Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

witam wszystkich,
jakis czas temu walnalem psa na drodze przez co pekl mi intercooler. po wymianie jezdzil jak dawniej ale zaczal kopcic na czano. po rzucie okiem pod maske zauwazylem ze caly uklad podcisnienia jest obrzygany olejem ale nie widze zrodla wycieku. pozatym rura od turbiny jest miekka przy wchodzeniu na obroty - czy to oznacza ze turbina padla?? dodam ze mam zalozony chip z przelacznikiem na desce - gdy go wlacze to za mna wali sadza jak z komina batorego
podpowiedzcie co robic i gdzie sie udac - mam dosyc warsztatow ktore wala ludzi na kase nie robiac przy tym nic w samochodzie.

Rozumiem że wcześniej a tym "chipie" nie kopcił ?
Mówisz że masz zawalone olejem rury czyli na 99% masz gdzieś dziurę, 9na10 przypadków dziura robi się w okolicy kolektora ssącego, od spodu. Mówisz że robili Ci coś z IC, może on jest dziurawy albo ktoś opaskę źle zakręcił

Kopcenie auta spowodowane jest najprawdopodobniej tak jak koledzy pisali nieszczelnym układem dolotowym. Proponował bym podłaczyć auto pod VAG'a i sprawdzić co pokaże. Kopcenie może wynikać z niewłaściwego SPAM paliwa do powietrza.
Intecooler nowy czy uzywka Jak używany może wadliwy ?
Pozdrawiam.