Sklep Ipart
Tarcze, hamulce
Sklep Bestdrive
Sklep

[A6 C5 2.5 TDI] - nie wkręca się na obroty nowe logi do ocen

Silniki wysokoprężne
anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 19 lip 2010, 12:27

tx-didi naprawdę dziękuję za wszelkie informacje - bo wątek jest w formie dialogu między nami w sumie ;-)

Co do tej pompy z linku - ponoć jest nowa, przy czym cenę pośrednio potwierdza inna oferta: http://allegro.pl/show_shop.php?categor ... d=10076981
w tej z allegro nowa też kosztuje ok. 3 tys., natomiast regenerowana 2 tys. - ale to muszę zadzwonić i się poupewniać. Zna ktoś może tego sprzedawcę z allegro (dieseltechnika)? - na forum pojawił się w dwóch wątkach - ale opinie pozytywne - więc może to jest kierunek 8-)

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 21 lip 2010, 09:00

anlisi
i jak decyzje (wiem ze nielatwe) - co postanowiles ?

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 21 lip 2010, 13:27

kupiłem regenerowaną w dieseltechnika.pl
poszukałem po necie - opinie dobre o firmie
przyszła pompa (wczoraj, w ciągu 24h od zamówienia przez tel.) z papierami (wydruki z kalibracji oraz rachunek i gwarancja na rok).

mam nadzieję że będzie git

jak odbiorę to tam znać i zrobię nowe logi

ps. z tą trudnością decyzji to nie jest tak źle :lol:
kasa duża, ale ja rozumiem, że pewne rzeczy się poprostu kończą ;-)
już w tym roku machnąłem rozrząd i zawieszenie z przodu - taka kumulacja :-P

tylko się wkurzam, bo chyba się nie nacieszę długo autem po zrobieniu - żona właśnie zmieniła robotę i potrzebujemy dwóch aut na dojazdy :evil:
no chyba, że ją przekonam, że jej wystarczy jakiś badziew i będę mógł mojego zostawić <ok>

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 22 lip 2010, 13:10

anlisi pisze:kupiłem regenerowaną w dieseltechnika.pl
poszukałem po necie - opinie dobre o firmie
przyszła pompa (wczoraj, w ciągu 24h od zamówienia przez tel.) z papierami (wydruki z kalibracji oraz rachunek i gwarancja na rok).

mam nadzieję że będzie git

jak odbiorę to tam znać i zrobię nowe logi
Czekamy :)
btw : zapoznales sie z zagadnieniem dodatkow 'smarujacych' do paliwa ?
anlisi pisze: ps. z tą trudnością decyzji to nie jest tak źle :lol:
kasa duża, ale ja rozumiem, że pewne rzeczy się poprostu kończą ;-)
już w tym roku machnąłem rozrząd i zawieszenie z przodu - taka kumulacja :-P
mam nadzieje ze to bedzie faktycznie wszystko, poniewaz pewnie juz wiesz ze elementow ktore 'sie koncza' w tej konstrukcji akurat nie brakuje....

anlisi pisze: tylko się wkurzam, bo chyba się nie nacieszę długo autem po zrobieniu - żona właśnie zmieniła robotę i potrzebujemy dwóch aut na dojazdy :evil:
no chyba, że ją przekonam, że jej wystarczy jakiś badziew i będę mógł mojego zostawić <ok>
anlisi :), nie moglem sie powstrzymac (prosze o wybaczenie) - no to przeciez znakomicie sie sklada - jezeli tylko uda Ci sie przekonac malzonke to zostaw jej audi i kup sobie cos porzadnego ...... (byle nie z silnikiem designed by vw). Od razu uprzedzam ze chociaz naprawde tak oceniam konstrukcje silnikowe vw (doslownie - badziew) to jednak (nie tak dawno) wlasnej malzonce jednak kupilem a3 ..... z silnikiem 1.8 (ponoc najbardziej paliwozerny, lecz rowniez najbardziej niezawodny.... zobaczymy) i musze przyznac ze na razie jezdzi od 7 miesiecy bezawaryjnie (czyli od zakupu). Jest to okres, ktory moj bolid (z takim silnikiem jak Ty masz w a4) jednak bezawaryjnie nie przejechal (mam go > 2 lata) - wiekszosc (80%) awarii dotyczyla silnika.....

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 23 lip 2010, 08:58

No dobra - dzisiaj odebrałem (o 6.50 :mrgreen:)
Wydaje się być wszystko OK - co prawda jeździłem w miarę delikatnie - bo przez parę dni będę miał "uraz" - w sensie będzie sprawdzanie, przyzwyczajanie się do auta po naprawie i obserwacja czy pompa nie zdechnie znowu - tak już mam :oops:

Ale na krótko go przegoniłem po czerwonym polu obrotomierza i...
zasuwa jak głupi <ok>

I znowu się w nim zakochałem, ... i nie chcę go sprzedać :roll:
to mam teraz temat do negocjacji z szanowną małżonką ;-)

PS. logi pokażę - ale to za tydzień jakiś - bo w ten weekend czasu brak
PS2 tx-didi - żart dobry - lubię takie <ok>

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 23 lip 2010, 10:36

anlisi <yesyes> ,

ciesze sie ze juz po wszystkim, lecz jeszcze dobrze byloby zastanowic sie (teraz juz na chlodno), dlaczego pompa byla az w tak fatalnym stanie. Uwierz, ze przytarty tloczek to powszechne zjawisko - przy wiekszych przebiegach, lecz nieruchomy to chyba przesada. Albo miales sygnaly juz wczesniej ze cos jest nie tak i je zignorowales (teraz jest cieplo, nie wyobrazam sobie co sie dzialo w zimie...), albo paliwo na jakim jezdzisz jest fatalnej jakosci .... (mam swiadomosc ze samochod to 98 r i licznik pewnie przekroczyl 300.000) - byc moze sa jeszcze inne przyczyny... czy bylo 'cos' co moglo miec wplyw ?

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 23 lip 2010, 11:02

Nie wiem jakie są pierwsze objawy, ale faktem jest, że od dłuższego czasu (tj. od prawie roku), szczególnie zimą auto było mułowate na początku (b. krótko po odpaleniu) i przy przyspieszaniu zdarzał się dziwny "warkot" (taka inna charakterystyka pracy silnika przez chwilę w okolicy 1,6-2 tys. obr) - myślę, że to mogło być "to".
Co do przebiegu - to wiadomo jak to jest - kupiłem ze "standardowym" 170 tys, ba - nawet miał jakąś tam książkę serwisową :mrgreen:
Według mojej wiedzy założyłem, że przebieg jest cofnięty o max 100 tys. (a może trafił mi się niekręcony - to tak chyba półżartem w naszej rzeczywistości :roll: )
Do tych 170 tys ja dorzuciłem 100 i teraz niby jest 270 - nie wiem czy to "dobry" moment na pompę?
Paliwo - sądzę, że dobre - większość z jednej stacji - a i wogóle zawsze z markowych dystrybutorów.
Zresztą drugie auto w rodzinie (ojca) z tą samą pompą (vectra B 2.0 DTI) i w 100% prawdziwym przebiegiem 360 tys. km (salonówka, 12 lat w rodzinie, czarne tablice) jeździ na tym samym paliwie bez problemów (to już inne story - ale ta vectra jest kosmiczna - póki co tylko amortyzatory, gumki w zawieszeniu i dwa razy przepływka :shock: )

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 23 lip 2010, 12:02

anlisi
anlisi pisze:Nie wiem jakie są pierwsze objawy, ale faktem jest, że od dłuższego czasu (tj. od prawie roku), szczególnie zimą auto było mułowate na początku (b. krótko po odpaleniu) i przy przyspieszaniu zdarzał się dziwny "warkot" (taka inna charakterystyka pracy silnika przez chwilę w okolicy 1,6-2 tys. obr) - myślę, że to mogło być "to".
to wlasnie byly pierwsze objawy - chociaz nie wiem czy okres < roku wystarczy aby z 'przycierajacego tloczka' zmienic stan na 'zatarty tloczek' - pewnie tak, poniewaz jak 'juz sie zaczelo' to reszta postepuje duzo szybciej niz poczatek. (a tloczek non stop 'wedruje')
anlisi pisze: teraz niby jest 270 - nie wiem czy to "dobry" moment na pompę?
nie potrafie odpowiedziec - ale moje osobiste zdanie jest takie (niestety nie poparte doswiadczeniem - tylko wydaje mi sie) ze pierwsze <>200k pompy przejezdza w KAZDYCH warunkach bezawaryjnie, natomiast kolejne 200k to juz jest uzaleznione od dotychczasowej i obecnej eksploatacji: jakosci paliwa, ustawien (kata poczatku wtrysku), dolewanych dodatkow, oraz (czasami , szczegolnie w kwesti elektroniki) trosze szczescia... jednoczesnie ciekaw jestem czy 'ujawnia sie' na forum egzemplarze ktore zrobily > 400k bez awarii pompy. Oczywiscie rozwazamy pompy z silnkow AFB, AKN - pozniejsze modele sa troche lepsze (z tego co wyczytalem na forum).
anlisi pisze: Zresztą drugie auto w rodzinie (ojca) z tą samą pompą (vectra B 2.0 DTI) i w 100% prawdziwym przebiegiem 360 tys. km (salonówka, 12 lat w rodzinie, czarne tablice) jeździ na tym samym paliwie bez problemów (to już inne story - ale ta vectra jest kosmiczna - póki co tylko amortyzatory, gumki w zawieszeniu i dwa razy przepływka :shock: )

no widzisz :mrgreen: - ja wcale nie zartowalem - da sie :)

pozdrawiam i czekamy na logi :)

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 26 lip 2010, 09:09

Witam ponownie.
Po weryfikacji pracy serwisu Boscha, który zakładał dostarczoną przeze mnie pompę wyszły dwie usterki:
1. Wyciek paliwa z przewodu przelewowego idącego od pompy do silnika - ale to już zrobiłem własnymi siłami, bo nie chciałem tak jeździć przez weekend

2. Najprawdopodobniej (dopiero dzisiaj zauważyłem) wyciek oleju gdzieś z przodu silnika (raczej na dole, bo od góry nie widać wycieku).

I tu moje pytanie do punktu 2: czy podczas demontażu / montażu pompy wtryskowej ruszane są (albo mogą być) jakiekolwiek elementy systemu olejowego?

Generalnie chciałbym do nich podjechać z reklamacją, ale chciałbym się upewnić, że to może być efekt działań serwisu (nie chciałbym oskarżać bezpodstawnie).
Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć w przypadek (auto wcześniej nie gubiło oleju), szczególnie że byłyby to dwa przypadki (jak się okazało dzień po odebraniu - auto ma pękniętą szybę - albo zrobił to warsztat przez tydzień, kiedy auto były u nich, albo wątpliwy pech, że pękła mi w ciągu 24h od odebrania auta - niestety odebrałem na szybko bez oglądania - ale i tak będę z nimi o szybie rozmawiał :evil: )

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 27 lip 2010, 11:48

anlisi
anlisi pisze: Najprawdopodobniej (dopiero dzisiaj zauważyłem) wyciek oleju gdzieś z przodu silnika (raczej na dole, bo od góry nie widać wycieku).
...
czy podczas demontażu / montażu pompy wtryskowej ruszane są (albo mogą być) jakiekolwiek elementy systemu olejowego?
tak z przodu to wydaje sie ze moze 'kapac' z mis olejowych, z uszczelnien na wale, spod dekli zaworowych oraz spod lapy pompy wspomagania i kompresora klimy lub spod uszczelek chlodniczki oleju (przykrecona do lapy).
Wydaje sie ze zadnego z tych elementow nie trzeba ruszac przy wymianie pompy (przynajmniej specjalnie).
Czy mozesz sprobowac zlokalizowac wyciek (chociazby droga eleiminacji elementow 'na wierzchu')

anlisi pisze: Generalnie chciałbym do nich podjechać z reklamacją, ale chciałbym się upewnić, że to może być efekt działań serwisu (nie chciałbym oskarżać bezpodstawnie).
Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć w przypadek (auto wcześniej nie gubiło oleju),
rozumiem ze teraz go 'gubi' ? zaobserwowales slady na 'podlozu' czy tez 'zaciek' na misie oleju/ ? - bo czy fizycznie go ubywa to chyba jeszczze za wczesnie aby stwierdzic (chyba ze ubylo go az tyle) ?

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 27 lip 2010, 13:51

Trochę nieprecyzyjnie napisałem:
Olej wycieka naprawdę w sporej ilości - szacunkowo 1l na 1000 km - może nawet więcej (takie szacunki po przejechaniu 300 km).
Oczywiście silnik nie był idealnie suchy jak auto oddawałem - ale napewno nic nie wykapywało na ziemię.
A teraz jak się zatrzymam, to mam po chwili kałużę małą, a w trakcie wolnej jazdy to widać po kropelce co parę metrów :evil:

Od góry i po bokach silnika oraz od grodzi nie widać wycieku - zostaje przód lub dół (przy samej VP44 jeszcze nie sprawdzałem bo dla mnie ściągniecie plastiku z silnika to już jest wyższa szkoła jazdy, której się nauczyłem przy likwidacji wycieku paliwa, który też był efektem działalności Boscha :oops: ).

Dlatego ponawiam prośbę o info - gdzie potencjalnie mogły powstać nieszczelności w procesie wyciągania i zakładania VP44 (poza oczywiście samą uszczelką pod pompą wtryskową na mocowaniu do silnika)? Czy jeszcze jakieś inne elementy układu olejowego są rozkręcane przy demontażu pompy?

Na jutro jestem ponownie umówiony w Boschu na sprawdzenie tego wycieku - ale chciałbym wcześniej sam sprawdzić co się da, żeby mi nic nie wkręcali (bo od szyby już się telefonicznie zaczynają wymigiwać :cry: )

Generalnie to trafiłem z warsztatem jak....
No cóż pech to pech :-?

PS. gdyby ktoś pomyślał - to ja nie jestem jakiś czepliwy z natury, ani nie próbuję naciągać warsztatu - te usterki po robocie serwisu są naprawdę widoczne i poważne - a właściciel firmy podchodzi do tematu przesadnie lekko - dlatego tak się przygotowuję do trudnej rozmowy z nimi :-P

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 27 lip 2010, 14:30

anlisi
rozumiem - ale jednoczesnie aby w jakis sposob Ci pomoc to musialbys przynajmniej sprobowac zlokalizowac wyciek (a to bezwzglednie wiaze sie z sciagnieciem dolnych oslon i dysponowania kanalem lub podnosnikiem - albo czymkolwiek co moze powyzsze zastapic - inaczej to ciezko ...)

miejsc potencjalnych wyciekow jest duzo - te ktore wymienialem wstepnie moga odpowiadac za kapanie 'z przodu' silnika - tylko przy takiej 'na oko' ocenie to nalezy pamietac, ze caly silnik znajduje sie przed przednia osia..... inaczej - na pewno kapie z przodu ?

zakladam ze mamy 100% pewnosci ze to olej silnikowy (zaden inny !).

Bez mozliwosci zdjecia oslon i 'zanurkowania' pod samochod to chyba zostanie 'polemika' z warsztatem - tylko wydaje mi sie ze nie w formie otwartej wojny, tylko zwyklej prosby o lokalizacje wycieku, ktory pojawil sie zaraz po przeprowadzonej naprawie - dopiero na podstawie potwierdzonego zrodla wycieku, lub przynajmniej mocno zawezonego 'obszaru', bedzie podstawa czy mozna laczyc to z niedawno wykonywana usluga czy nie.

anlisi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 16
Rejestracja: 15 cze 2010, 18:06
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: anlisi » 27 lip 2010, 14:41

Dzisiaj spróbuję rzucić okiem jeszcze raz - wlezę pod auto (nie mam kanału więc będzie rzeźba z podnośnikiem).
Wycieka olej silnikowy na 100%, kolor, smak i ubytki stanu do potwierdzają 8-)
Wyciek jest z przodu, w sensie kapie tuż przed kołami po środku samochodu.
Oczywiście na wojnę nie idę - jeszcze :lol:
Tylko problem jest taki, że auto raczej będę musiał zostawić i pojechać do roboty - a wolałbym patrzeć Panom na ręce.
Chyba że poproszę ojca, żeby tam pojechał i patrzył :roll:

Powiem szczerze że jestem zirytowany - pomyślałem sobie warsztat znany, z autoryzacją - będzie drogo ale dobrze.
Jeszcze mi Pan opowiadał, że mechanik przejechał 20 km żeby sprawdzić czy wszystko OK - a ja wyjeżdzam z dwoma wyciekami (paliwo i olej) :evil:
Od odbioru do stwierdzenia ubytków przejechałem 50 km - wątpię żeby w takim okresie pojawiły się dwa wycieki nie zawinione przez warsztat :shock: (olej potwierdziłem w 100% w niedzielę po usunięciu wycieku ropy, ale wcześniej było podejrzenie - po prostu olej mieszał się z ropą i nie byłem pewien)

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Rocznik: 1998
Moje auto: A6 C5
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 27 lip 2010, 15:17

anlisi pisze:Dzisiaj spróbuję rzucić okiem jeszcze raz - wlezę pod auto (nie mam kanału więc będzie rzeźba z podnośnikiem).


Wycieka olej silnikowy na 100%, kolor, smak i ubytki stanu do potwierdzają 8-)
Wyciek jest z przodu, w sensie kapie tuż przed kołami po środku samochodu.
Oczywiście na wojnę nie idę - jeszcze :lol:
Tylko problem jest taki, że auto raczej będę musiał zostawić i pojechać do roboty - a wolałbym patrzeć Panom na ręce.
Chyba że poproszę ojca, żeby tam pojechał i patrzył :roll:

Powiem szczerze że jestem zirytowany - pomyślałem sobie warsztat znany, z autoryzacją - będzie drogo ale dobrze.
Jeszcze mi Pan opowiadał, że mechanik przejechał 20 km żeby sprawdzić czy wszystko OK - a ja wyjeżdzam z dwoma wyciekami (paliwo i olej) :evil:
Od odbioru do stwierdzenia ubytków przejechałem 50 km - wątpię żeby w takim okresie pojawiły się dwa wycieki nie zawinione przez warsztat :shock: (olej potwierdziłem w 100% w niedzielę po usunięciu wycieku ropy, ale wcześniej było podejrzenie - po prostu olej mieszał się z ropą i nie byłem pewien)
Twoja irytacja jest w pelni uzasadniona i pozwole sobie wyrazic opinie ze i tak reagujesz wyjatkowo spokojnie - ja pewnie pojechalbym zaraz po stwierdzeniu ze wogole 'cos' mi cieknie. Ale wzialbym urlop aby przy tym byc i na miejscu wyjasnic sprawe, w miare mozliwosci, do konca.

Jezeli bedziesz indywidualnie dociekal gdzie cieknie - nawet dwie deski + kilka pustakow/cegiel mogloby pomoc, rampy sa tez czesto na stacjach, pomoc kolegow z klubu (chyba nie jestes jedyny w okolicy) tez jest przydatna.

Awatar użytkownika
Motostacja pl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 2092
Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
Imię: Motostacja
Rocznik: 2004
Moje auto: A6 C6
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.7TDI 163KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Motostacja pl » 27 lip 2010, 20:57

anlisi, tak mi się skojarzyło, że:

1. Jeżeli pod pompą wtryskową w 2,5 TDI jest jakas uszczelka to chyba i tak nie uszczelnia to żadnej przestrzeni olejowej :?: :shock:
Głowy nie będę dawał bo w moim aucie nigdy pompy nie wyciągałem, ale w innych silnikach zawsze tak było ;-)
Pompa jest smarowana tylko poprzez ON.

2. Ewentualnym miejscem wycieku nie wymienionym chyba jeszcze są simmeringi wałków rozrządu. Cieknie z góry ale leci aż do dołu.

3. Jesli wcześniej miałeś wyciek ON a do tego była wymieniana pompa, potem odpowietrzanie itd. to w osłonie pod silnikiem masz prawdopodobnie kupę błotno-oleistej zupy, jak jej nie usuniesz to będzie wyciekało z tej osłony przez długie tygodnie. Co na pewno nie rozjasnia sytuacji ;-)

4. Co do warsztatów i mechaników to niestety tak już jest, że odbierając auto po naprawie zastanawiam się co przy okazji popsuli, ile plastikowych zaczepów urwali, ile razy pomagali sobie łomem zamiast mózgiem :mrgreen: itp.
Sa jednak sytuacje, że niektórych rzeczy nie zrobi sie samemu i niestety trzeba dać komus auto.

Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się aby w sytuacji gdy cos zostało "przy okazji" popsute
przez mechaników chcieli się do tego przyznać. Raz że z reguły robiło to kilka osób, może kilku uczniów ? Ten co zepsuł się nie przyzna, bo się boi, reszta nawet może w dobrej wierze twierdzi, że "tak już było". A może to w imię tzw. solidarności zawodowej ?

Klient-jeleń i tak nie udowodni a zapłacić musi <ok>
Ostatnio zmieniony 28 lip 2010, 11:46 przez Motostacja pl, łącznie zmieniany 1 raz.
Części samochodowe online - Motostacja pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe opony samochodowe hamulce
części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl części samochodowe motostacja