:-P no dotarłem - zadowolony ale też troche podłamany - zazdrosny że u
The Rock, lepiej gra mimo iż ma jeden sprawny głośnik - oj będę teraz musiał pomyśleć i pogadać z żonką o małych zmianach w samochodziku. ale spotkanko można zaliczyć do bardzo udanych - byli ci co pisali a nawet więcej - dzięki za pogadanke.
The Rock pisze:grega z którym miałem przyjemność wracać na dwa wózki działo sie hehehe maszyny dostały w palnik
no i teraz musze kupić kilka pierduł do tłumika bo bez spawania sie nie obejdzie 8-) 8-) 8-) 8-)