[A6 C5 2.5TDI AFB] Czy to moze byc awaria przeplywomierza?

slawek · Post autor: **slawek** » 31 maja 2010, 15:46

Witam Szanowne grono.
Mam taki problem. Jadac samochodem ze stala predkoscia (i nie tylko) dodajac gazu, nastepuje , mocne przymulenie i kleby czarnego dymu. Samochod bardzo opornie przyspiesza. Gdy wypne przeplywomierz samochod juz nie puszcza tak duzego dymka a i przyspiesza nieco lepiej. Czy owe objawy moga byc padnietej przepływki? NIe wiem czy inwestowac w nowa przepływke czy szukac awarii w innym miejscu. Czekam na wszelkie sugestie odnosnie mozliwej awarii. Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam

citrin · Post autor: **citrin** » 31 maja 2010, 16:32

Na poczatek przydałoby się sczytanie ewentualnych błędów z Vag. Tak na szybko , to może poprosiłbyś kogoś o chwilową podmiankę przepływomierza i sprawdzenie czy jest poprawa. Wtedy masz odpowiedź czy inwestować w przepływkę czy szukać dalej. To tak chyba byłoby najprościej i najszybciej.
Pozdrawiam

slawek · Post autor: **slawek** » 01 cze 2010, 09:09

No niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia. Zrobie logi i moze wtedy bedzie cos wiecej wiadomo

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 01 cze 2010, 11:21

Czy wraz z 'czarnym dymem' nie pojawia sie przypadkiem 'syczenie/sapanie' gdzies z okolic silnika (dolotu) ? Nieszczelnosc ukladu dolotowego mozna 'przy okazji' sprawdzic jak bedziesz sie wybieral na logi. (Logi zazwyczaj sie robi we dwie osoby, tak samo wygodniej jest sprawdzic szczelnosc dolotu)

slawek · Post autor: **slawek** » 01 cze 2010, 16:18

zadne syczenie sie nie odbywa. układ sprawdzany pod wzgledem szcelnosci i nic

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 01 cze 2010, 17:07

mozna jeszcze zrobic eksperyment i przejechac sie z 'wylaczonym' zaworem egr (odpiac i zaslepic wezyk od podcisnienia), chociaz pewnie i tak wszyscy czekamy juz na (przynajmniej) odczyt bledow ze sterownika.....