[A6 C4] Klima działa tylko pół godziny

ryba80 · Post autor: **ryba80** » 10 cze 2010, 08:49

Witam! Mam problem z klimatyzacją która od uruchomienia działa pół godziny, potem gwiazdka na klimatroniku się świeci, kompresor się rozłącza. VAG nie wykazał żadnych błędów, klima jest nabita, wentylator chodzi. Nadmienię iż klima jak się już włączy to działa przyzwoicie. Nie wiem już gdzie szukać przyczyny, czy może jakiś przekaźnik się przegrzewa i rozłącza, pomóżcie.

Hincó · Post autor: **Hincó** » 10 cze 2010, 11:24

Na długo się rozłącza? Można ją uruchomićpo chwili?

quatro · Post autor: **quatro** » 10 cze 2010, 12:48

witam,prawdopodobnie puszcza sprzęgło w kompresorze,miałem to samo w volvo,po zdjęciu tarczy i wyjęciu jednej podkładki(jednej z dwóch)problem z klimą się zakończył.

ryba80 · Post autor: **ryba80** » 10 cze 2010, 13:58

Po chwili nie da rady jej uruchomić, jak samochód ostygnie z 40 minut można klimę ponownie uruchomić ale wtedy chłodzi już tylko z 15 minut. Czasami po wciśnięciu gwiazdki sprzęgło załącza się z opóźnieniem około 4 sekund. Dziś jak mi się rozłączy ponownie spróbuję wymusić włączenie klimy przy przekaźniku, ewentualnie zobaczę czy komputer klimatronika daje sygnał na przekaźnik gdy przestanie działać.

Myślę że sprzęgło jest jednak sprawne, ponieważ jak zetknę blaszki w przekaźniku to kompresor zaczyna znowu chodzić, wentylator chłodnicy załącza się jak trzeba. Po tym magicznym "pół godziny" komputer klimatronika z jakiegoś powodu nie daje sygnału na przekaźnik, i nie wiem co dalej.

kocyk123 · Post autor: **kocyk123** » 19 cze 2010, 20:39

Ja miałem taki problem, że jedna z tych rurek aluminiowych odchodzących od kompresora miała jakąs dziurkę i gaz wyciekał, a efekt tego był taki, że klima załączała się na niecałą minutkę a później kicha. Dałem rurkę do spawania bo wymiana na nową była by tutaj w chicago kosztowna a pozniej nabicie klimy na nowo i kilka miesięcy ciesze się super klimą a jeżdże na niej praktycznie codziennie więc sprawdź czy nie masz jakiegos wycieku bo w tym może tkwić problem.

ryba80 · Post autor: **ryba80** » 28 cze 2010, 22:00

No i klima nadal się rozłącza 20-30 min przyjemnie chłodno i znowu się wyłącza odpocznie pół godziny i znowu działa. Ostatnio zleciłem naprawę w pewnym zakładzie i niby czyścili układ itd ale nie pomogło wymiana przekaźnika załączającego kompresor, też nie dała rezultatu, nawet podmieniałem dziś cały panel od klimy i dalej nic, więc jutro dalej niech walczą ci którzy twierdzili że teraz jest OK, a może ktoś spotkał się z czymś podobnym?

mariusz827 · Post autor: **mariusz827** » 06 lip 2010, 18:28

ryba80 pisze:No i klima nadal się rozłącza 20-30 min przyjemnie chłodno i znowu się wyłącza odpocznie pół godziny i znowu działa. Ostatnio zleciłem naprawę w pewnym zakładzie i niby czyścili układ itd ale nie pomogło wymiana przekaźnika załączającego kompresor, też nie dała rezultatu, nawet podmieniałem dziś cały panel od klimy i dalej nic, więc jutro dalej niech walczą ci którzy twierdzili że teraz jest OK, a może ktoś spotkał się z czymś podobnym?

Układ klimatyzacji ma dwa czujniki. Wysokiego i niskiego ciśnienia. Obydwa wyłączają sprężarkę, gdy ciśnienie jest krytyczne (czyli za małe, albo za duże). Być może u Ciebie jeden z tych czujników jest uwalony.

pozdrawiam

Mariusz

PawelP · Post autor: **PawelP** » 09 sie 2010, 21:26

ryba80 pisze:No i klima nadal się rozłącza 20-30 min przyjemnie chłodno i znowu się wyłącza odpocznie pół godziny i znowu działa. Ostatnio zleciłem naprawę w pewnym zakładzie i niby czyścili układ itd ale nie pomogło wymiana przekaźnika załączającego kompresor, też nie dała rezultatu, nawet podmieniałem dziś cały panel od klimy i dalej nic, więc jutro dalej niech walczą ci którzy twierdzili że teraz jest OK, a może ktoś spotkał się z czymś podobnym?

Witam, ja mam podobny problem w moim. Objaw jest taki że klima się nie wyłącza, tylko coś blokuje nawiew powietrz do kabiny. Skutkuje wtedy wciśnięcie na kilka 2-3 minuty ECON, nawiew powraca i wtedy mogę załączyć klimę. Działa normalnie 10-15 minut i powoli nawiew zanika (choć słychać dmuchawę która pracuje normanie). Spotkaliście się może z podobnym problemem??
Pozdrawiam
Paweł

ryba80 · Post autor: **ryba80** » 13 sie 2010, 21:18

W serwisie klimy poddali się, więc zrobiłem sobie na razie dodatkowy przycisk podający masę do przekaźnika, którym mogę sobie klimę załączyć "ręcznie" .Co ciekawe klima chłodzi wyśmienicie nawet przez 4 godziny jazdy, a po podłączeniu do "kombajna" nie wykazało aby nastąpił wzrost ciśnienia w układzie klimy. Być może jak pisał kolega mariusz827 któryś z tych czujników szwankuje i podaje błędne dane.
Mają mi dać znać jak będą mieli jakieś C4 do rozbiórki to spróbują podmienić to i owo to może wtedy wyjdzie w czym rzecz.

kicaj75 · Post autor: **kicaj75** » 31 sie 2010, 22:53

witam mam problem z klima dziala okolo pol godz i pozniej przestaje dmuchac zimne powitrze jak przyloze reke do kratki wentylacyjnej to czuc delikatny chlod ale nie czuc nawiewu i moge sobie krecic pokretlami i nic to nie daje . Bylem w dwoch serwisach audi w jednym powiedzieli ze jest za malo gazu i prawdopodobnie trzeba wymienic jakis sensor a w drugim powiedzieli ze to nie wina gazy i sensora ale oni nie wiedza co to moze byc wiec moze ktos mi pomoze dzieki i pozdrawiam

ryba80 · Post autor: **ryba80** » 01 cze 2011, 13:54

Wracając do tematu po szperaniu w internecie okazało się że winą wyłączającej się klimy po około 20 minutach był czujnik temperatury, ten przy silniku dolny 3 pinowy zabezpieczający silnik przed nadmiernym przeciążeniem przez klimę. Koszt wymiany czujnika minimum 100zł więc na razie sobie odpuściłem i przeciąłem przewód nr 2 przy kostce i problem zniknął wiem że to trochę druciarstwo ale wskaźnik temperatury i kontrolka temp. cieczy działają więc jestem spokojny i cieszę się chłodem w upalne dni. Dzięki wszystkim za porady, temat uważam za zamknięty.