duzo z Was chcialoby wymienic obudowe kluczyka jak i ja... zniszczona paroma upadkami trzymaniem w kieszeni razem z monetami itd... moj kluczyk rozsypal sie po silnym uderzeniu w beton... tak wiec kolega dal mi drugi z innego a6 ale jadny nieporysowany

na tym zdjeciu mamy jeden kluczyk rozlozony na czynniki pierwsze(dawca) a z boku caly do ktorego bedziemy przeszczepiac...
aby rozpolowic kluczyk trzeba uzyc sporo sily, albo co jest ryzykowne podwazyc plaskim wkretakiem w miejscu gdzie jest klip ale zazwyczaj wylamuje sie i potem brzydko wyglada
sciagamy ,odklejamy znaczek "OOOO" pod ktorym jest srobka i odkrecamy ja...
po rozkreceniu i rozczelnieniu co niebylo latwe powinno to wygladac tak:
transponder znajduje sie na tej polowce kluczyka w ktorej jest otwor na guzik od "wyskakiwania" grotu kluczyka. jest to mala szklana rurka i nalezy ja bardzo delikatnie wyciagnac!!!! zazwyczaj jest przyklejona do plastiku.... wiec uwazajcie!!!!
co do plytki jest ona przyczepiona dwoma ?miedzianymi? kolkami. mozemy uzyc do tego cienkich szczypiec, obracajac i ciagnac do gory.
prawdopodobnie pilot niebedzie dzialal. oto instrukcja jak to zrobic:
1.wkladamy nasz nowy kluczyk do stacyjki przekrecamy na zaplon
2. wkladamy dobry kluczyk w drzwi kierowcy
3.przekrecamy kluczyk w drzwiach w prawo i trzymamy
4. jednoczesnie gdy kluczyk jest przekrecony w prawo w drzwiach naciskamy guzik odblokowywania drzwi kluyczyka w stacyjce na 2 sekundy... powinno mrugnac swiatlami
5. puszcamy po 2 sek i ponownie naciskamy ten sam guzik na 2 sekundy
6. mozemy juz puscic kluczyk w drzwiach i sprawdzic czy dziala pilot
mam nadzieje ze to pomoze... w moim przypadku nwet niemailem pojecia o istnieniu jakiegos transpondera... przelozylem kluczyk i plytke i niedzialal, wydawalo mi sie to nielogiczne wszytsko to samo tylko obudowa inna i niemoglem odpalic auta!!!
Â