Normą jak dla mnie jest słowo "grzechot", zarówno przed wymiana wałków i hydrauliki jak i po wymianie. Wymiana nie wpłyneła na zmianę odgłosów wydawanych przez silnik 9choć miałem taką nadzieję :roll: )
[A6 2,5TDI 180KM AKE] Smarowanie wałków rozrządu
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
SCORPI, jezeli odgłos ten ("cykanie") jest adekwatny w swej delikatności do określenia które uzyłeś aby go nazwać to tylko pozazdrościć
Normą jak dla mnie jest słowo "grzechot", zarówno przed wymiana wałków i hydrauliki jak i po wymianie. Wymiana nie wpłyneła na zmianę odgłosów wydawanych przez silnik 9choć miałem taką nadzieję :roll: )
Normą jak dla mnie jest słowo "grzechot", zarówno przed wymiana wałków i hydrauliki jak i po wymianie. Wymiana nie wpłyneła na zmianę odgłosów wydawanych przez silnik 9choć miałem taką nadzieję :roll: )
Części samochodowe online - Motostacja pl
- Levuss
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 440
- Rejestracja: 02 mar 2008, 13:09
- Imię: Grzegorz
- Rocznik: 1998
- Moje auto: A6 C5
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.5TDI 140KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Parczew
- Kontakt:
Panowie ja mam podobne objawy dotyczące zmiany charakterystyki akustycznej jednostki napędowej. Mój silnik to AFB i jak rano go odpalam to normalnie jestem w szoku bo silnik pracuje cichutko, mięciutko natomiast im bardziej się rozgrzewa staje się głośniejszy. W okolicach 80st słychać już inną bardziej twardą i głośniejszą pracę jednostki. Kiedyś kontaktowałem się w tej sprawie z mistrzem Piotrem i chciałbym przytoczyć tutaj jego słowa " ja wolałbym mieć głośniejsze auto niż cichą trumnę"
więc wygląda to na normalny objaw w V6 Tdi.
Termostat--120zł
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
Wałki rozrządu--1500zł
Hydraulika--1200zł
W pełni sprawny V6 Tdi --bezcenny
AUDI WYDATKI DZIęKI TECHNICE
-
jay_zzA6
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 137
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Mnie sie wydaje ze tyle ile jest silnikow V6 TDI tyle jest roznych dziwnych objawow, mozna by o tym pisac i pisac, niby te same silniki, a kazdy pisze tutaj o czyms inny, rownie dziwnym co poprzedni. U mnie np jest na odwrot, kiedy jest zimny to chodzi glosniej a kiedy cieply to cichutko, ale to akurat jest normalne...
tymczasowo brak, new OOOO po zimie....
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Hmmm... jest to kwestia co najmniej filozoficzna ("normalne-nienormalne")jay_zzA6 pisze:U mnie np jest na odwrot, kiedy jest zimny to chodzi glosniej a kiedy cieply to cichutko, ale to akurat jest normalne...
Jakby przyjąć jako normalne to, co prezentuje większość AKE to jest to "grzechotnik" po nagrzaniu. Takich aut spotkałe bardzo dużo.
Natomiast takiego który by cichł w miare rozgrzewania nie spotkałem ani jednego. Więc chyba nie masz racji twierdząc, że to normalne, że AKE cichnie w miarę rozgrzewania.
Chyba, żeby zakłądać, że masz duże luzy w silniku i w miarę rozgrzewania zanikają, ale nie chciałbym Cie urazić ani nic imputować
Części samochodowe online - Motostacja pl
-
jay_zzA6
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 137
- Rejestracja: 21 kwie 2008, 19:51
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
No byc moze tak jest ja mowie akurat o moim samochodzie, a luzow napewno nie ma zadnych, poprostu chodzi mi oto ze kiedy jest zimny a sie go troszke przegazuje to glosniej chodzi niz kiedy jest juz zagrzany... moj znajomy na 2,0 TDI naprawde zdrowy silnik, i wedlug niego moj chodzi ciszej od niego, slyszalem tez pare razy 1,9 TDI i tez mi sie wydawalo ze bardziej klekocza, ale jak to mowia to jest klekot wiec klekotac musi :P
tymczasowo brak, new OOOO po zimie....
Zgadzam się w 100% u mnie jest dokładnie tak samo, że po nagrzaniu AKE to"grzechotnik"RomanS pisze:Hmmm... jest to kwestia co najmniej filozoficzna ("normalne-nienormalne")jay_zzA6 pisze:U mnie np jest na odwrot, kiedy jest zimny to chodzi glosniej a kiedy cieply to cichutko, ale to akurat jest normalne...![]()
Jakby przyjąć jako normalne to, co prezentuje większość AKE to jest to "grzechotnik" po nagrzaniu. Takich aut spotkałe bardzo dużo.
Natomiast takiego który by cichł w miare rozgrzewania nie spotkałem ani jednego. Więc chyba nie masz racji twierdząc, że to normalne, że AKE cichnie w miarę rozgrzewania.
A więc większość z nas użytkowników AKE by chciała, aby było odwrotnie i po nagrzaniu był by cichy a tu przy temp cieczy około 90st robi się "grzechotnik"
[ Dodano: 2009-10-02, 00:48 ]
U mnie wymiana także nie wpłynęła na dźwięk silnika tylko tyle, że nie było stukaniaRomanS pisze:SCORPI,![]()
Normą jak dla mnie jest słowo "grzechot", zarówno przed wymiana wałków i hydrauliki jak i po wymianie. Wymiana nie wpłyneła na zmianę odgłosów wydawanych przez silnik 9choć miałem taką nadzieję :roll: )
Proszę o poradę
Ostatnio zmieniony 31 paź 2009, 01:45 przez SCORPI, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
SCORPI, dzięki za priva, co do dżwięku to generalnie trudno to jednoznacznie ocenić na podstawie takich nagrań. Należałoby to uzupełnic o temperaturę silnika, obroty i obraz video pokazujący z której strony silnika łapiesz dźwięk, czy przy otwartej masce ? Pokrywa była czy zdjąłeś ?SCORPI pisze:Wrzucam poniżej 2 linki (filmiki mojego stukania), co to może być
Proszę o poradę
Generalnie nie podoba mi się ten metaliczny podźwięk
Części samochodowe online - Motostacja pl
W związku z moimi, 2 filmikami stukanie było słyszalne wyrażanie wewnątrz auta szczególnie przy zimnym silniku, przy ciepłym silniku także, ale z momentem osiągnięcia temp 90st to ten dźwięk był trochę zagłuszony przez ten tradycyjny grzechot, który zawsze się objawia wraz z osiągnięciem temp 90st płynu chłodniczego.
A więc kontrolnie zdjąłem dekiel prawej głowicy i poprzez drewniany trzonek próbowałem naciskać na dźwigienki, aby wyczuć czy któryś popychacz nie jest uszkodzony.
Sprawdziłem wszystkie były sztywne jeden podawał się podczas próby nacisku około 1mm., dlaczego nie wiem
??
Poskładałem wszystko i dźwięk, który był słyszalny wewnątrz na tych 2 filmikach znikł, więc nie wiem, co było przyczyną, ale zapewne coś było luźnego i powodowało taki dziwny dźwięk, który był głownie słyszalny wewnątrz auta.
A więc kontrolnie zdjąłem dekiel prawej głowicy i poprzez drewniany trzonek próbowałem naciskać na dźwigienki, aby wyczuć czy któryś popychacz nie jest uszkodzony.
Sprawdziłem wszystkie były sztywne jeden podawał się podczas próby nacisku około 1mm., dlaczego nie wiem
Poskładałem wszystko i dźwięk, który był słyszalny wewnątrz na tych 2 filmikach znikł, więc nie wiem, co było przyczyną, ale zapewne coś było luźnego i powodowało taki dziwny dźwięk, który był głownie słyszalny wewnątrz auta.
A6 2,5 TDI AKE 2000r Smarowanie wałków rozrządu
Nakręciłem krótkie 2 filmiki jak wygląda smarowanie wałków rozrządu i na filmie jest odpowiedz na moje 1),2),3) pytanie z 1 postu tego tematu.
A co do pyt 4) według mnie nie powinno się ściskać popychaczy przed montażem.
Podczas próby nacisku na przez dźwigienkę na popychacz wszystkie były sztywne tylko 1 poddał się przy próbie nacisku około 1mm.
Filmik Nr1
Akurat układ się zapowietrzył, dlatego nie odpalił za 1 razem, ale za to widać dokładnie prace poszczególnych części oraz gdzie jest podawane smarowanie.
Cały komplet oryginalnych części z ASO wałki rozrządu + popychacze + dźwigienki + pestki podobno poprawionych, (czyli dobrze utwardzonych) po 15tyś km nie wykazały żadnego zużycia.
W 47s oraz 56s filmu słychać takie stukanie.
Czy to stukanie pochodzi od wtryskiwacza sterującego???
Filmik Nr2
Na filmiku pokazane jest smarowanie wałków rozrządu z różnymi obrotami silnika.
Nakręciłem krótkie 2 filmiki jak wygląda smarowanie wałków rozrządu i na filmie jest odpowiedz na moje 1),2),3) pytanie z 1 postu tego tematu.
A co do pyt 4) według mnie nie powinno się ściskać popychaczy przed montażem.
Podczas próby nacisku na przez dźwigienkę na popychacz wszystkie były sztywne tylko 1 poddał się przy próbie nacisku około 1mm.
Filmik Nr1
Akurat układ się zapowietrzył, dlatego nie odpalił za 1 razem, ale za to widać dokładnie prace poszczególnych części oraz gdzie jest podawane smarowanie.
Cały komplet oryginalnych części z ASO wałki rozrządu + popychacze + dźwigienki + pestki podobno poprawionych, (czyli dobrze utwardzonych) po 15tyś km nie wykazały żadnego zużycia.
W 47s oraz 56s filmu słychać takie stukanie.
Czy to stukanie pochodzi od wtryskiwacza sterującego???
Filmik Nr2
Na filmiku pokazane jest smarowanie wałków rozrządu z różnymi obrotami silnika.
To mnie cieszy:-) Jestem już przewrażliwiony chyba:-)Piotruś pisze: Ja miałem na myśli sprawdzanie popychaczy zabudowanych w silniku, bez demontażu - poprostu bezpośrednio po kontrolnym zdjęciu dekla zaworowego. Wówczas, aby prawidłowo zbadać wszystkie hydrauliki zachodzi potrzeba obrócenia wałem korbowym aby zwolnić spod nacisku krzywek niektóre dźwigienki. Inaczej cała robota nie ma sensu ... .Ja niczego złego nie słyszęSCORPI pisze:W 47s oraz 56s filmu słychać takie stukanie.
Czy to stukanie pochodzi od wtryskiwacza sterującego???
Faktycznie lekkie nie zrozumienie, ale ja sprawdziłem dokładnie jak napisałeś kręcąc wałem korbowym tylko, że akurat tym razem nie miałem klucza żeby pokręcić wałem, więc kręciłem rozrusznikiem po trochu chyba nie ma to większej różnicy??;-)
Wydaje mi się że efekt jest podobny:)
Pamiętaj, że twoje wypociny nie są na marne, dlatego nagradzam klikając POMÓGÂŁ
Sądzę że gdybym miał oceniać popychacze hydrauliczne to te "miękkie" uważałbym za pewniejsze.Dlaczego ? postaram się to krótko uzasadnić na podstawie usterki jaka zdażyła mi się w silniku Audi 80 . Własnie w tamtym silniku poznałem dokładnie pracę popychaczy hydraulicznych. Taki popychacz to nic innego jak cylinderek z tłoczkiem napełniany olejem pod cisnieniem i ściskany pomiedzy spręzyną zaworu a wałkiem rozrządu .W chwili gdy krzywka zamyka zawór do popychacza jest tłoczony olej i powoduje jego rozpieranie a tym samym kasowanie luzów pomiędzy krzywką a zaworem . Max cisnienie oleju pod jakim jest on tłoczony do zaworu jest ograniczone przez zawór cisnieniowy w pompie olejowej . Z chwilą gdy zawór jest wciskany na olej z zaworu jest wyciskany z popychacza poprzez zaworek zwrotny siłą spręzyny zaworowej . Siła spręzyny zaworowej jest tak dobrana że bardzo nieznacznie przewyższa ciśnienie oleju tłoczonego z pompy olejowej . Dzięki temu w kazdym cyklu przy otwieraniu zaworu z popychacza jest usuwana część oleju a przy jego zamykaniu pompa olejowa wtłacza do niego znowu niezbędną ilość do zlikwidowania luzu .Piotruś pisze:1. Zawsze będzie kilka "miększych" popychaczy. Są to te sztuki, na które po zgaszeniu motora naciskały krzywki wałków rozrządu. Zjawisko jest naturalne/neutralne/normalne(moim osobistym zdaniem). Ważne jest, żeby hydrosztosy usztywniły się natychmiast po odpaleniu silnika i żeby "na pusto" nie utraciły "sprężystości" poniżej granicy, .
Oglądając więc popychacz który wykazuje luz oznacza to tyle że nie ma w nim oleju bo został z niego wypchnięty - mało prawdopodobne aby nie pozwolił się napełnić pod ciśnieniem - mozna to zręsztą sprawdzić spręzonym powietrzem . Popychacze sztywne ja sprawdzałem nieznacznie "ściskając" choć tu czytam że tego nie powinno się robić - pojawienie się luzu ok 1mm świadczy że popychacz nie jest zatarty. Taki popychacz po założeniu szybko się napełni ale silnik powinien chwilę spokojnie popracować .
W przypadku usterki z która ja walczyłem niesprawna okaząła sie pompa oleju w której zaciął się zaworek ograniczający ciśnienie pompy .W efekcie zimny silnik po prawidłowym uruchomieniu zachowywał się jakby "zalewał" . Początkowo aby go uruchomić musiałem go męczyć z pół godziny . Potem nauczyłem się że wystarczyło uruchomić , gdy zgasł odczekać 2 minuty i ponowić probę a potem czekać bez dodawania gazu aż olej złapie temperatury .Po rozgrzaniu oleju silnik wkrecany nawet na max obroty pracował juz normalnie . Nie znam sie na mechanice ale w przypadku wycierania wałków w silnikach to ja nie szukałbym przyczyny w popychaczach chyba że byłyby zatarte w gniazdach . Stawiałbym na zbyt słabe smarowanie wałków .
Bardzo ciekawe spostrzeżenia.
Choć co do wałków u mnie wydaje mi się, że jest poprawne smarowanie
(Link-filmik wcześniej)
Miałem taki przypadek, że wymieniłem na nie oryginalne wałki rozrządu firmy AMC i zużyły się już po 4 tyś km. W pierwszym momencie też myślałem, że jest zbyt słabe smarowanie.
Po czym zmieniłem na wałki oryginalne i po 14tyś km podniosłem pokrywy zaworów w celu kontroli wałków. Zużycie nie wystąpiło ani trochę.
A więc wniosek mój jest taki, że materiał wałków rozrządu był nieutwardzony, dlatego zużyły się po 4 tyś km.
A te oryginalne zostały poprawione tak mówili w ASO, (czyli poprawnie utwardzone)
Choć co do wałków u mnie wydaje mi się, że jest poprawne smarowanie
(Link-filmik wcześniej)
Miałem taki przypadek, że wymieniłem na nie oryginalne wałki rozrządu firmy AMC i zużyły się już po 4 tyś km. W pierwszym momencie też myślałem, że jest zbyt słabe smarowanie.
Po czym zmieniłem na wałki oryginalne i po 14tyś km podniosłem pokrywy zaworów w celu kontroli wałków. Zużycie nie wystąpiło ani trochę.
A więc wniosek mój jest taki, że materiał wałków rozrządu był nieutwardzony, dlatego zużyły się po 4 tyś km.
A te oryginalne zostały poprawione tak mówili w ASO, (czyli poprawnie utwardzone)
-
martinshadow
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 115
- Rejestracja: 16 sie 2009, 21:45
- Lokalizacja: Warszawa
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Rocznik: 2004
- Moje auto: A6 C6
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 163KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
Akurat domyslam sie co to za wałki. Mianowicie obecnie nie kupisz juz w ASO wałków takich jak były do AKE montowane pierwotnie. Nie wystepują już. Wg ETKI sprzedadzą Ci jako zamiennik-wałki, które pierwotnie miał tylko AYM. Sam tak kupowałem.martinshadow pisze:Scorpi - czy Ty na pewno masz silnik AKE ? bo jak na filmikach patrzę na wałki to są od BAU lub DCZ ?
A opowieść, że obecnie sa one lepiej (bardziej) utwardzone, swiadczy o tym, że osoba która tak twierdzi nie widziała tego na oczy :mrgreen:
Są one po prostu INNE. Konstrukcyjnie i technologicznie, co widać gołym okiem.
Miejmy nadzieję, ze INNE=LEPSZE
Zresztą tak naprawde, z kim w ASO koledzy rozmawiamy ?
Albo z doradcą technicznym, który nigdy niczego sam nie rozbierał, albo z mechanikiem, który rozbierał ale nie ma zielonego pojęcia o konstruowaniu i technologii
Części samochodowe online - Motostacja pl
-
martinshadow
- Forum Audi A6 / A7

- Posty: 115
- Rejestracja: 16 sie 2009, 21:45
- Lokalizacja: Warszawa









