[A6C6 3.0] Zalałem złe paliwo, auto nie jedzie PILNE...

MaTyS · Post autor: **MaTyS** » 06 cze 2010, 12:16

Nie dawno kupiłeś to auto, może ogólnie coś było z nim nie tak... .

Mecenas · Post autor: **Mecenas** » 06 cze 2010, 12:29

Też przez moment o tym pomyślałem.. może to nie wina paliwa?

Aron · Post autor: **Aron** » 06 cze 2010, 13:04

Tego nie wiem, żadnych niepokojących objawów auto do awarii nie miało. Spalanie i przyśpieszanie w normie, odgłosów niepokojących żadnych! Wymieniłem po zakupie olej i 4 filtry (oleju, paliwa, klimy, powietrza). Generalnie powinno śmigać... Znalazłem jednego dobrego mechanika, który robi same niemieckie auta z tych nowszych modeli, ponoć drogi, ale największy problem to terminy... Może przyjmie mnie w środę... może...

Marian Largo · Post autor: **Marian Largo** » 07 cze 2010, 01:03

Jeśli chodzi o to paliwo to uderz do Inspekcji Transportu Drogowego ITD albo w slangu Krokodyli oni powinni bez problemu sprawdzić tam paliwo mają do tego uprawnienia,przyrządy itp.
Tez tak kiedyś miałem ze zalalem jakies lewo paliwo na szczescie do starego Kadetta 1,7 D a nie do Audi z pod Wroclawia do ÂŁodzi Kadzio krztusił sie 5 godz,Pomogła wymiana filtra paliwa i nalanie ineego paliwa.Tylko wezcie pod uwage ze to byl kadett z 91r ktory ma 0 elektroniki w sobie.I wiadomo taki stary silnik wiecej wytrzyma bólów

Pozdrawiam i szybkiego rozwiazania sprawy zycze

MR.A6 · Post autor: **MR.A6** » 07 cze 2010, 11:02

I jak tam Aron,wiadomo już coś konkretnego w tej zagadkowej jak dla mnie sprawie?

Bo z tego,co tu czytam,to nie ma 100-procentowej pewności,ze to na bank wina paliwa,tak?

Forum Audi A6 · Post autor: **Forum Audi A6** » 07 cze 2010, 15:51

Nie, jeszcze nie wiadomo co zawiniło (przynajmniej na forum nie było wzmianki o tym). Ciekawi mnie też co mogło być przyczyną awarii.

Aron · Post autor: **Aron** » 08 cze 2010, 00:14

Tego się chyba nie dowiemy. Mechanik zdiagnozuje i osunie usterkę, ale jej przyczyny chyba nie zdiagnozuje (?). Generalnie brak pewności, że to od VP ON, jednak po wyjeździe i zatankowaniu tego od razu było czuć różnicę na silniku. Nie wierzę w zbiegi okoliczności...

[ Dodano: 2010-06-08, 14:31 ]
Kupiłem wczoraj auto. Tydzień bez auta mieszkając pod miastem jest KATASTROFÂĄ!

Nie jest to A6, ale jeździć się da, a to aktualnie najważniejsze!
XP 2005, 1.6HDI 109KM, podczas powrotu z Konina do Słupska (380km) spalił mi średnio 4,1l/100km!!! Ałdiczka by wzięła 2 razy tyle

. Wyposażenie biedne, ale najważniejsze, aby wytrzymał 2 tygodnie, bo myślę, że za 2 tyg. C6 znajdzie się w garażu

Przod
Tyl
Tyl otwarty
Bok lewy
Boj prawy
Skos lewy
Skos prawy
Prawie nowe
Srodek
Srodek 2
Srodek 3
Srodek 4

Planuję w wolnej chwili przyciemnić tylne szyby (brak rolet, dzidzi będzie świeciło) oraz zorientować się odnośnie możliwości montażu parktronika.

Jutro na 8:15 jestem umówiony z najlepszym elektromechanikiem w mieście, kolega bob_budowniczy mnie zaciągnie

. Póki co koresponduję z Audi Polska i jest dosyć realne, że dostanę od nich jakąś pomóc, pisałem do nich, że chciałbym aby zdiagnozowali mi usterkę nieodpłatnie. Więc mam trochę dylemat, czy czekać na ich konkretną decyzję, czy jutro na 8:15 jechać tam, ale chyba pojadę, bo kasa (darmowa diagnostyka) nie jest tak istotna jak to aby A6 jak najszybciej ruszyło z kopyta!

[ Dodano: 2010-06-09, 20:08 ]
Diagnoza poznana na 99%. ROZRZÂĄD! Mechanik zobaczył jak przy uruchamianiu auta silniki "bije" na kolektor ssący i leci tam biały dym. Być może brak kompresji (?). Stwierdził, że łańcuch rozrządu przeskoczył! Nie wiadomo o ile.
Zaproponował zestaw naprawczy (komplet) za cenę 6tyś. + robocizna ok. 1.5tyś lub wymiana silnika na nowszy (2007-2008r) i odsprzedaż starego. Termin zajęcia się autem 1-2 lipiec!
Zajechałem do ASO VW, tam wydrukowali mi całość wszystkich pierdółek, które należy wymienić (3500,-) + robocizna (ok 2000,-). Jeżeli okaże się, że padły również koła zębate koszt części rozrządu może wzrosnąć do 6000,- Niestety następnie jeżeli okaże się, że padły zawory, głowica koszt dalej pójdzie w górę...
Postanowiłem robić w ASO bo cena porównywalna a do tego dostaję pełną gwarancję! Zdecydowałem się na nowy rozrząd, bo przy używanym silniku zawsze jest jednak ryzyko! Termin roboty w ASO to 16.06.

Czyli generalnie w ASO lepsze warunki niż u majstra! NO i ku przestrodze: Wymieniajcie rozrządy na łańcuchu - NIE LICZCIE ÂŻE WYTRZYMAJÂĄ 500tyś

W ASO mówili, że mieli już parę przypadków, że łańcuszek przeskoczył (ale w mniejszych silnikach o 1 ząbek). Z kolei majster akurat wstawiał komuś do Audika używany silnik 2.0 (2007r.) też się komuś rozleciał, ale wybrał używkę niż naprawę nowymi częściami...

Salah Ad-Din · Post autor: **Salah Ad-Din** » 23 cze 2010, 23:36

Kurcze współczuję Ci

Dziwię się że Audi taki szmelc robi i boję się że może to trafić każdego z nas. Ten rozrząd to jakaś paranoja. Miałem przez 5-6 lat passata 1.9 tdi i jedynie wąż od turbiny mi poszedł ,a czuję że w wypadku Audi już tak dobrze nie będzie

Aby Ci się szczęśliwie udało naprawić to A6

M0NEER · Post autor: **M0NEER** » 30 cze 2010, 13:14

Aron, gratulki zakupu kolejnego autka

na moje XP szału nie robi, ale jeśli ma być praktycznie na potrzeby rodzinki to spoko

oby bezawaryjnie

Masz jakieś wieści nt. chorutkiej Audiczki?? 2 tyg już minęły od ASO, kiedy będzie uzdrowiona?

Forum Audi A6 · Post autor: **Forum Audi A6** » 30 cze 2010, 14:42

Aron pisze:Mam już przejechane 150km na nowej jednostce. Póki co absolutnie żadnych problemów, tj.: niepokojących odgłosów, spalanie w normie, elastyczność, rozpędziłem się na wzniesienie do 150km/h na VI biegu (delikatnie bez wciskania mocno gazu) - auto przyśpieszało jak z nowym silnikiem! ÂŻadnych wycieków (nie mam osłony dolnej pod silnikiem), brak pocenia się silnika, motor odpala cicho bez zgrzytów czy hałasów. Brak kontrolek na FISie informujących o jakimkolwiek problemie. Zapaliła mi się tylko kontrolka braku płyny do spryskiwaczy, ale już zalałem

Tak więc póki co jestem bardzo zadowolony z decyzji o zakupie całego motoru zamiast części i naprawy starego. Koszt części z allegro to byłoby: głowica: 500,- tłoki: 400,- blok 1000,- Gdyby części miały być nowe to: rozrząd 4.000,- głowica 8.500,- tłoki 3.000,- blok? Tak więc remont silnika oznaczałby składaka z różnych części. Zamiast mieć starego składaka wolałem nowszy nierozkręcany.

Jak na razie ÂŻYLETA :-D :-D :-D Wszystko wskazuje, że jego przebieg może być rzeczywiście tylko 100kkm

Funosek · Post autor: **Funosek** » 30 cze 2010, 21:54

W takim razie gratuluję udanego swap'a i życzę wielu bezawaryjnych kilometrów w A6.

biskup · Post autor: **biskup** » 09 lip 2013, 11:21

Witam koledzy podzielę się z moja przygoda wczorajszą na shell pan z obsługi zalał mi benzynę zamiast diesla no tu zaczęło się..... kierownik zmiany dał nr polisy ubezpieczeniowej czekam właśnie na likwidatora pzu zobaczymy jak podejdą do sprawy i pojawia się pytanie czy nasze wtryski mogą jakoś ucierpieć od takowego zalania benzyna jeśli auto było odpalone na chwile ?

radzik81 · Post autor: **radzik81** » 09 lip 2013, 12:38

Aron jaki pzebieg miales jesli mozna zapytac?