[A6 C5 1.8T] problem z obrotami na gazie

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 03 mar 2010, 07:52

Koledzy! Auto gaslo mi przy pierwszym przełączeniu z benzyny na gaz po dluzszym postoju. Jak przelączało sie drugi raz to żadnego problemu nie bylo. Obroty byly OK i wogóle!
Pomyślałem że może małe cisnienie na reduktorze i odkręciłem to śrubkę na reduktorze o jeden obrót w lewo ale zaczęło trząść silnikiem o obtory zaczęły bardzo skakać, Więc cofnąłem tą śrubke jak była ale auto juz nie wróciło do dawnej formy.

Co mogło się zrobić? Gdzie dalej się z tym udać? Czy potrzebna jest teraz regulacja na kompie?

Instalka to BRC SQ 24, dodam że filtry nowiutkie, czyszczona listwa oraz wtryski, nowe świece, na gazie przejechane jakies 40 000.

wrocek66 · Post autor: **wrocek66** » 03 mar 2010, 10:20

Gaz masz pewnie tradycyjny na silniku krokowy , mógł się skleić . wykręć silniczek krokowy i przemyj go . Powinno pomóc .

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 03 mar 2010, 13:51

Kolego a gdzie znajdzuje sie ten silniczek krokowy? Jest on wogóle 1.8t?
Jakbyś mi napisal gdzie on sie znjaduje i jak go ewentualnie rozebrac to bylbym wdzieczny.

Szczerze to wiem tylko ze mam gaz sekwencyjny BRC a nic wiecej! Dodam że na chwile tylko odkrecilem tą śrubke na reduktorze i zaraz cofnalem ja z powrotem.

wrocek66 · Post autor: **wrocek66** » 03 mar 2010, 18:26

Jeśli masz sekwencję to raczej nie masz silnika krokowego. Zmyliło mnie to , że napisałeś że ruszyłeś srubką od wolnych obrotów , a takiej w sekwencji nie ma ...... A więc albo nie masz sekwencji i silnik krokowy masz pomiędzy reduktorem a mikserem , albo masz sekwencję i nie ma tam srubki na reduktorze od wolnych obrotów i nie wiem jaką śrubką kręciłeś . Szkoda że masz BRC bo tu duzo nie pomogę . Ogarniam STAGa , PRINSA , LOVATO .

mietek69 · Post autor: **mietek69** » 03 mar 2010, 18:33

:shock: ręce opadają... silniczek krokowy... Jak masz pisać takie bzdury to lepiej nic nie pisz... Silniczek krokowy...

studentpollub teraz to już nie masz wyjścia i musisz jechać do gazownika... kręcąc tą śruba całkiem instalke rozregulowałeś... ta śruba jest na 99% od regulowania ciśnienia gazu...

Pozdrawiam

wrocek66 · Post autor: **wrocek66** » 03 mar 2010, 19:11

A jesteś pewny , że ma sekwencję ? , bo ja nie . Dlatego dałem dwie mozliwości .

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 03 mar 2010, 19:31

no jestem pewien ze mam sekwencje! kręciłem tą śrubką co jest na reduktorze na klucz ampulowy. Przecież ja nie pisałem że jest ona od obrotów.
Wiec jednak wybiore sie jak najszybciej do gaziarza bo teraz to nie da sie jechac. wszytsko drga, skacze i szarpie! I tak przez wlasna glupote 40 zl pojdzie sie walic! ale bede wiedzial na przyszly raz :-?

pozdro

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 03 mar 2010, 19:32

wrocek66 pisze:A jesteś pewny , że ma sekwencję ? , bo ja nie . Dlatego dałem dwie mozliwości .

Jak byś poszukał na google to znalazł byś, że BRC SQ 24 to sekwencja.
Fakt tą śrubą reguluje się ciśnienie ale jej wartości podgląda się na komputerze podłączonym do sterownika instalacji. Teoretycznie przywrócenie śruby do poprzedniej pozycji powinno przywrócić te samo ustawienie. Faktem jest że problem istniał wcześniej więc bez odwiedzenia gazownika tego byś nie rozwiązał bo trzeba instalkę podłączyć pod komputer.

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 03 mar 2010, 19:38

Kolego! Ja już byłem u gazownika w zwiazku z tym gaśnięciem przy pierwszym przelączeniu z rana! Powiedział że brudna listwa wiec wymienil oba filtry, rozebral listwe (powykrecal wtryski) i wszytsko wyczyscil i przedmuchal, podlaczyl kompa i powiedzial ze jest za duze cisnienie i je zmniejszyl. Ale jak nastepnego znow zgasl przy przelaczeniu to wlasnie sam sie wzialem bo pomyslalem ze podniose cisnienie "na oko" i sie nie udalo

gazownik mowil mi jeszcze ze moze byc reduktor do czyszczenia czy cos takiego!
No i nie wiem co dalej z tym dzialac!

mietek69 · Post autor: **mietek69** » 03 mar 2010, 19:41

I tak byś musiał jechać skoro nie masz kabla

Jeśli to Cię pocieszy to i tak niski koszt błędu :mrgreen: Ja dałem 3000 zł za instalkę a i tak muszę ją poprawiać... Nawet map nie ustawili druciarze jak należy...

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 03 mar 2010, 20:04

no nie mam kabla! pojade do gazownika! tylko chyba sprobuje pojachac do innego i zobaczymy co powie drugi. No to widzisz kolego ty dales taka sume i jeszcze musisz sie meczyc bo cos nie gra! No ale chyba juz takie zycie! :-D

pawel1 · Post autor: **pawel1** » 03 mar 2010, 20:11

Po każdym przekręceniu tej śrubki musisz robić kalibracje więc ty bez interfejsu i laptopa nie ruszaj juz nic jedź tylko do gazownika i niech ci to dobrze ustawi pozdro

A6 Forum - fassi1 · Post autor: **A6 Forum - fassi1** » 03 mar 2010, 20:19

studentpollub pisze:no nie mam kabla! pojade do gazownika! tylko chyba sprobuje pojachac do innego i zobaczymy co powie drugi. No to widzisz kolego ty dales taka sume i jeszcze musisz sie meczyc bo cos nie gra! No ale chyba juz takie zycie! :-D

A masz VAGA i kabel do niego?

mietek69 · Post autor: **mietek69** » 03 mar 2010, 21:15

studentpollub pisze:no nie mam kabla! pojade do gazownika! tylko chyba sprobuje pojachac do innego i zobaczymy co powie drugi. No to widzisz kolego ty dales taka sume i jeszcze musisz sie meczyc bo cos nie gra! No ale chyba juz takie zycie! :-D

Nie ma złego, co by na dobre nie wyszło. Gdyby wszystko grało jak trzeba to bym się sam nie znał, bo po co ruszać jak chodzi a tak: 1)powoli uczę się nowego tematu 2)jak sobie sam (podziękowania dla tryszawego) zrobię instalkę, to wiem, że jest dobrze zrobiona

studentpollub · Post autor: **studentpollub** » 04 mar 2010, 09:18

A masz VAGA i kabel do niego?

mam kabel i Vaga no ale nim chyba nie da sie nic regulować przy instalacji gazowej.

[ Dodano: 2010-03-04, 12:04 ]
Panowie problem rozwiazany!
dopiero wrocilem od gazownika! powiedzialem mu co i jak krecilem. podlaczyl kompa i cisnienie pokazywalo cos ponad 3200(jednostek nie wiem) a mowi ze powinno byc 2200. krecil na reduktorze ale ta wartosc na kompie sie nie zmieniala. zalozyl nowy czujnik cisnienia ten na listwe i dopiero zaczelo sie zminiac na kompie jak krecil srubką. dla sprawdzenie z powrotem zalozyl stary a wartosc dalej niezmieniala sie z tych 3200. a na nowym ladnie sie zmienialo. wiec kupilem ten czujnik i teraz jest wszytsko OK! ladnie pieknie pracuje! dokladnie jak na beznynie!
dodam ze taka przyjemnosc kosztowala mnie aż 220 zl! strasznie drogo no ale trudno!

temat mozna zamknać!

pozdrawiam!