Widać, że do AUDI pakują silniczki z najwyższej półki

Ja od początku kupna auta czułem że w porównaniu z B5 którego wcześniej miałem z tym samym silnikiem(AFN) mimo iż A6 jest cięższa to silniczek ni jak ma się do tego z B5. Ciągnął od samego dołu a przyspieszenia to nawet nie było co porównywać...
No i wyszło szydło z worka
Na początku było podejrzenie przez tunera, że ta spora nadwyżka w serii wzięła się niefabrycznych wtrysków(216), ale jak się okazało, silniczek w 100% seria w tym także wtryski.
Po prostu mówiąc krótko trafiła się perełka
Przebieg 234kkm, sprawdzany z VW i tuner również potwierdził, że nikt przy przebiegu nie majstrował.
Miałem nadzieję, że skoro w serii tak bogato to i po zabiegu będzie zacnie...
Niestety wyszło standardowo jak na AFN-a na fabrycznych gratach po chipie przystało - 140KM, choć po tym co zobaczyłem w serii marzyło mi się te 150KM

Gdybym miał fabryczne 110KM w serii to taki zabieg byłby mocno odczuwalny a tak zrobiło się poprostu lepiej, ale bez szału.
Silniczek jeszcze bardziej budzi się do życia od 2tyś obr no i przed zabiegiem jakoś szybko kończył się powyżej 3 tyś i nie było sensu go dalej ciągnąć tylko wrzucić kolejny bieg i nadrabiać wysokim momentem.
Teraz czuć, że po przekroczeniu 3 tyś obr dalej bardzo mocno przyspiesza aż do samego końca.
Także trochę drogo wyszło te kilka koników więcej, ale ogólnie jestem zadowolony i nic mi więcej nie potrzeba do dynamicznego poruszania się.
Polecam wszystkim taki zabieg a w szczególności z silniki AFN/AVG bo tam naprawdę nie ma się co bać - silnik odporny a tym samym podatny na wszelkiego rodzaju modyfikacje
