdrawiam
Panowie przerobiłem ten temat. W a6 c6 jest wadliwy prawy przedni zacisk - wiem to od szwagra który jest mechanikiem i przerobił ten temat w kilku autach. Pomoże jedynie wymiana zacisku. Ja tak zrobiłem i mam spokój.
Nie chcąc iść w koszta bawiłem się w smarowanie, wymieniłem elastyczny przewód hamulcowy, a klocek dalej darł tarczę. Po wymianie zacisku i przejechaniu 10kkm wszystko jest ok.
Polecam wymianę zacisku. Ja trafiłem na allegro za 350zł oryginalny i gość jeszcze fakturę wystawił. Nowy w serwisie ko 1000PLNN.
Przed wymianą wymieniłem tarcze i klocki które kupiłem u sprzedawcy ktn10 z allegro i narzekałem na piszczenie. Co więcej przy wolnej jeÂździe np; na 5 piętro parkingu galerii przy skrętach słyszałem nieprzyjemne dÂźwięki. po wyprostowaniu kół ustępowały. Po wymianie zacisku i to zniknęło. Więc jeszcze raz polecam wymianę zacisku.
P.S.
szwagier rozebrał tłoczek i okazało się że w środku jest cienki jak włos metalowy wiórek który mninimalnie skaleczył powierzchnię tłoczka. Wiórek wyglądał jak materiał z tłoczka. Szwagier wyszlifował tłoczek bardzo drobnym papierem wodnym tłoczek i stwierdził, że prawdopodobnie byłby ok bez przeszkody w postaci owego wiórka i z gładką powierzchnią. nie sprawdzałem bo mam nowy, ale na wszelki wypadek go zostawiłem. Więc przed wymianą może sprawdÂźcie swoje zaciski w ten sposób, demontaż jest prosty trzeba tylko uważać na gumy uszczelniające lub mieć w rezerwie zestaw naprawczy.
Nie chcąc iść w koszta bawiłem się w smarowanie, wymieniłem elastyczny przewód hamulcowy, a klocek dalej darł tarczę. Po wymianie zacisku i przejechaniu 10kkm wszystko jest ok.
Polecam wymianę zacisku. Ja trafiłem na allegro za 350zł oryginalny i gość jeszcze fakturę wystawił. Nowy w serwisie ko 1000PLNN.
Przed wymianą wymieniłem tarcze i klocki które kupiłem u sprzedawcy ktn10 z allegro i narzekałem na piszczenie. Co więcej przy wolnej jeÂździe np; na 5 piętro parkingu galerii przy skrętach słyszałem nieprzyjemne dÂźwięki. po wyprostowaniu kół ustępowały. Po wymianie zacisku i to zniknęło. Więc jeszcze raz polecam wymianę zacisku.
P.S.
szwagier rozebrał tłoczek i okazało się że w środku jest cienki jak włos metalowy wiórek który mninimalnie skaleczył powierzchnię tłoczka. Wiórek wyglądał jak materiał z tłoczka. Szwagier wyszlifował tłoczek bardzo drobnym papierem wodnym tłoczek i stwierdził, że prawdopodobnie byłby ok bez przeszkody w postaci owego wiórka i z gładką powierzchnią. nie sprawdzałem bo mam nowy, ale na wszelki wypadek go zostawiłem. Więc przed wymianą może sprawdÂźcie swoje zaciski w ten sposób, demontaż jest prosty trzeba tylko uważać na gumy uszczelniające lub mieć w rezerwie zestaw naprawczy.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2012, 02:16
- Lokalizacja: Poole,Dorset,UK
Właśnie czekam na zacisk z eBaya.
U mnie po kilkukrotnym czyszczeniu i smarowaniu tłoczka piszczy zadziej,tzn jakiś czas spokoju i wraca.Pomaga pompowanie hamulca przez chwile ale jak auto postoi to znów przy starcie piszczy....No i wyszło u mnie ze uszczelka na tłoczku jest lekko uszkodzona-dwa małe otwory...
[ Dodano: 2013-05-10, 23:53 ]
Wymieniony zacisk,tarcze i klocki a dalej piszczy.Nie wiem już gdzie szukać.
Czy ta guma za piasta moze tak piszczec jak jest luzna np?
Dzisiaj sprawdzilem i zacisk byl luzny wjec go zdialem i dalem plastikowe(tymczasowo) zaciski/tasiemki ale to na nic.
Jest cicho przez pierwsze pare kilkometrow pozniej sie zaczyna orkiestra
Gdzie szukac przyczyny???? Przekladalem nawet kola i jest to samo.
U mnie po kilkukrotnym czyszczeniu i smarowaniu tłoczka piszczy zadziej,tzn jakiś czas spokoju i wraca.Pomaga pompowanie hamulca przez chwile ale jak auto postoi to znów przy starcie piszczy....No i wyszło u mnie ze uszczelka na tłoczku jest lekko uszkodzona-dwa małe otwory...
[ Dodano: 2013-05-10, 23:53 ]
Wymieniony zacisk,tarcze i klocki a dalej piszczy.Nie wiem już gdzie szukać.
Czy ta guma za piasta moze tak piszczec jak jest luzna np?
Dzisiaj sprawdzilem i zacisk byl luzny wjec go zdialem i dalem plastikowe(tymczasowo) zaciski/tasiemki ale to na nic.
Jest cicho przez pierwsze pare kilkometrow pozniej sie zaczyna orkiestra

Gdzie szukac przyczyny???? Przekladalem nawet kola i jest to samo.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 17
- Rejestracja: 19 paź 2012, 02:16
- Lokalizacja: Poole,Dorset,UK
witam czytam Wasze wypowiedzi i powiem Wam ze u mnie w audi w przednim prawym kole tez piszczy ale tylko rano przy ruszaniu albo jak dluzej stoi naj czesciej jak jest wilgotno:( i tak wymieniłem tarcze klocki łozysko i dalej piszczy;( oczwyscie po gwaltownym hamowaniu ustepuje albo po energicznych ruchach kierownica ale ile tak mozna robic;( Pomomocy jezeli ktos wie jak to rozwiazac bardzo prosze o rade pozdrawiam;)
Tylko Audi