[A6 C5] 1.9TDI Problem z odpaleniem...

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 18 gru 2009, 21:27

Witam! Pierwszy raz mi sie zdarzyło ze moje Audi nie chce odpalić... Stało 3dni i postanowiłem dzisiaj jakies 30minut temu odpalić przy mrozie -16stopni... Niestety kręce kręce i nic... Co może być przyczyną?? Będe jeszcze jutro probował w południe ponoć ma byc cieplej kolo -10 moze sie uda...

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 18 gru 2009, 21:32

Kurde nie wiem ja zawsze na Shellu tankuje... Bo na tych NO NAME sie boje... Więc mysle ze to niemozliwe

Auto dodam ze stoi pod wiatą więc to tez minus bo temperatura normlanie jak na dworze :roll:

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 18 gru 2009, 21:41

Moze ktoś sie jeszcze wypowie na ten temat??

alukard · Post autor: **alukard** » 18 gru 2009, 23:45

MISIEK_A6 pisze:Moze ktoś sie jeszcze wypowie na ten temat??

zaloguj 000

lukas2542 · Post autor: **lukas2542** » 19 gru 2009, 19:15

pozwolicie ze sie zapytam o podobny problem ale z silnikiem 2,5 tdi AKE. przy tych większych mrozach też mam problem z odpaleniem ale mi sie to udaje po jakims trzecim kręceniem. paliwko tylko na BP leje. wiecie może o co chodzi???

kubak75 · Post autor: **kubak75** » 19 gru 2009, 23:19

Powiem panowie tak, miałem to samo u Siebie, myślałem ze to akumulator, ale gdy przeniosłem go naładowanym i za 7 razem nie chciał odpalić, podszedł do mnie jakiś dziadek i napryskał mi do filtra powietrza preparat o nazwie samo start i auto za 1 razem odpaliło. Doradził mi też stosowanie preparatów przeciwko mrozom do paliwa. Wiem ze taki preparat samo start moze jakoś zle wpłynąć na silnik ale sa sytuacje, ze możemy albo go użyć albo dzwonić po lawetę.

MISIEK_A6 · Post autor: **MISIEK_A6** » 19 gru 2009, 23:40

Tak jak Piotruś poweidział ZAMARZNIęTY FILTR PALIWA... Postałem z suszarką 25minut

I opalilo :D

A w poneidziałek ide na shella zjechac kierownika ze maja do dupy paliwo!! :roll: Już więcej tam nie zatankuje :-x

eneron · Post autor: **eneron** » 20 gru 2009, 00:09

MISIEK_A6 pisze:Tak jak Piotruś poweidział ZAMARZNIęTY FILTR PALIWA... Postałem z suszarką 25minut I opalilo :D

A w poneidziałek ide na shella zjechac kierownika ze maja do dupy paliwo!! :roll: Już więcej tam nie zatankuje :-x

Może wystarczyło by wymienić filtr paliwa przed zimą...

Póki co u mnie przy -18 odpala za pierwszym razem, w zeszłym tygodniu autko dostało nowy filtr pliwa, nowy olej i filtr oleju, nowy filtr powietrza i nowy płyn G12 w zbiorniku z ropą wlany uszlachetniacz nazwy nie pamiętam (nie wykrakać, obecnie jest -19 jutro rano mam nadzieje że odpali). Staram się przed zima przygotować autko, żeby później nie mieć problemów

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 21 gru 2009, 00:20

greg25 pisze:A w 2.5 tez jest taki "odstojnik"? Bo nie widać tam nic takiego z góry, a zapomniałem pomacac od spodu?

tez jest .... z logika drinka... odkrecasz srubeczke na gorze filtra, wkladasz 'slomke' i odsysasz wode zgromadzona na dole filtra.

podejrzewam ze od razu narzuca sie pytanie - komu do cholery przeszkadzal 'kranik' na dole

?

bryglua6 · Post autor: **bryglua6** » 21 gru 2009, 08:55

ja wczoraj mialem to samo swiece zagrzalem dwa razy i nic nawet nieruszyl ,wyciagnolem akumulator podladowalem 2 godziny i cieszko zapalil pojechalem do tesco i kupilem pierwszy lepszy srodek do ropy zalalem pojezdzilem troszke i dzis rano bylem w szoku zapalila od tyka ... i jeszcze zaplon sprawdzilem i byl przestawiony ...pozdro

K@MiL · Post autor: **K@MiL** » 21 gru 2009, 21:13

Piotruś pisze:wypuść wodę odkręcając z dołu plastikowy odstojnik

Piotr takie pytanie ten "zaworek" na dole filtra należy odkręcić i czekać aż przestanie lecieć woda czy co tam za syf w środku? Czy potem ja już wyleci woda zacznie wylatywać ropa?

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 22 gru 2009, 11:10

Piotruś pisze:
tx-didi pisze: podejrzewam ze od razu narzuca sie pytanie - komu do cholery przeszkadzal 'kranik' na dole ?
Odsysanie wody przez cycek w filtrze jest moim zdaniem zasadne (choć zamiast zabawy w obciągarkę sugerowałbym bardziej skuteczną wymianę filtra co przepisowe 30 tkm lub raz w roku).
.

:mrgreen: :mrgreen:

Piotruś pisze: W każdym razie chodzi o to, że wysysając wodę "górą filtra" powstała "próżnia" natychmiast wypełnia się paliwem - zabezpieczając nas przed jakże nieprzyjemnym w skutkach - zapowietrzaniem układu paliwowego.
Myślę, ze właśnie dlatego V6 TDi z pompą VP44 lepiej jest odpowoietrzać obciąganiem cycka niż luzowaniem siusiaka w dolnej części filtrów takich jakie zastosowano w 1,9TDi ... .

kiedys zastanawialem sie nad tym i nie przyszlo mi do glowy rozwiazanie..
dzieki Piotrze

wikipedia przy Tobie wymięka.
(to komplement

)

bart77321 · Post autor: **bart77321** » 22 gru 2009, 17:12

Co do cycka na górze filtra w silniku 2.5 tdi....
Próbowałem tam włożyć słomke, cienki wężyk i nic...jakby coś tam blokowało??
Co może być tego przyczyną?? Co teraz zrobić??

bart77321 · Post autor: **bart77321** » 22 gru 2009, 20:03

ÂŹle zrozumiałem wypowiedz tx-didi:
"ez jest .... z logika drinka... odkrecasz srubeczke na gorze filtra, wkladasz 'slomke' i odsysasz wode zgromadzona na dole filtra."

Teraz juz rozumie.

Oczywiście porady Piotrusia zawsze klarowne w 100 %.Wielkie dzięki

tx-didi · Post autor: **tx-didi** » 22 gru 2009, 21:47

a ja napisalem z 'przymruzeniem oka' za co przepraszam - ale logika dzialania mysle przedstawiona poprawnie :mrgreen:

greg25 pisze: ...
He, he ale robie postępy. W niedzielę zajęło mi to całe popołudnie, a dzisiaj z wymiana filtra to ok pół godzinki. niestety z powodu braku pompki podciśnieniowej, znowu mi się dizlem odbija

mam nadzieje ze zapodales 'golda' ?!?
:mrgreen: :mrgreen: