
musze w takim razie sprawdzic dokladnie jak sie zachowuje to smiglo i czy chlodnica ma swobodny przeplyw powietrza. i temu czujnikowi tez sie przyjrze. on juz byl podejrzany w jeden sprawie o sprawianie klopotow.
>>>---->!
[ Dodano: 2010-06-04, 11:29 ]
Sprawdziłem wisko na zimno. Wygląda na to, że jest OK. Tzn. przy wyłączonym silniku kręci się dość swobodnie ale nie ma jakichś przesadnych luzów. Po odpaleniu silnika udało mi się je zatrzymać (nie palcem - stracił bym go na pewno albo co najmniej miał połamany
 ).
 ). Zobaczę jeszcze jak będzie na ciepło. Wsłucham się czy będzie słychać "odrzutowiec" i zobaczę jak się będzie kręcić śmigło. Zatrzymywać go raczej nie będę próbował bo połamię łopatki.
[ Dodano: 2010-06-04, 22:31 ]
mam jeszcze do Was pytanie drodzy Forumowicze. czy dobrze rozumuje, ze skoro przy zimnym wisko da sie palcem zakrecic wiatrak na wylaczonym silniku to przy cieplym wisko sie nie powinno dac go zakrecic? czy tez wisko sie zasprzegla dopiero jak sie silnik kreci wiec sprawdzanie go "na sucho" w ogole nie ma sensu?
pozdrawiam
[ Dodano: 2010-06-07, 13:59 ]
Kurcze, no i nie wiem co z tym wisko. Nie slysze tego dzwieku "startu odrzutowca" jak mam cieply silnik. Ale za to slysze dzwiek "wylaczania silnika odrzutowca" jak wylacze silnik. Nie wiem jak sprawdzic czy to dziala OK. Nie chce zatrzymywac wiatraka jak sie wisko zasprzegli bo nawet przy zimnym silniku to nie szlo lekko wiec boje sie ze wylamie lopatki.
Macie moze jakis pomysl jak sprawdzic to nieszczesne wisko?
 
							







 . W kazdym razie roznica jest tak wyrazna ze nie ma watpliwosci ze jest 'spiete'. Oczywiscie bardziej bezpiecznie jest robic proby np rulonem zwinietych gazet.... tylko nigdy nie mam ich 'pod reka'
. W kazdym razie roznica jest tak wyrazna ze nie ma watpliwosci ze jest 'spiete'. Oczywiscie bardziej bezpiecznie jest robic proby np rulonem zwinietych gazet.... tylko nigdy nie mam ich 'pod reka'  sprawdze je jeszcze dzis i dam znac jak to wyglada.
 sprawdze je jeszcze dzis i dam znac jak to wyglada. na szczescie bylo to tuz po odpaleniu zimnego silnika wiec opor byl praktycznie zaden. ale obejrze je dokladnie. dzieki za ostrzezenie. jeszcze dam znac.
 na szczescie bylo to tuz po odpaleniu zimnego silnika wiec opor byl praktycznie zaden. ale obejrze je dokladnie. dzieki za ostrzezenie. jeszcze dam znac.







 
 
