
parę dni temu sprawiłem sobie no we autko, mianowicie A6 2.8 z instalacją DREAM XXI :D
autko jeździ wyśmienicie na gazie jak i na benzynie (chociaż na gazie nie chodzi tak równo). Problem zaczyna się, gdy chce agresywnie przyspieszyć i przeciągnę go gdzieś powyżej 5tyś. obrotów, wtedy przełącznik gaz/benzyna zaczyna piszczeć i mrygać, a kontrolna przełącza się na benzynę. Musze wtedy zatrzymać się, wyłączyć auto i uruchomić jeszcze raz. Gość od którego go kupowałem, mówił, że nie tak dawno wymieniał świece, kable i wszystkie filtry oraz gazownik mu czyścił albo regulował wtryski, teraz już nie pamiętam. Stare kable i świece mam. Jak podłączyłem pod VAG'a to wyrzucił jakieś błędy nt. zbyt bogatej mieszanki, zresetowałem je. Narazie nie mam jak tego sprawdzić znowu, może w przyszłym tygodniu podepnę to zobacze, czy znowu się pojawiły.
Gdzieś słyszałem, o zamarzaniu reduktora, ale dzieje się to na zimnym jak i na rozgrzanym silniku

Ktoś ma jakiś pomysł ?