Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Witam wszystkich
Na początek chcę podziękować za rady z których nie razjuż korzystałem przeglądając to forum. Wielki szacunek i wielkie dzięki że dzielicie sie swoją wiedzą i doświadczeniami. Może zbyt póżno bo po kilku latach zdecydowalem sie do Was dołączyć i gdyby nie problem z którym sie borykam moze znalazłbym 1000 powodów i wymówek żeby sie nie zarejestrować na tej stronie.
A teraz pokrótce opowiem jakie bolączki mojego Audiczka przyparły mnie do ściany
Jest to Audi A6 2003r 1.9TDI 130KM silnik AVF multitronic
Silnik nie wchodzi na obroty adekwatnie do użycia pedału gazu, np. podczas ruszania nie reaguje na gaz a potem skoczy o 400 obrotów w góre, ale potrafi równie dobrze spaść o 400 w dół i takim kangurem próbuje sie zebrać. Nie zawsze sie tak dzieje czasem rusza płynnie i nic dodać nic ująć. Takie problemy zaczęły sie już około 6 miesięcy temu ale były to sporadyczne teraz nie da sie wogóle jeżdzić. problem z obrotami również występuje podczas jazdy nie tylko przy ruszaniu i wtedy zakres falowania obrotów to jakieś 200-300 obrotów w góre lub w dół. Myślałem że to może skrzynka sie kończy ale na postoju jeśli przytrzymam np. gaz na jakieś 1500-1700 obrotów sytuacja jest taka jak podczas jazdy jak już wcześniej wspomniałem. Pod Vag-iem zero jakich kolwiek błędów. Ostatnio do tego wszystkiego doszło to że przy takiej pracy silnika zapala się ESP na zegarach i często gęsto wtedy wyłączajż sie obroty podczas jazdt na jakieś 950 obrotów. Można cisnąć but do końca i ani drgną. Wtedy zapisuje sie błąd 18047. więc postanowiłem wymienić potencjometr gazu- i tak też zrobiłem ( używka ale 100% sprawna ) efekt taki sam odłącza obroty i dalej szarpie. Wymieniłem wszystkie filtry ,sprawdziłem dolot , wyczyściłem zawór ERG, sprawdziłem okablowanie dochodzące do potencjometru gazu i w skrzynce koło komputera wyeliminowałem jakąkolwiek wilgoć i nic dalej to samo. Nie bardzo już wiem gdzie szukać i wobec powyższego zwracam się do was Drodzy koledzy , może ktoś miał już taki przypadek albo sie z tym zetkną- bede wdzięczny za każdą nawet najmniejszą pomoc.
pozdrawiam

zrob dla ciekowosci 008 dynamiczne

Dzięki za odpowiedż alukard. Ja jestem ze tak powiem bystry w chryslerach . Jeśli chodzi o Audi czy Vw to mam owszem Vag-a ale nie bardzo znam sie na adaptacji o o takim czymś jak sie domyślam piszesz. Jeśli mógłbyś mi troche jeszcze podpowiedzieć to z góry dziękuje.

Dzieki kuna. Zrobie jak piszesz i napisze co z tego wyszło.

[ Dodano: 2009-12-25, 21:42 ]
Witam
Niestety nie udało mi sie zrobić tych logów ponieważ jak pisałem odcina mi obroty na około 1000 i tak sie dzieje coraz częściej . Dochodzi to tego że nie umie ruszyć albo po kilkunastu metrach odcina obroty . Musze wtedy wyłączyć zapłon i ponownie odpalić autko . czasem powtarzam tą czynność kilkakrotnie bo po uruchomieniu silnika i wciśnięciu pedału nie ma żadnej reakcji i obroty stoją w miejscu,więc narazie stoje w miejscu :roll: i nie bardzo wiem co robić. Jak mi sie uda zrobić te logi to zaraz daje znać ,a jak ktoś ma jeszcze jakieś wskazówki to poprosze

[ Dodano: 2010-02-10, 20:29 ]
Sorki ze nie pisałem ale jakoś czas uciekał
poradziłem sobie z odcinającymi obrotami- poprostu wymieniłem czyli stworzyłem całą wiązkę kabli od potencjometru gazu aż do kompa i efekt - jak ręką odjął . jeśli chodzi o falujące obroty wymieniłem zawór ERG . Na wolnych jest igiełeczka jednak przy ruszaniu lub jeżdzie przy stałej prędkości nawet na tempomacie obroty falują ale różnica jest około 25-50 0brotów.Mam chyba uszkodzone sprzęgiełko na alternatorze i być może napinacz paska ( choć zmienilem na nowe - jednak mi sie on nie podoba bo chuba go słychać ) nie wiem czy może to być powodem lekko falujące te obroty :roll: . Pozdrawiam wszystkich

Witam,mam audi a6 3.0 benzyna 2001 multitronik,mam problem z automatem,mianowicie szarpie przy ruszaniu przy malym dodaniu gazu do 65 pozniej juz idzie normalnie,a dzieje sie to przez to ze biegi szybko przelacza i chodzi w sumie na obrotach 1.100 ok,jak dam wiecej gazu idzie normalnie nic nie szarpie,rowniez jak puszcze gaz np z 100 na godzine spadnie do 65 wtedy jest na 6 bigu i obroty niskie sa te 1.1000 i tez szarpie do samego zatrzymania sie i sa stuki pod autem,biegi przelacza normalnie,olej nie sprawdzany,ale nie ma wyciekow czysto sucho,dzieje sie to na zimnym jak i cieplym,zaw w stanie idealnym,wymienilem przeguby wew i zew,wahacze dolne bo mialy tez luzy,klocki tarcze przod i tyl.mechanicy obstawiaja skrzynie,ale to duze koszta,a wydaje mi sie ze problem jest inny,
na kompie wyskakuje blad ktory mozna skasowac wykrycie przerwania zaplonu na x cylindrze,za niska wartosc rezystancji oraz magistrala ukladu napedowego,brak wiadomosci ze sterownika abs,zwarcie innego zaworu,i mam prawdopodobnie gdzies jakas chyba dziurke w przelocie wydechowym,bo nieraz syczy,juz mi rece opadaja,przymiezam sie do wymiany sprzegla z dwumasem,tylko nie wiem czy inwestowac pieniadze,dzieki za info,pozdrawiam !