Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Panowie jak w temacie. Wróciłem właśnie z urlopu do NL. Oczywiście klima cała drogę deliktnie sobie pracowała Wypakowałem bagaże i odstawiam auto na parking. W drodze powrotnej zauważyłem stróżkę jakiegoś płynu na ziemi i idąc po śladach doprowadziła mnie ona do mojego auta. Zaglądam pod spód a tutaj na wysokości mniej więcej zawiasów przednich drzwi od strony pasażera leci niewielka stróżka, jak sie potem przekonałem po kolorze, wody. naczytałem się u nas na forum o wodzie w kabinie tak więc obmacałem całe wnętrze ale jest suchutko. Pisano już że można przewody zobaczyć od wewnątrz auta odchylając dywan ale dzisiaj tak zrobiłem i nic nie znalazłem poza komputerem sterującym skrzynią (na szczęście suchy był). Czyli jęśli to jest pod autem, znaczy że będzie to przewód odprowadzający nadmiar wilgoci z klimatyzacji. Kładłem się również pod auto ale wszystko jest obudowane i nie soposób nic zobaczyć. I tutaj kila pytań, pierwsze to czy się przejmować, bo w końcu to tylko woda której wiadomo że będzie więcej przy działaniu klimy jak są upały. Po drugie jeśli już trzeba by się za to wziąć to wolałbym w polsce, co by nie płacić za usługi w euro, więc czy coś się może stać jeśli bedę używał trybu econ, bo tutaj nie jestem pewny. Z gory dzięki za sugestie. Pozdro.

Andi 2.5 tdi ma 100% racji.
A tak konkretnie to woda się wykrapla na obudowie kompresora klimatyzacji, bo on ma dużo niższą temperaturę niż otoczenie (w końcu chłodzi w aucie). A w niższej tmperaturze mniej wody może się zmieścić w powietrzu.

Jak to łatwo zaobserwować??
Wyciągnij sobie zimne piwo z lodówki i postaw na stole - zaraz butelka z zewnątrz będzie mokra.

Trochę to technicznie i szczegółowo opisałem - mam nadzieję że już piter jesteś uspokojony.

No i wszystko jasne, dzięki chłopaki za pomoc