Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

pama pisze:ale przede wszystkim dynamiczne

To nie mieszajmy faktów...
Indeks prędkości ma do 300km/h (więc musi wytrzymać z tym maksymalnym obciążeniem, jaką jest 2680kg, jazdę do 300km/h, a ja więcej niż 200 nie latam. Moje autko to sedan i nigdy nie jest napakowany cholera wie ile :-P. Więc możesz spać spokojnie. Nie musisz aż tak panikować.
Za dwa lata kupię nowe, to już na pewno będzie indeks minimum 95.

Ja kupiłem Eagle F1 GSD3 245/40/18 i jestem mega zadowolony. Chociaż opony są na forach bardziej kontrowersyjne niz krzyż pod pałacem prezydenckim. Mają tylu samo zwolenników co przeciwników.

PS - kupiłem 93Y, jeżdżę sam i uważam, że nie powinno być problemu. Nie jeżdżę szybciej niż 200.

panowie, gratuluje zakupow.. nie panikuje ostrzegam tylko

powiadacie, 200kmh jezdzicie..

oczywiscie, ze nie powino sie nic stac... ale gdyby tak bylo, to na pewno producent zmienilby indeksc nosnosci :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen:

puma
I producent tez napisał a żeby opona miała indeks Y czyli do 300, aa auta blokują do 250
Tak ze tu wszystko jest ze sporym zapasem

Tylko pamiętajmy ze jak kupimy nowe kapcie to przez pierwsze 50km nie szaleć z prędkością itp.

Masta,
oj, nie tylko indeks predkosci sie liczy..
ale i tez nosnosc, o ktorej zapomniales.

te dwa indeksy sa wazne, a nie, jak piszesz..Y, czyli 300kmh, to mozesz spokojnie smigac.. bo i tak 250kmh to odciecie dla auta.
i o z tego..?:))

jak zaladujesz pelne auto, to nie musisz nawet 300kmh jechac, zeby uszkodzic opone, albo ona sama zakonczy zywot.

PS. Nie wiem, co w takim przypadku z trwaloscia gumy.. Moze ktos sie zaglebial w tym problemie??

Tylko pamiętajmy ze jak kupimy nowe kapcie to przez pierwsze 50km nie szaleć z prędkością itp.

50km.. Miales na mysli chyba 500 km

pama pisze:ale i tez nosnosc, o ktorej zapomniales.

te dwa indeksy sa wazne, a nie, jak piszesz..Y, czyli 300kmh, to mozesz spokojnie smigac.. bo i tak 250kmh to odciecie dla auta.
i o z tego..?:))

I to z tego że producent podał to z zapasem.
A nośność to już inna sprawa


Nie.. Ja czytałem że 50km. ÂŻeby się ułożyła.
500km to tak na zdrowy rozsądek, za dużo hehe :-P

pama pisze:Masta,
oj, nie tylko indeks predkosci sie liczy..
ale i tez nosnosc, o ktorej zapomniales.

te dwa indeksy sa wazne, a nie, jak piszesz..Y, czyli 300kmh, to mozesz spokojnie smigac.. bo i tak 250kmh to odciecie dla auta.
i o z tego..?:))

jak zaladujesz pelne auto, to nie musisz nawet 300kmh jechac, zeby uszkodzic opone, albo ona sama zakonczy zywot.

PS. Nie wiem, co w takim przypadku z trwaloscia gumy.. Moze ktos sie zaglebial w tym problemie??

Tylko pamiętajmy ze jak kupimy nowe kapcie to przez pierwsze 50km nie szaleć z prędkością itp.

50km.. Miales na mysli chyba 500 km

Pama,
Tak czytam sobie ten post i dalej się nie dowiedziałem jakie opony były by firmy najlepsze,
mam ten sam problem jestem w trakcie zmany opon 245/45/17 i rozwazam decyzje tmr Nowe tańsze!!! ale z gwarancją
Potenza, Michelin , to powiem krutko k..... wszystkie które miałem były wyząbkowane i nawet jesli miały by mieć medal olimpijski to bym ich nie kupił, jedynie Conti Sport oraz Pirelli były git :lol:
Widzę ogromna wiedzę u Ciebie w sprawch gum więc jakie konkretnie polecasz oponki??? bo zaraz będzie dziesiąta strona postu i nic się nie dowiemy :lol:

Pozdrawiam,
Rabel3

''przy nowych oponach przez pierwsze 300 km poruszać się z umiarkowaną prędkością a w przypadku opon klasy H/V/W/Y/Z zmniejszyć prędkość przez pierwsze 50 km''

Znalazłem to na necie.. więc ta strona co na niej pisali ze przez pierwsze 50km, była jakaś lipna

Rabel3 pisze:
Pama,
Tak czytam sobie ten post i dalej się nie dowiedziałem jakie opony były by firmy najlepsze,
mam ten sam problem jestem w trakcie zmany opon 245/45/17 i rozwazam decyzje
Widzę ogromna wiedzę u Ciebie w sprawch gum więc jakie konkretnie polecasz oponki??? bo zaraz będzie dziesiąta strona postu i nic się nie dowiemy :lol:

Pozdrawiam,
Rabel3

to zadna super wiedza, to sa podstawy, ktore trzeba brac pod uwage szukajac, czy kupujac opony:))))

W Polsce jest dowolnosc przy zakladaniu felg i opon do samochodu.
W Niemczech, tu gdzie mam auto, tak nie jest, wiec to co jest w Briefie i posiada homologacje producenta, mozna zakladac.

225/50 R17 98H 7Jx17 ET42
225/55 R16 99Y 7Jx17 ET42
225/55 R16 99H M+S 7Jx16 ET42
245/40 R18 97Y 8Jx18 ET48
225/50 R17 99Y 7.5Jx17 ET45
245/45 R17 99Y 8J17 ET48


Co do gum, kuuurcze, to niemozliwe jednoznacznie odpowiedziec
Dlaczego.. A dlatego, ze kazdy ma swoj sposob jezdzenia: wolnie, agresywniej, z pustym autem, etc.. itd

Co do zabkowania.. moze po prostu nie pilnowales cisnienia.
Otwierasz klapke i przy kazdym tankowaniu widzisz i sprawdzasz na stacji:))

Co do Bridgstone.. moge je polecic z calym przekonaniem.
W sobote, po raz kolejny, przekonalem sie.. jak sprawuja sie podczas deszczu:))
350km ciagle lało, a mi 160-170kmh nie schodzilo z licznika I to puste, a auto jak przklejone

[ Dodano: 2010-07-25, 22:51 ]
Masta,

Znalazłem to na necie.. więc ta strona co na niej pisali ze przez pierwsze 50km, była jakaś lipna

ja wynalazlem info nt 500km.. i to samo potwierdzil mi warsztat, co kupowalem, zakladalem opony

fakt jest.. trzeba uwazac na poczatku, nim opona ze smaru, syfu fabrycznego sie nie oczysci

pama pisze:Potenza, Michelin , to powiem krutko k..... wszystkie które miałem były wyząbkowane i nawet jesli miały by mieć medal olimpijski to bym ich nie kupił, jedynie Conti Sport oraz Pirelli były git

To że opona się źle tnie, nie jest winą opony tylko twojego auta i Ciebie.
Do tego przyczynia sie zła geometria zawieszenia, różne ciśnienia w oponach.

Co do ząbkowania to w przypadku wielu modeli, konstruktorzy świadomie zalecają stosowanie ustawień, które poprawiają prowadzenie i stabilność pojazdu na zakrętach, ale kosztem trwałości i równomierności zużycia opon.
Plus - Twardsze resorowanie tylnej, mało obciążonej osi w wielu modelach samochodów wyraźnie przyczynia się do ząbkowania opon. Mowa tu o kombi.
Jak Ci tnie opony na tyłach to napompuj je do minimum, jakie można napompować daną oponę (jeśli jedziesz na pusto oczywiście)
I pewnie jeździsz dużo po autostradach ?
Co ciekawe, jeżeli autem poruszasz się w trudniejszych warunkach, czyli pod zmiennym obciążeniem albo po krętych drogach, efekt ząbkowania prawdopodobnie nie wystąpi. To samo dotyczy stosowania kiepskich opon - ogumienie o słabej przyczepności zwykle nie ząbkuje...

Tak że jak dalej twierdzisz że opony jak np Potenza czy jakieś Michelin'y jest lipą, to kup kapcie NO NAME, z tak twardą gumą jak moje zimowe trapery. Tylko wtedy nie narzekaj że po wciśnięciu hamulca auto będzie okładał dym z kapci, a fura będzie leciała do przodu :-P
Tak że nawet jak byś kupił opony po 2tys zł za jedną to i tak Ci ją zetnie :-P

Edit: Polecam kupienie opon o szerokości takiej jak producent zaleca czyli 225.
I sprawdzenie geometrii.
Bo miałeś pewnie 245 i rozklekotałeś zawieszenie i geometrie, więc się teraz nie dziw że Ci kapcie tnie

Witam,
czy możliwe aby po ostrym hamowaniu opona się zdeformowała?
...wjechał mi taki (...) na czerwonym świetle i ostro musiałem hamować.
Teraz wydaje mi się, że opony "biją".
Co doradzacie. Dzięki za odpowiedzi.

Niestety , najprawdopodobniej opona złapała "guza". Miałem to samo kiedyś w innym samochodzie (Bmw) i za radą znajomego wulkanizatora próbowałem ratować "paląc gumę" ale niestety bez efektu. Pozostaje kwestia czy mocno Ci bije, bo może z czasem się odkształci, ale nie byłbym optymistyczny co do tego.
Pozdrawiam

Masta pisze:

pama pisze:Potenza, Michelin , to powiem krutko k..... wszystkie które miałem były wyząbkowane i nawet jesli miały by mieć medal olimpijski to bym ich nie kupił, jedynie Conti Sport oraz Pirelli były git

To że opona się źle tnie, nie jest winą opony tylko twojego auta i Ciebie.
Do tego przyczynia sie zła geometria zawieszenia, różne ciśnienia w oponach.

Co do ząbkowania to w przypadku wielu modeli, konstruktorzy świadomie zalecają stosowanie ustawień, które poprawiają prowadzenie i stabilność pojazdu na zakrętach, ale kosztem trwałości i równomierności zużycia opon.
Plus - Twardsze resorowanie tylnej, mało obciążonej osi w wielu modelach samochodów wyraźnie przyczynia się do ząbkowania opon. Mowa tu o kombi.
Jak Ci tnie opony na tyłach to napompuj je do minimum, jakie można napompować daną oponę (jeśli jedziesz na pusto oczywiście)
I pewnie jeździsz dużo po autostradach ?
Co ciekawe, jeżeli autem poruszasz się w trudniejszych warunkach, czyli pod zmiennym obciążeniem albo po krętych drogach, efekt ząbkowania prawdopodobnie nie wystąpi. To samo dotyczy stosowania kiepskich opon - ogumienie o słabej przyczepności zwykle nie ząbkuje...

Tak że jak dalej twierdzisz że opony jak np Potenza czy jakieś Michelin'y jest lipą, to kup kapcie NO NAME, z tak twardą gumą jak moje zimowe trapery. Tylko wtedy nie narzekaj że po wciśnięciu hamulca auto będzie okładał dym z kapci, a fura będzie leciała do przodu :-P
Tak że nawet jak byś kupił opony po 2tys zł za jedną to i tak Ci ją zetnie :-P

Edit: Polecam kupienie opon o szerokości takiej jak producent zaleca czyli 225.
I sprawdzenie geometrii.
Bo miałeś pewnie 245 i rozklekotałeś zawieszenie i geometrie, więc się teraz nie dziw że Ci kapcie tnie

Nie nie Masta,
Chodziło mi o to ze dotej pory wszystkie jakie kupiłem auta na opanach, to były wyząbkowane
Co do zawieszenia nigdy nie jeżdźę na klekotach bo lubie wygodnie wodzić moje trzy litery, pewnie jakaś prawda w tym jest co piszesz ale rozmawiając z wulkanizatorami nie ma reguły z yzabkowaniem , czy ciśnienie czy, amortyzatory, nie ma teorii.
Kupiłem nowe Conti Soprt 3 Czy Pirellio nie wymieniając absolutnie zawieszenia i wszystko się zmieniło
Teraz zmieniam na 245/45/17 opcja pośrednia bo można na 18 ale to trochę za twardo, gdzie spore grono ludzi jeździ na takich i sobie chwalą.
Mimo to mijam Micheliny oraz Protenza dalekim ukiem :shock: bo opony byly uzytkowane na nowych autach z salonu dbających o fury a nie 10 letnich, i jak widzisz nie ma reguły.
A zawieszenie było idelane!!!! :-P
Ale dzięki za cenne info
_________________

Niezapominajmy że profil bieżnika też ma bardzo duże znaczenie w "ząbkowaniu"
Opony które posiadają na krawędziach małe profile nie połączone z resztą bieżnka mają właśnie tendencję do "ząbkowania"

Masta pisze:

pama pisze:Potenza, Michelin , to powiem krutko k..... wszystkie które miałem były wyząbkowane i nawet jesli miały by mieć medal olimpijski to bym ich nie kupił, jedynie Conti Sport oraz Pirelli były git

To że opona się źle tnie, nie jest winą opony tylko twojego auta i Ciebie.
Do tego przyczynia sie zła geometria zawieszenia, różne ciśnienia w oponach.

nie ja to napisalem, tylkko kolega Rabel3
takie male sprostowanie