[C4 1.9 TDI] Ile macie volt na zegarze?(przed i po rozruchu)

jaceqp · Post autor: **jaceqp** » 21 sty 2010, 00:04

Witam. Pytanie j.w.
Ile u was pokazuje wskaźnik woltomierza - w szczególności przed porannym odpalaniem w obecne mrozy oraz po odpaleniu silnika? Przy okazji pyt. nr2 - czy to normalne, że kontrolka grzania świec gaśnie wcześniej niż odłącza się przekaźnik faktycznego podawania napięcia na świece?
U mnie wskaźnik volt po wstępnym nagrzaniu świec i wyłączeniu przekaźnika nie dochodzi do 12V - na oko jakieś 11-11,5... Zastanawiam się czy to nie może być oznaką problemu z akumulatorem.
Z kolei po uruchomieniu silnika wskazówka pokazuje ok 14v (przedostatnia kreska) lub może i nieco powyżej. Obstawiam, że sam alternator raczej nie jest problemem, ale od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że aku trochę osłabł (od paru m-cy auto 24h/dobę pod chmurką).
Wprawdzie autem robię raczej krótkie odcinki po mieście, ale po trasie ponad 130km w 1 stronę nie zauważyłem różnicy w 'doładowaniu' akumulatora.
No i powraca niestety problem dławienia i kopcenia na czarno-biało-niebiesko przez kilka chwil po odpaleniu zimnego silnika. ÂŚwiece wymienione, wtryski czyszczone i regulowane... poprawy brak - ale może chodzi właśnie o aku tj. zbyt słabe kręcenie + za małe napięcie dla świec... :roll:

marlitkos · Post autor: **marlitkos** » 21 sty 2010, 10:21

przed rozruchem woltomierz pokazuje mi podobne wartości- ok 12V. a po rozruchu to nie pamiętam a nie chciałbym wprowadzać w błąd.

jaceqp pisze:czy to normalne, że kontrolka grzania świec gaśnie wcześniej niż odłącza się przekaźnik faktycznego podawania napięcia na świece?

mam taka samo- mija ok 4 sek. zanim przekaźnik wyłączy grzanie dlatego nie patrzę na kontrolkę.

goly191 · Post autor: **goly191** » 21 sty 2010, 12:17

jaceqp pisze:U mnie wskaźnik volt po wstępnym nagrzaniu świec i wyłączeniu przekaźnika nie dochodzi do 12V - na oko jakieś 11-11,5... Zastanawiam się czy to nie może być oznaką problemu z akumulatorem.

na moje oko jest to normalne, zawsze możesz miernikiem sprawdzić dokładnie
u mnie też zauważyłem, że teraz (-10 dzień po dniu), to nie dochodzi do 12V
ale spoko bo w instrukcji jest napisane "podczas rozruchu napięcie może spaść do 8V" wiec spoko (chodzi of course o kręcenie)

K@MiL · Post autor: **K@MiL** » 21 sty 2010, 12:47

Przed odpaleniem 11-12 po odpaleniu 14.

Adriang92 · Post autor: **Adriang92** » 21 sty 2010, 13:00

przed odpalleniem 12 a po 14

edzioedek · Post autor: **edzioedek** » 21 sty 2010, 16:24

U siebie sprawdzałem miernikiem z czystej ciekawości bo mam roczny aku i przed uruchomieniem silnika pokazuje 11.5 może nawet niecałe na konsoli A na mierniku ponad 12V

z czego sie ciesze sprawdzałem przy wcześniejszych mrozach. U mnie widocznie zaniż ponad 0.5V.
Po odpaleniu miernikiem już nie sprawdzałem Ale 14 - 15 pokazuje na konsoli zaraz po odpaleniu auta

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 21 sty 2010, 20:22

mój aku ma parę ładnych lat i jest oryginalny. Przed odpaleniem pokazuje mi na mierniku 12.23 czy coś takiego, a po odpaleniu ponad 14. Ostatnio miałem problemy z masą w aucie i ładowanie całkowicie wariowało. Po pozbyciu się problemu z masą wydaje mi się, że ładowanie się zwiększyło

eneron · Post autor: **eneron** » 21 sty 2010, 20:30

u mnie tak jak u kolegów, przed odpaleniem okolo 12V po odpaleniu 14 - 14,4V Czasami jest tak, że gdy włączę dużo odbiorników na raz potrafi spaść na 13V i gdy odbiorniki wyłącze to czasem wróci powyżej 14 a czasmi nie - czy mam zacząć się martwić?

Każdego dnia przejeżdżam autem okolo 500 - 600m do pracy i tyle samo z pracy, ciągle na zimnym silniku (tak to do pracy chodzę pieszo ale zimą autkiem ganiam :oops: ) Auto odpala normalnie nawet jak było -20 to pali od pierwszego razu z tym, że te ładowanie ktore raz pokazuje 13 raz 14,4V to trochę mnie nie pokoi

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 21 sty 2010, 20:33

eneron, zupełnie nie musisz się martwić. Mi też ładowanie się waha, jak włączę siedzenia, climatronic na fulla, światła itd. Po prostu wtedy jest większy pobór prądu spada ładowanie, bo ciągnie prąd na inne rzeczy typu np. siedzenia. Mam nadzieję, że zrozumiale to wytłumaczyłem

edzioedek · Post autor: **edzioedek** » 21 sty 2010, 20:47

Teraz tak se pomyślałem że u mnie moze jednak nie zaniżac na wskaźniku deski, gdyż miernikiem sprawdzałem na wył zapłonie a po włączeniu porąd zasila poduchy, komputery, lusterka, pompkę paliwa, siedzenia i kto wie co jeszcze... :lol:
I pewnie stąd ta różnica

cameleon741 · Post autor: **cameleon741** » 21 sty 2010, 20:54

no widzisz i wszystko jasne

diabel · Post autor: **diabel** » 23 sty 2010, 15:30

No wlasnie, to w ktorym momencie nalezy odpalac auto: po zgaszeniu kontrolki swiec zarowych, czy po pyknieciu przekaznika?

jaceqp · Post autor: **jaceqp** » 23 sty 2010, 16:37

diabel pisze:No wlasnie, to w ktorym momencie nalezy odpalac auto: po zgaszeniu kontrolki swiec zarowych, czy po pyknieciu przekaznika?

Obstawiam, że im dłużej się grzeją przed odpaleniem tym lepiej - zatem zaraz po wyłączeniu przekaźnika (a nie kontrolki).

robak26 · Post autor: **robak26** » 26 sty 2010, 22:08

Po pyknięciu u mnie rozrusznik żwawiej kręci.
Zaraz po wył. się kontrolki to jakoś słabiej.

daro_m · Post autor: **daro_m** » 26 lut 2010, 20:00

Witam forumowiczów

niedawno dołączyłem do forum Audi A6 bo nabyłem bryczkę :mrgreen: chciałbym odświeżyć trochę temat ponieważ zauważyłem jedną i jak dla mnie trochę dziwną rzecz. Przed uruchomieniem auta wskaźnik volt pokazuje niecałe 12V, po odpaleniu na zegarze nadal jest ta sama wartość. Dopiero jak podniosę obroty do ok. 1500 ładowanie wskakuje na ok. 14V

o co tu może chodzić :?: :?: