a no trzeba by :-DColin pisze:
Voytec, spocik trzeba zrobic jakis :mrgreen:
[Holandia] Może jakiś spocik
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 414
- Rejestracja: 29 lis 2008, 19:13
- Imię: Marcin
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.4 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: wlkp/nl
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 936
- Rejestracja: 05 lip 2008, 22:29
- Imię: Wojtek
- Moje auto: A6 C7
- Rocznik: 2015
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 3.0 CDUD 245KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: S-tronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Eindhoven/WSCHOWA
- Kontakt:
nie uwiezysz ale na trzezwo ..no prawie jesli szmpan zaliczac do alkoholi :mrgreen:Colin pisze:Voytuś a jak tam sylwestra spedziles bo nic sie nie chwalisz :-D
czyzby zasnelo sie o 22:00 :?: :-P
Przed sylwestrem bylo tak grubo ze watroba odmowila wspolpracy i bez ranigastu nie bylo zycia
A wiec spokojnie mozna powiedziac .Marta za to nadrabiala za mnie :mrgreen:
Odpalil! Jeszcze raz dziekuje za pomoc Zbys20 i Voytec!
Po podlaczeniu pod vag pokazala sie lista bledow:
00542 (G80 - znowu wtrysk sterujacy)
00575 Mainfold pressure sensor (nie zapisalem ktory dokladnie, ale wypisalo, ze cisnienie nie zostalo osiagniete)
00550 (start injection regulation)
no i 01441 (low fuel level sensor - ale odpalalismy i tak na lejek wiec na poczatku nieistotne, dla pewnosci poszlo 8l w bak)
Wykasowanie bledow (zostal tylko wtrysk sterujacy, banka ropy dolana w bak i o dziwo tym razem pokrecilem 2-3 razy krotko i zalapal. Zassal paliwo z lejka ze nie nadazylismy dolewac z zaskoczenia. Pozniej kable i troche krecenia na lejku (zdazyla sie zapowietrzyc troche, ale napila sie ropy i poszlo). Tym razem reakcja dobra, silnik w pore zgaszony, podlaczenie pod filter (paliwo w nim stalo do pelna) i ruszyla znowu.
Praca silnika normalna, po rozgrzaniu podejzelismy kat wtrysku na kanale 4 i pokazalo 0*BTDC uzyskany i 0*BTDC zadany, 100,3% co miesci sie w podanej skali od 0* ATDC do -4* ATDC (chyba ze 0*ATDC to co innego niz 0*BTDC, musze dopytac).
Po tym jak Zbys pojechal pojechalem na autostrade i znowu pojawilo sie slabniecie silnika przy 100-120 po wcisnieciu kickdown, na nizszych obrotach nieodczuwalne.
Poczytalem i znalazlem usterke przewodu czujnika podcisnienia od strony kierowcy, gumowa rurka po rozgrzaniu silnika wogule nie trzymala i byla peknieta (ten drugi po stronie pasazera wczesniej urwal sie calkiem samoistnie jeszcze podczas pobytu w Polsce).
Na razie obcialem wezyk o 2 cm i po probie nic takiego juz sie nie dzialo, ale do wymiany sa wszystkie przewody podcisnieniowe. Moze to byc zablokowana geometria turbiny, potrzeba pelny program do sprawdzenia. Mam tez wrazenie ze naklada sie tam jeszcze nieszczelnosc przewodow paliwowych, bo idzie powietrze od zbiornika jak pokrece powyzej 3000rpm (przy nizszych obrotach sa tyl;ko malenkie babelki od czasu do czasu) no i chyba pompy, bo jak dluzej postoi to dluzej trzeba pokrecic troche (zapowietrza sie?) i nie ma to nic wspolnego z temperatura, tak przynajmniej wyglada.
Na teraz krece ja co 4-5h i dziala.
Trzeba bedzie wymienic przewody podcisnienia, uszczelnic paliwowe (albo wymienic) i zrobic logi, zmontuje wtedy zapytanie na formum juz konkretnie. Ostatnio logow nie zrobilismy bo program zapytal nagle o jakis numer, wiesz cos o tym Jacos? Przy okazji usmiechne sie po kabelek jak tylko odkupie laptopa po wlamaniu :lol:
pozdrawiam wszystkich!
Po podlaczeniu pod vag pokazala sie lista bledow:
00542 (G80 - znowu wtrysk sterujacy)
00575 Mainfold pressure sensor (nie zapisalem ktory dokladnie, ale wypisalo, ze cisnienie nie zostalo osiagniete)
00550 (start injection regulation)
no i 01441 (low fuel level sensor - ale odpalalismy i tak na lejek wiec na poczatku nieistotne, dla pewnosci poszlo 8l w bak)
Wykasowanie bledow (zostal tylko wtrysk sterujacy, banka ropy dolana w bak i o dziwo tym razem pokrecilem 2-3 razy krotko i zalapal. Zassal paliwo z lejka ze nie nadazylismy dolewac z zaskoczenia. Pozniej kable i troche krecenia na lejku (zdazyla sie zapowietrzyc troche, ale napila sie ropy i poszlo). Tym razem reakcja dobra, silnik w pore zgaszony, podlaczenie pod filter (paliwo w nim stalo do pelna) i ruszyla znowu.
Praca silnika normalna, po rozgrzaniu podejzelismy kat wtrysku na kanale 4 i pokazalo 0*BTDC uzyskany i 0*BTDC zadany, 100,3% co miesci sie w podanej skali od 0* ATDC do -4* ATDC (chyba ze 0*ATDC to co innego niz 0*BTDC, musze dopytac).
Po tym jak Zbys pojechal pojechalem na autostrade i znowu pojawilo sie slabniecie silnika przy 100-120 po wcisnieciu kickdown, na nizszych obrotach nieodczuwalne.
Poczytalem i znalazlem usterke przewodu czujnika podcisnienia od strony kierowcy, gumowa rurka po rozgrzaniu silnika wogule nie trzymala i byla peknieta (ten drugi po stronie pasazera wczesniej urwal sie calkiem samoistnie jeszcze podczas pobytu w Polsce).
Na razie obcialem wezyk o 2 cm i po probie nic takiego juz sie nie dzialo, ale do wymiany sa wszystkie przewody podcisnieniowe. Moze to byc zablokowana geometria turbiny, potrzeba pelny program do sprawdzenia. Mam tez wrazenie ze naklada sie tam jeszcze nieszczelnosc przewodow paliwowych, bo idzie powietrze od zbiornika jak pokrece powyzej 3000rpm (przy nizszych obrotach sa tyl;ko malenkie babelki od czasu do czasu) no i chyba pompy, bo jak dluzej postoi to dluzej trzeba pokrecic troche (zapowietrza sie?) i nie ma to nic wspolnego z temperatura, tak przynajmniej wyglada.
Na teraz krece ja co 4-5h i dziala.
Trzeba bedzie wymienic przewody podcisnienia, uszczelnic paliwowe (albo wymienic) i zrobic logi, zmontuje wtedy zapytanie na formum juz konkretnie. Ostatnio logow nie zrobilismy bo program zapytal nagle o jakis numer, wiesz cos o tym Jacos? Przy okazji usmiechne sie po kabelek jak tylko odkupie laptopa po wlamaniu :lol:
pozdrawiam wszystkich!
Szczescie w nieszczesciu, ale pompa dziala.
Zapowietrza sie po dluzszym czasie ale dziala i jest takze sporo na ten temat na forum, pewnie zaworek powrotny nawalil Na razie odpalam ja jak czolg - co kilka godzin zeby nie zdazyla sie zapowietrzyc :lol:
W kazdym razie wiem ze dojade na spot i z niego wroce, a kilka mniejszych problemow dzieki pomocy klubu jest do przeskoczenia.
znalazlem chyba rozwiazanie - wezyki powrotne od wtryskow, tych nie sprawdzalem,
wyglada ze poszly mi wszystkie gumowe przewody na raz, do i od pompy i podcisnieniowe do czujnikow powietrza... moze sie rozpuscily na Slasku? :roll:
25-180jak-sie-upewnic-czy-pompa-wtrysko ... t16652.htm
Zapowietrza sie po dluzszym czasie ale dziala i jest takze sporo na ten temat na forum, pewnie zaworek powrotny nawalil Na razie odpalam ja jak czolg - co kilka godzin zeby nie zdazyla sie zapowietrzyc :lol:
W kazdym razie wiem ze dojade na spot i z niego wroce, a kilka mniejszych problemow dzieki pomocy klubu jest do przeskoczenia.
znalazlem chyba rozwiazanie - wezyki powrotne od wtryskow, tych nie sprawdzalem,
wyglada ze poszly mi wszystkie gumowe przewody na raz, do i od pompy i podcisnieniowe do czujnikow powietrza... moze sie rozpuscily na Slasku? :roll:
25-180jak-sie-upewnic-czy-pompa-wtrysko ... t16652.htm
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga