Witam.
Na początek chciałbym napisać, że szukałem, ale nie mogłem znaleźć tematu zbliżonego do mojego.
Mam taki problem, że gdy rano auto opalam (podgrzewam świecę tylko raz) i pali bez najmniejszego problemu..... Gdy się silnik troszkę nagrzeje, okolice 90stopni silnik zaczyna czasem ciężko palić, odpala ale tak po 5-10sek..... Nie mam pojęcia co to może być, może kąt wtrysku ? Paliwo orlenowski verva.
Prosiłbym o jakieś sugestie, chciałbym się pozbyć tego problemu a nie mam pojęcia jak.
Pozdrawiam i dziękuje każdemu za zainteresowanie i odpowiedz
[a6 c5 2,5] ciężko pali na rozgrzanym silniku
kolego słabo szukałeś, jest kilka tematów takich jak twój ale raczej nic dobrego to nie wróży, poczytaj:
a6-c5-25tdi-v6-150km-ciezko-pali-jak-je ... t13335.htm
a6-c5-25tdi-v6-150km-ciezko-pali-jak-je ... t13335.htm
Lepiej mieć Parkinsona i ... trochę wylać
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
niż Alzheimera i ... zapomnieć się napić !
chyba chodzi o to
A więc rozgrzałem autko 90* na desce. zgasiłem samochód, poczekałem minutkę i odpaliłem. kręciłem tak jak pisałem w 1 poście. objawy te same. otworzyłem maskę zlokalizowałem czujnik wypiąłem wtyczkę zakręciłem. silnik fajnie odpalił tzn nie kręciłem nim 5-10sek tylko ok 2sek i zaskoczył. po czym zgasiłem, poczekałem tez ok 1min i znów odpaliłem. tak samo ok 2sek kręciłem i odpalił
następnie zgasiłem włożyłem wtyczkę na czujnik i zacząłem kręcić. zaskoczył też po jakimś dłuższym czasie
Niby wychodzi na to, że to wina czujnika. Poczekam teraz z 20min i znów pójdę zobaczyć i przeprowadzić operację
Napisze jak sprawa wyglądać będzie
[ Dodano: 2010-03-08, 18:01 ]
Witam ponownie
Teraz temp ok 70* i podobnie odpala. z czujnikiem i bez
Pozdrawiam
A więc rozgrzałem autko 90* na desce. zgasiłem samochód, poczekałem minutkę i odpaliłem. kręciłem tak jak pisałem w 1 poście. objawy te same. otworzyłem maskę zlokalizowałem czujnik wypiąłem wtyczkę zakręciłem. silnik fajnie odpalił tzn nie kręciłem nim 5-10sek tylko ok 2sek i zaskoczył. po czym zgasiłem, poczekałem tez ok 1min i znów odpaliłem. tak samo ok 2sek kręciłem i odpalił




[ Dodano: 2010-03-08, 18:01 ]
Witam ponownie

Teraz temp ok 70* i podobnie odpala. z czujnikiem i bez
Pozdrawiam
Piotruś nic mnie nie pocieszyłeś
[ Dodano: 2010-03-09, 09:58 ]
Witam.
Oto Logi:
stat 001 013 014
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-01-001-013-014.mht
bs 004
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-01-004-xxx-xxxbs004.htm
Adres 17 003
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-23-003-xxx-xxx17003.htm
Prosiłbym o analize
[ Dodano: 2010-03-09, 17:19 ]
PS. Przyczyną może być to, że jest bateria słaba ? Teraz przejechałem jakieś 30-40km zgasiłem samochód i chciałem odpalić i kapa........ bardzo słabo kręciło, wyłączyłem radio, światła wszystko i wtedy jakoś odpaliło, co prawda dopiero po kilku sekundach

[ Dodano: 2010-03-09, 09:58 ]
Witam.
Oto Logi:
stat 001 013 014
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-01-001-013-014.mht
bs 004
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-01-004-xxx-xxxbs004.htm
Adres 17 003
http://kuma.tcnetwork.pl/LOG-23-003-xxx-xxx17003.htm
Prosiłbym o analize
[ Dodano: 2010-03-09, 17:19 ]
PS. Przyczyną może być to, że jest bateria słaba ? Teraz przejechałem jakieś 30-40km zgasiłem samochód i chciałem odpalić i kapa........ bardzo słabo kręciło, wyłączyłem radio, światła wszystko i wtedy jakoś odpaliło, co prawda dopiero po kilku sekundach
Dzięki za odpowiedz 
Termostat nie może być zepsuty, ponieważ go wymieniałam
Był nowy i mam nadzieję ze jest sprawny
Zastanawiam się też czy czasem alternator nie jest zepsuty..... niby na zegarach pokazuje napięcie..
Bateria się ładowała całą noc, idę właśnie zobaczyć efekty
Przejadę się, rozgrzeje silnik i zobaczę jak będzie odpalał po nagrzaniu.
Podzielę się spostrzeżeniami jak wrócę
Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-03-10, 13:40 ]
No przyznam ze odpala troszkę lepiej, tzn tak jak wcześniej
ale to za mało się jeździło zeby to stwierdzic
[ Dodano: 2010-04-12, 21:27 ]
Witam.
Usterka naprawiona. Problemem był rozrusznik.
Teraz mam problem z alternatorem heh

Termostat nie może być zepsuty, ponieważ go wymieniałam

Był nowy i mam nadzieję ze jest sprawny

Zastanawiam się też czy czasem alternator nie jest zepsuty..... niby na zegarach pokazuje napięcie..
Bateria się ładowała całą noc, idę właśnie zobaczyć efekty

Przejadę się, rozgrzeje silnik i zobaczę jak będzie odpalał po nagrzaniu.
Podzielę się spostrzeżeniami jak wrócę

Pozdrawiam
[ Dodano: 2010-03-10, 13:40 ]
No przyznam ze odpala troszkę lepiej, tzn tak jak wcześniej

[ Dodano: 2010-04-12, 21:27 ]
Witam.
Usterka naprawiona. Problemem był rozrusznik.
Teraz mam problem z alternatorem heh