[A6 C5]2,4 rok 1998
kurcze a mnie tak podobaja sie te fele:( smieje sie oczywiscie ale na lajfie duzo lepiej wygladaja i caly urok w nich ze sa w macie.
na kaske nie narzekam ale kazdy zakup i tak musze odpokutowac przed kobieta
ogolnie caly czas mi dokucza ze albo szukam na necie czegos do auta albo to juz kupilem i calymi dniami siedze w garazu zeby to zamontowac
ale teraz kupilem tez auto dla niej i dziele czas na oba wiec zlosci sie jakby troche mniej :lol: juz sie nie moge doczekac na swieta bo jedziemy do polski i tam juz czeka pare rzeczy. wymieniam halogeny( kto mieszka w norwegii to wie dlaczego) i moze wrzuce do nich hid-y jak bedzie fajnie to zostawie a jak nie to poszukam innych zarowek z wyzszej półki bo standarty nie bardzo sie komponuja z xenonami. kolega granuL sugeruje dokladki w kolor ale ja uwazam ze tak jest lepiej, a zreszta tu w norwegii bylaby to strata kasy i nerwow. po kazdej zimie trzebaby malowac od nowa.
pozdro dla wszystkich
na kaske nie narzekam ale kazdy zakup i tak musze odpokutowac przed kobieta

ogolnie caly czas mi dokucza ze albo szukam na necie czegos do auta albo to juz kupilem i calymi dniami siedze w garazu zeby to zamontowac

ale teraz kupilem tez auto dla niej i dziele czas na oba wiec zlosci sie jakby troche mniej :lol: juz sie nie moge doczekac na swieta bo jedziemy do polski i tam juz czeka pare rzeczy. wymieniam halogeny( kto mieszka w norwegii to wie dlaczego) i moze wrzuce do nich hid-y jak bedzie fajnie to zostawie a jak nie to poszukam innych zarowek z wyzszej półki bo standarty nie bardzo sie komponuja z xenonami. kolega granuL sugeruje dokladki w kolor ale ja uwazam ze tak jest lepiej, a zreszta tu w norwegii bylaby to strata kasy i nerwow. po kazdej zimie trzebaby malowac od nowa.
pozdro dla wszystkich
i troche mnie podbudowalo... juz myslalem ze czeka mnie wizyta u Sopy. tzn i tak odwiedze p. Jarka ale bez przymusu, planowo.
tak to prawda serca wkladam wiele choc czesto widzac mnie na drodze moznaby zwatpic w szczerosc tych slow ale to prawda szczera. kupilem nawet sobie karchera i prawie codziennie go myje i poleruje a i tak nie jest tak czysty jak bym sobie zyczyl. a juz obicia siedzenie to... no wstyd mi po prostu takie sa uflejone. nie moja wprawdzie to wina a poprzedniego wlasciciela ale jednak jezdze nim od roku a nadal sa takie jak po kupnie. troche mnie usprawiedliwia fakt ze nie mam gdzie oddac do czyszczenia na miejscu a do polski jak przyjezdzam na swieta to zawsze szybko szybko i nigdy nie ma kiedy
dlatego tez przymierzam sie do skory ale nie moge sie zdecydowac czy kupic cos z allegro czy tez dac do obszycia... i tu znowu problem z czasem... no i jezdze tak na tych plamach i zaciekach do tej pory ! wezme sie jednak za to w przeszlym roku i zrobie porzadek w ten czy w ten sposob ale zrobie. pozdro
tak to prawda serca wkladam wiele choc czesto widzac mnie na drodze moznaby zwatpic w szczerosc tych slow ale to prawda szczera. kupilem nawet sobie karchera i prawie codziennie go myje i poleruje a i tak nie jest tak czysty jak bym sobie zyczyl. a juz obicia siedzenie to... no wstyd mi po prostu takie sa uflejone. nie moja wprawdzie to wina a poprzedniego wlasciciela ale jednak jezdze nim od roku a nadal sa takie jak po kupnie. troche mnie usprawiedliwia fakt ze nie mam gdzie oddac do czyszczenia na miejscu a do polski jak przyjezdzam na swieta to zawsze szybko szybko i nigdy nie ma kiedy

- krzysiek-54
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 440
- Rejestracja: 06 sty 2010, 17:46
- Imię: Krzysztof
- Rocznik: 2008
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 299KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Zagórów, Słupca
- Kontakt:
Gdzie fotki sie zgubiły!? 

Masz problemy z nawigacją Audi A6? Kliknij: Brak karty sd do nawigacji Audi A6 C7