[A6 C5 4.2] Monster garage - Welcome to my world ...od 3 str

WOJTEK62 · Post autor: **WOJTEK62** » 05 sie 2010, 22:11

plus tego wydechu to 2 sondy a nie 4

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 05 sie 2010, 22:45

Nie przekraczając 100 km/h na tempomacie z Bydgoszczy do Wawy o 3 rano jak jechałem to spalił mi 7 litrów więc dużo nie jest heheeh.

Co do wydechu to tak jak napisał Radek całkowicie nowy jest łącznie z kolektorami wydechowymi itd

pablos · Post autor: **pablos** » 05 sie 2010, 23:03

najmniej co mi się udało to 8,9 też w nocy bez tempomatu na odcinku 250km :mrgreen:
żona mnie podpuściła :mrgreen:

do 7 nigdy nie dobiłem :-D
ale nie o to przecież chodzi :mrgreen:

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 05 sie 2010, 23:17

Ja chciałem sprawdzić czy jest możliwe zejść nisko ze zużyciem i się udało a i tak miałem dobrze z tym wynikiem bo akurat leciał dobry film to sobie oglądałem.

pablos · Post autor: **pablos** » 06 sie 2010, 22:00

wierzę :mrgreen:
bo na tempomacie ustawionym na 200 km/h komputer pokazywał mi 14,1-14,5 na A4 Katowice-Wrocław

Santo jak dotrzesz to dawaj znać :mrgreen:
myslę że wiele osób czeka z niecierpliwością na Ciebie :mrgreen:
na spociku

przywiozę sporo piwka na taki spocik, więc załatwiać sobie kierowców

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 07 sie 2010, 08:21

Ok przekonałeś mnie hheeheheheh

pablos · Post autor: **pablos** » 07 sie 2010, 11:50

tylko trzeba się spotkać na powietrzu :mrgreen:

labiss · Post autor: **labiss** » 08 sie 2010, 20:38

Ja dzisiaj spalanie na tempomacie przy 150 km/h przez 200 kilometrów miałem 11,3 l czyli moim zdaniem zajebiste.

Santo ,napisz mi jak ogarnąć tą pompę. Pompę sprawdziłem - sprawna.Podpiąłem tam miernik na wyjście i jak odpalę zimne auto to załącza się i jest 14 V na wyjściu.Po 5 sek. gaszę,próbuję jeszcze raz i już jest 0 V.DOpiero po 2 h jak auto postoi (zimne) znów po odpaleniu jest napięcie. Nie daję z tym rady od miesiąca.

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 08 sie 2010, 21:11

Więc jak pompa chodzi i daję powietrze to jest ok ona ponownie się nie załączy bo to działa tylko przy rozruchu zimnego auta.A w ogóle to dawaj na gg będzie łatwiej rozmawiać.

Z Santowozem pierwszy mały problemik, mianowicie wychodzi na to że przepływka mi nie ogarnia przepływu wywala błąd przeładowania.Tak jak by za mała była.No i od wczoraj latam ze zmiennymi fazami dolotu bo odłączyło mi się sterowanie elektrozaworem podciśnienia i nie działało teraz to dopiero lata.Założone nowe napinacze sterujące zmiennymi fazami rozrządu działają idealnie zmieniając czas wałków dokładnie o tyle co trzeba.

surowy · Post autor: **surowy** » 13 sie 2010, 11:34

Widziałem na żywo i niestety zawiodłem się..

Czemu się zawiodłem?
Po pierwsze nie mogłem się przewieźć, bo akurat furka unieruchomiona była.
Po drugie - Santo nie chce sprzedać, a potwór robi piorunujące wrażenie nawet w garażu.

yogibear1 · Post autor: **yogibear1** » 13 sie 2010, 12:58

ciekawe kto by sprzedał taki wynalazek,tyle pracy włozył,i teraz sprzedawac ,o nie.
teraz to cieszyc sie i jezdzic

kumangt · Post autor: **kumangt** » 13 sie 2010, 22:51

ja kiedys tez praktykowalem i sprzedalem bo mi niebiescy nie dawali zyc hehe

yogibear1 · Post autor: **yogibear1** » 24 sie 2010, 12:56

prezes co tak siedzisz cicho, co tam za partyzantka odchodzi,bolid jak dopiesczony?

SANT0 · Post autor: **SANT0** » 24 sie 2010, 14:23

Oj zarobiony jestem latam furka docieram i kombinuję co dalej dłubać :mrgreen: dzisiaj fotki porobię i zamieszczę jak to mówią ziomki Bandziora :mrgreen:

mlodykawa · Post autor: **mlodykawa** » 24 sie 2010, 15:20

Santo wpadaj do mnie pochwalic sie furka. Pogadamy...... odezwij sie